MR PEREZ Typer Show 2010/2011

[Piecia]

To może bawić się na zasadzie zakładów bukmacherskich ?


........................................1......X.. ....2

Kopacze - Szmaciarze..........1,5...3,0....7,5
Biali - Czarni.......................2,0...4,0....6,0

Zmusi nas to do bardziej ryzykownych zachowań. Prawidłowe wytypowanie zwyciązcy uważanego przed meczem za outsidera pozwoli zdobyć więcej punktów aniżeli w obecnym stanie i odskoczyć punktowo takiemu króry obstawia wyniki asekuracyjnie.

Obawiam się, że byłby problem z liczeniem punktów...

[anteks]

To może bawić się na zasadzie zakładów bukmacherskich ?


........................................1......X.. ....2

Kopacze - Szmaciarze..........1,5...3,0....7,5
Biali - Czarni.......................2,0...4,0....6,0

Zmusi nas to do bardziej ryzykownych zachowań. Prawidłowe wytypowanie zwyciązcy uważanego przed meczem za outsidera pozwoli zdobyć więcej punktów aniżeli w obecnym stanie i odskoczyć punktowo takiemu króry obstawia wyniki asekuracyjnie.

To może każdy na początku sezonu otrzyma wirtualną kwotę pieniędzy i będzie obstawiał a na końcu sezonu osoba z największą kasa wygrywa

[Pendragon]

Kursy którego buka mielibyśmy niby wybrać do konkursu? A może ktoś z nas wytyczałby kursy? Oczywiście z 10 % marżą Pomysł uważam za nie nadający się do zrealizowania.

[peter007]

Ta zabawa robi się coraz nudniejsza. Po co sobie komplikować prostą rozrywkę?

[Ahumba]

Ta zabawa robi się coraz nudniejsza. Po co sobie komplikować prostą rozrywkę?

W najbliższym sezonie, jeśli będą chętni do zabawy będzie jeszcze nudniej, gdyż nie będzie żadnych punktów.

[peter007]

Dlatego już odpuściłem miniony sezon, bo zamiast jednej prostej klasyfikacji zaczęto wprowadzać klasyfikacje, na które mało kto zwracał uwagę i tylko zamydlały cały wątek.

[baklazanek]

Traktuję typery jako fajną zabawę, a nie jak coś, od czego zależy moje życie. Jak wygram to super, jak nie, to nic złego się nie stanie. Dlatego dziwi mnie pisanie o tym, że ktoś może specjalnie obstawiać wszystkie wyniki po 1:0. Jeżeli będzie ktoś widział w tym uczciwą i ciekawą zabawę, to niech tak robi, nie możemy tego zabronić. Jednak szybko będziemy widzieć, kto chce cwaniakować, a kto podchodzi do współzawodnictwa na luzie.
Uważam, że nie trzeba wprowadzać radykalnych zmian, wystarczy tylko nie spinać się.
A może jestem frajerem i wydaje mi się, że istnieje takie coś jak rywalizacja na zdrowych i luźnych zasadach?

[ziggylugosi]

W nowym regulaminie nie ma odniesień, do 4 i 9 pkt. starych zasad. Mam pytanie, czy nadal będą one obowiązywać?


4. Do zabawy można przystąpić w dowolnym momencie. Warunkiem uczestnictwa w zabawie jest zapoznanie się z regulaminem i zgodne z regulaminem zamieszczenie swoich typów w poście. Przy pierwszym swoim poście z obstawionymi wynikami należy zamieścić potwierdzenie zapoznania się z regulaminem. Odpowiedniego zapisu potwierdzającego zapoznanie się z regulaminem można dokonać później, ale dopiero wtedy na forum pokażą się uzyskane (również we wcześniejszych kolejkach) punkty.


9. Jeśli uczestnik zabawy wie, że nie będzie w stanie zagłosować „w terminie” może to uczynić z wyprzedzeniem, w dowolnej kolejności meczy, ale z zaznaczeniem o którą kolejkę chodzi.

[Ahumba]

Myślę, że to iż napisałem, że są upominki dla tych, którzy zagłosowali we wszystkich kolejkach, oznacza, że nie ma takiego obowiązku.
Jest napisane, że trzeba zagłosować przed rozpoczęciem meczy. Nie jest napisane, czy 2 minuty, dwa dni, czy dwa miesiące. Dobrze by było, żeby zaznaczyć której kolejki typy dotyczą.
Nie trzeba potwierdzać zapoznania się z regulaminem.

Regulamin jest prosty.
Zasady są proste.
Tak większość chciała, tak jest.

[YouPeter]

Jednak szybko będziemy widzieć, kto chce cwaniakować, a kto podchodzi do współzawodnictwa na luzie.

Ja obstawiam wyniki na zasadzie 1:0 i wcale nie uważam się za cwaniaka Po prostu gram na zasadzie wygra, przegra, zremisuje. Nie chce mi się bawić w obstawianie wyników, które są praktycznie nie do przewidzenia. Jest to dla mnie dobra zabawa i nie zamierzam jej sobie komplikować. Szczerze mówiąc ostatnio zasady są już tak skomplikowane, że nigdy nawet nie sprawdziłem czy moje punkty są poprawnie podliczone bo nie wiedziałem co ile jest warte.

Uważam, że nie trzeba wprowadzać radykalnych zmian, wystarczy tylko nie spinać się.

O, o, otóż to.