Przy piwie o Mundialu 2010

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • silvian
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2008.08
    • 727

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
    Obejrzałem właśnie drugą połowę meczu Anglia - USA. Normalnie padaczka. Żadnej oprawy. Na chuj komu takie mistrzostwa?

    Wyniku nie znam, oglądałem trybuny w oczekiwaniu na oprawę.
    Rozumiem, że na czas mundialu pranie chujami na prawo i lewo na forum jest do przyjęcia?
    Last edited by silvian; 2010-06-13, 19:43.

    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
      Seta, proś, pewnie ART nie ma nic do roboty, szczególnie w weekend, i pewnie się ochoczo zajmnie każdą duperelą na forum
      Może miałbyś to na uwadze i nie zaśmiecał forum duperelami?

      Comment

      • arcy
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.07
        • 7538

        #48
        I jeszcze jeden!

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
          I jeszcze jeden!
          No... Teraz prawie trzeci. Co by nie mówić - Germańcy są świetni w nogę.

          Comment

          • pieczarek
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.06
            • 5011

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
            ... Co by nie mówić - Germańcy są świetni w nogę.
            Kto jest świetny w nogę? Obywatele Niemiec?

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #51
              No tak wyszło - generalnie gdyby owi obywatele nie grali w niemieckiej reprezentacji to nie wiem czy przeszliby takie szkolenie, czy byliby tak zmotywowani. Bo kto by ich zmotywował? PZPN?

              EDIT: Dziwne nazwisko jak na reprezentacje Niemiec ma ten Mueller ...
              Last edited by Seta; 2010-06-13, 20:15.

              Comment

              • pirackamuza
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.12
                • 1908

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                Gooool!
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                I jeszcze jeden!
                Ty się nie odzywaj, to mój wątek. Jakoś przy poprzednich meczach siedziałeś cicho...
                Toruń przeprasza za Radio Maryja
                www.bobofruty.pl

                Comment

                • arcy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.07
                  • 7538

                  #53
                  Ująłbym to tak - piłkarze, którzy w piłkę uczyli się grać od dziecka w Niemczech. Przykłady Klosego, Podolskiego, Khediry czy Ozila pokazują, że nie geny są decydujące.

                  Innymi słowy, polscy trenerzy nawet z Messiego byliby w stanie zrobić Jurka Brzęczka.

                  Comment

                  • arcy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.07
                    • 7538

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                    No tak wyszło - generalnie gdyby owi obywatele nie grali w niemieckiej reprezentacji to nie wiem czy przeszliby takie szkolenie, czy byliby tak zmotywowani. Bo kto by ich zmotywował? PZPN?

                    EDIT: Dziwne nazwisko jak na reprezentacje Niemiec ma ten Mueller ...
                    Albo taki Schweinsteiger. Jak nic, Albańczyk.

                    Comment

                    • arcy
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.07
                      • 7538

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pirackamuza Wyświetlenie odpowiedzi
                      Ty się nie odzywaj, to mój wątek. Jakoś przy poprzednich meczach siedziałeś cicho...
                      Nie było się w nich z czego cieszyć.

                      Comment

                      • pirackamuza
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.12
                        • 1908

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                        Nie było się w nich z czego cieszyć.
                        To się ciesz gdzie indziej! Już dwa lata temu, w czasie Euro, dawałeś się poznać z odpowiedniej strony.
                        Toruń przeprasza za Radio Maryja
                        www.bobofruty.pl

                        Comment

                        • pieczarek
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.06
                          • 5011

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ująłbym to tak - piłkarze, którzy w piłkę uczyli się grać od dziecka w Niemczech. Przykłady Klosego, Podolskiego, Khediry czy Ozila pokazują, że nie geny są decydujące.
                          No zobacz, a ja z tych samych przesłanek wyciągam wnioski wprost odmienne.
                          Piłkarze o różnych "genach" szlifowali swój piłkarski kunszt w tych samych warunkach. Mieli kontakt z tą samą myślą szkoleniową, mieli takie same warunki treningu, grają w tej samej lidze, może motywację mieli ciut większą. I okazuje się, że 10% populacji Niemiec dało ponad 50% piłkarzy reprezentacji tego kraju. Cóż innego mogło mieć na to wpływ, jak nie "geny"?

                          Comment

                          • VanPurRz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 4229

                            #58
                            Dobra i z polotem gra Niemców, gdyby nie bramkarz Australii byłaby z piątka do zera. Obok Argentyny, Niemcy jak na razie najlepiej się prezentują.
                            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                            Comment

                            • arcy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2002.07
                              • 7538

                              #59
                              No i trzeci.

                              Comment

                              • arcy
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2002.07
                                • 7538

                                #60
                                Oraz czwarty.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X