Wejdę wam w słowo i zapytam: co to qrwa wnosi do tematu? Zebraliście się, żeby popluć na innych? Mareks, jak taki kozak z ciebie, to obal dogmat o nieomylności papieża zamiast określać katolików jako bezmózgie laleczki (jak znam życie nawet nie wiesz czego ten dogmat tak naprawdę dotyczy). Zeszli się jeden z drugim, katolicy z nich jak ze mnie św. Mikołaj i kuźwa dyskusje o wierze i Kościele sobie urządzili.
Seta, ślepy czy co? Tu nie chodzi o rozmowy nt. KK, tylko wypisywanie bzdur nt. Kościoła, dogmatów i wiary katolickiej.
Jeszcze jedno: to, że ktoś się z czymś nie zgadza, to nie znaczy że od razu tego kogoś nienawidzi. Pomiędzy miłością a nienawiścią są jeszcze stany pośrednie, np niechęć, niezadowolenie z poczynania, brak zaufania, czy też najnormalniejszy brak sympatii. Więc nie wmawiaj nam uczuć których nie żywimy, nie jesteśmy fanatykami.
Comment