2010.07.30-Wrocław: Kościół chce zakazać sprzedaży alkoholu w nocy-NaszeMiasto.pl

[Cannabee776i99]

Gdzieś widziałem kontrapel do biskupów o zaprzestanie molestowania seksualnego dzieci.

[pioterb4]

To o czym jeszcze zapomniałem? Bo ciągle czytam wypowiedzi w stylu: "guzik wiesz", "spadaj na drzewo", "nie masz o tym zielonego pojęcia" itp. To opowiedz mi o tym wpływie na parafie, tworzeniu wspólnoty wiary.

[mareks]

Mireks mówi, że parafianie mają być posłuszni księżom. Co ksiądz powie na ambonie ma być wypełniane bez szemrania. To jest jedna wielka brednia, bo człowiek ma wolną wolę i nic tak naprawdę nie musi.

http://fronda.pl/monitako/blog/kryzys_kosciola_kryzys_posluszenstwa

[mareks]

Bo często to jedyny wpływ parafian na parafię.

W parafii powinna rządzić Rada Parafialna ale polska rzeczywistość jest inna i rządzi proboszcz.

[kopyr]

http://fronda.pl/monitako/blog/kryzy..._posluszenstwa

I co wykładnią ma być wpis na blogu??

[mareks]

I co wykładnią ma być wpis na blogu??

Poczytaj komentarze.

[leona]

Gdzieś widziałem kontrapel do biskupów o zaprzestanie molestowania seksualnego dzieci.

A to biskupi wydali jakiś apel o molestowanie?

[jacer]

To o czym jeszcze zapomniałem? Bo ciągle czytam wypowiedzi w stylu: "guzik wiesz", "spadaj na drzewo", "nie masz o tym zielonego pojęcia" itp. To opowiedz mi o tym wpływie na parafie, tworzeniu wspólnoty wiary.

Brałeś kiedyś udział w życiu parafii od środka?

Znam trochę Wawrzyny we Wrocku. www.wawrzyny.pl Tam Orzech mało się wtrąca w życie parafii, o większości rzeczy decydują parafianie studenci. Orzech przyklepuje.

Drugi przykład, wieś Pakosławsko, sami parafianie zorganizowali duży remont kościoła, sami zbierali kasę, opracowali projekt, wyszukali wykonawców itd. Proboszcz załatwiał tylko jakieś kredyty w Kurii lub dofinansowanie, i to w mniejszej części kosztów. Proboszcz wogóle się nie wtrącał w prace remontowe. To tam byłem na mszy dziękczynnej dla wykonawców a później na obiedzie z bp. Janiakiem

Syn kumpla prawie non stop siedzi w kościele, organizują jakies zajęcia, zespół muzyczny, teraz poszli na pielgrzymkę itd.

Takich przykładów jest setki, tylko trzeba wejść w zycie parafii a nie stać w niedzielę na mszy pod kościołem.

[jacer]

http://fronda.pl/monitako/blog/kryzy..._posluszenstwa

Wiesz, Fronda ociera się o sektę

[Cannabee776i99]

Apel nie, ale:

http://przekroj.pl/wydarzenia_swiat_artykul,7259.html

[mareks]

Brałeś kiedyś udział w życiu parafii od środka?

Znam trochę Wawrzyny we Wrocku. www.wawrzyny.pl Tam Orzech mało się wtrąca w życie parafii, o większości rzeczy decydują parafianie studenci. Orzech przyklepuje.

Drugi przykład, wieś Pakosławsko, sami parafianie zorganizowali duży remont kościoła, sami zbierali kasę, opracowali projekt, wyszukali wykonawców itd. Proboszcz załatwiał tylko jakieś kredyty w Kurii lub dofinansowanie, i to w mniejszej części kosztów. Proboszcz wogóle się nie wtrącał w prace remontowe. To tam byłem na mszy dziękczynnej dla wykonawców a później na obiedzie z bp. Janiakiem

Syn kumpla prawie non stop siedzi w kościele, organizują jakies zajęcia, zespół muzyczny, teraz poszli na pielgrzymkę itd.

Takich przykładów jest setki, tylko trzeba wejść w zycie parafii a nie stać w niedzielę na mszy pod kościołem.

To nie kwestia wejścia w życie parafii ale relacji proboszcz - rada parafialna.
Znam takie parafie, w których rządzi proboszcz a rada "przyklepuje" jego decyzje i nikt nie odważy się podskoczyć.

[mareks]

Wiesz, Fronda ociera się o sektę

To co się wczoraj działo przed Pałacem Prezydenckim też.

[pioterb4]

No to jest jasna strona tematu i faktycznie dobry przykład. U mnie na parafii po świętach jak ksiądz chodził w zeszłym roku z kolendą to sobie proboszcz wymyślił, że kasa którą na kolendzie otrzymają ministranci zostanie wydana na "stół do piłkarzyków" który zostanie ustawiony w domu parafialnym. Oczywiście decyzja była demokraktycza, zdecydował proboszcz. Tak by jesczze wydali pieniądze na paierosy i alkohol, a tak wszyscy są zadowoleni.

[jacer]

To nie kwestia wejścia w życie parafii ale relacji proboszcz - rada parafialna.
Znam takie parafie, w których rządzi proboszcz a rada "przyklepuje" jego decyzje i nikt nie odważy się podskoczyć.

Znaczy parafianie dupy

[mareks]

Znaczy parafianie dupy

A może proboszcz ma "silną osobowość"?