Ustawa o zakazie palenia w miejscach publicznych - konsekwencje dla branży

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Feti
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2010.10
    • 801

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
    PW poszlo
    /.../. Teraz dymu nie ma, pytanie czy zaczęli wychodzić z domów
    Nie, bo leniwy jestem , a wszędzie blisko leją oblesnego kasztelana, warkę, tyskie i insze gówno.

    Comment

    • otimor
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2007.05
      • 84

      Zarówno sala dla palących jak i niepalących są zamkniętymi przestrzeniami. Oddzielonymi od siebie ścianą i drzwiami. Obecnie są stale otwarte, ale zawsze można je zamykać.

      Ta sala dla niepalących to był kiedyś ogródek za restauracją, potem został zadaszony, a teraz ma ściany ze sklejki lub czegoś podobnego i jest ogrzewany, więc teraz pewnie będzie całoroczna.

      Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się, że sala te przepisy spełnia.

      Tu zresztą nie ma takiego problemu, bo sala dla niepalących jest całkiem duża, ma tv dla fanów sportu nawet. Ale sala dla palących jest ciekawszym miejscem.
      Kocham czeskie piwo :)

      Comment

      • jacer
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2006.03
        • 9875

        Byłem wczoraj zobaczyć co słychać w Mefisto, knajpie gdzie raczej większość pali i zawsze było siwo. Wczoraj powietrze czyste, a palacze palą spokojnie przed wejściem.
        Milicki Browar Rynkowy
        Grupa STYRIAN

        (1+sqrt5)/2
        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
        No Hops, no Glory :)

        Comment

        • JAckson
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 6123

          W Czeskim Raju wreszcie widać sufit

          Na Bogusławskiego grupki ludzi z papierosami dyskutują sobie przy fajce na świeżym powietrzu. Na razie jest dobrze
          MM961
          4:-)

          Comment

          • Seta
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.10
            • 6964

            Ponieważ mój post okazał się zbyt polityczny na ten wątek wkleję tu bezpieczną część:

            Rewiduje poglądy.
            Byłem w knajpie. Przyjemnie mi było. Na papierosa wychodziłem. Ubranie mi nie śmierdzi. Perła lepiej smakowała. Jestem zadowolony.

            Jedno "ale". Do mojej ulubionej knajpy dotarłem po 21:00 w piątek. Miałem nadzieje, że stanę sobie w jakimś mniej zatłoczonym miejscu i może coś się zwolni. Tak tu zwykle była w piątki o tej godzinie.
            W środku może 70% klientów to były "najlepsze przyjaciółki" które przyszły poplotkować przy Reddsie (no może dwóch - szaleństwo!). Siadłem na najlepszym miejscu przy barze - na przeciw TV z meczem (Legia pogrążyła Arkę). Były dwa puste stoliki...
            Myślę, że to moje 20% (spadku sprzedaży piwa w barach) było chyba mocno niedoszacowane...

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              Wczoraj w "Zakąskach-Przekąskach" bez dymu dziwnie było. Wszyscy palili przed. Skończył się klimat PRL-owskiej knajpy, szkoda. Później wizyta na imprezie w dawnym KC PZPR. Palący musieli wychodzić na zewnątrz, efekt: oboje dziś musimy pić syrop na gardło i kurować się.
              Wniosek: zakaz palenia nas wykończa, jest szkodliwy dla zdrowia
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Seta
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 6964

                No w "moim" Kozubku jest bajer. Wychodzi się palić pod zadaszony i częściowo zabudowany taras. Nawet zimą da się wytrzymać. Inni mają gorzej...

                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  Byłęm wczoraj pierwszy raz w knajpie od wprowadzenia zakazu i pierwszy raz wróciłem nieśmierdzący.
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                  .Palący musieli wychodzić na zewnątrz, efekt: oboje dziś musimy pić syrop na gardło i kurować się.
                  Wniosek: zakaz palenia nas wykończa, jest szkodliwy dla zdrowia
                  Na nagrobku nie pisze się, czy umarłeś na raka płuc, czy na katar.

                  Comment

                  • emes
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.08
                    • 4275

                    Dla nas ten zakaz, to może jakaś nowość, ale dla niektórych z krajów zachodnich, to od dawna norma. Kilka lat temu, będąc w Chorwacji i siedząc w knajpie, w dodatku na wolnym powietrzu, podszedł do mnie Niemiec z sąsiedniego stolika przy którym nasi zachodni sąsiedzi nie żałowali sobie jeśli chodzi o piwo, i grzecznie spytał, czy nie będzie mi przeszkadzać dym z papierosa, bo chciałby zapalić. Byłem w takim szoku, że ktoś się o takie coś pyta i nie chce komuś przy sąsiednim stoliku psuć pobytu w knajpie, że odpowiedziałem, że nie, nie będzie przeszkadzał. A to było kilka lat temu.

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      Odpaliłem dziś rauchbiera od Fischera, patrzę na kontrę, a tam znak zakazu z papierosem w środku i tekst "das rauchbier das man in geschlossenen raumen trinken kann", czyli (jak mniemam po sprawdzeniu słowa nr 6 i 7) "piwo z dymkiem, które można wypić w zamkniętym pomieszczeniu".

                      Tak więc palacze - czyż ta alternatywa nie jest po stokroć bardziej kusząca?

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                        Tak więc palacze - czyż ta alternatywa nie jest po stokroć bardziej kusząca?
                        Absolutnie

                        W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • strzelczyk76
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2003.11
                          • 823

                          Po ostatniej wizycie w Genezie na spotkaniu sekcji Śląskiej i Zagłębiowskiej - stwierdzam, że ten zakaz - to najlepsze, co naszemu ustawodawcy udało się wymyśleć od ostatnich 20 lat

                          Coś pięknego - zero dymu w knajpie, znajomych widać wyraźnie - nawet po 5 piwie, nic nie śmierdzi - aż wydaje się to zbyt piękne - tylko dlaczego trzeba było na to czekać kilkanaście lat bywania w lokalach?
                          NORMALNOŚĆ



                          Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

                          Comment

                          • ucho
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2010.05
                            • 500

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika strzelczyk76 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Coś pięknego - zero dymu w knajpie, znajomych widać wyraźnie - nawet po 5 piwie, nic nie śmierdzi - aż wydaje się to zbyt piękne - tylko dlaczego trzeba było na to czekać kilkanaście lat bywania w lokalach?
                            Strzelam, że jedną z przyczyn jest to, iż jest liczna grupa ludzi, którym bardzo, bardzo dym przeszkadzał, ale mimo tego nabijali kabzę knajpiarzom, którzy przyzwalali na palenie u nich.

                            Comment

                            • pirackamuza
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.12
                              • 1908

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika strzelczyk76 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Po ostatniej wizycie w Genezie na spotkaniu sekcji Śląskiej i Zagłębiowskiej - stwierdzam, że ten zakaz - to najlepsze, co naszemu ustawodawcy udało się wymyśleć od ostatnich 20 lat

                              Coś pięknego - zero dymu w knajpie, znajomych widać wyraźnie - nawet po 5 piwie, nic nie śmierdzi - aż wydaje się to zbyt piękne - tylko dlaczego trzeba było na to czekać kilkanaście lat bywania w lokalach?
                              Poczekaj, poczekaj, zamkną Ci te lokale. Wyraźnie widać, że wiele z nich padnie, bo świecą pustkami. I nie próbujcie mi wmawiać pierdół, że to nieprawda.
                              Ci niepalący, którzy chodzili wcześniej, będą to robić nadal (i podniecać się tym, że im ciuchy potem nie śmierdzą). Natomiast wielu palących - czyli OGROMNA WIĘKSZOŚĆ BYWALCÓW PUBÓW zaczyna wstępować sporadycznie, zwłaszcza w zimie. To nie jest moja ocena subiektywna, a wynik obserwacji nie tylko w "mojej" knajpie i nie tylko w Toruniu.
                              Toruń przeprasza za Radio Maryja
                              www.bobofruty.pl

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2009.07
                                • 5853

                                Ponad rok obowiązywania zakazu i małe podsumowanie statystyczne z mojego doświadczenia.

                                W tym czasie, według dziennika piwnego 19,31% wypitego przeze mnie piwa było przy okazji wizyt w knajpach. W analogicznym okresie przed ustawą 6,89%. Sam jestem w lekkim szoku.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X