Ciekawa teoria.
Niemcy mieli k ryzys w połówie drugiej połowy meczu z Argentyną. Potem strzelili trzy bramki, a mogli spokojnie drugie tyle, gdyby się przyłożyli do roboty.
Hiszpanie to łajzy. Wymęczone 1:0 z Paragwajem to po prostu obciach.
Niemcy mieli k ryzys w połówie drugiej połowy meczu z Argentyną. Potem strzelili trzy bramki, a mogli spokojnie drugie tyle, gdyby się przyłożyli do roboty.
Hiszpanie to łajzy. Wymęczone 1:0 z Paragwajem to po prostu obciach.
Comment