Jakim samochodem jeździ Jacer - zagadka

[delvish]

Dla mnie Pudzian to wątpliwy autorytet, ale jak bym go widział przy dystrybutorze z LPG zarechotał bym się na śmierć

Masz Przemo najwyraźniej nie pokolei w głowie, skoro naśmiewasz się z ludzi w zależności od tego jakie paliwo tankują do takiego, czy innego samochodu. Równie dobrze można się pośmiać do rozpuku z ciebie przy dystrybutorze, że tankujesz ropę do "traktora"

[jacer]

że tankujesz ropę do "traktora"

O właśnie, ropa to mi sie kojarzy z ciągnikami, spychaczami i innymi maszynami budowlanymi.

[przemo70]

Ciężko się z Wami chłopaki dyskutuje, jacyś tacy drażliwi jesteście, już nic powiedzieć nie można A ja dalej będę tankował ropę do swojego traktora wszystkich gazowników

[jacer]

Ciężko się z Wami chłopaki dyskutuje, jacyś tacy drażliwi jesteście, już nic powiedzieć nie można A ja dalej będę tankował ropę do swojego traktora wszystkich gazowników

Można, można powiedzieć. Ja sobie żartuje. Jak zawsze Jak to mówił Jerzy Dobrowolski: czasami żartujemy a czasami śpiewamy

60% Holendrów jeździ na gaz, a jak wiadomo oni to połączenie Poznaniaka, Krakusa i Szkota. hmmm, ciekawe dlaczego nie ma powiedzenia skąpy jak Holender?

[anteks]

Zdziwili byście się jakie fury są w gazie , a wlew zamontowany w taki sposób żeby sąsiad przypadkiem nie zauważył

[iron]

Gdybym miał sporo kasy, kupiłbym hybrydę. W korkach, kiedy mocy nie potrzeba, jedziesz na elektryce, a w trasie ziuuu turbawką. A propos, Iron, miałem w zeszłe wakacje okazję jechać uturbionym autem, akurat dieslem - jedyne 90 KM, ale ciąg nieporównywalny z wolnossakiem. Faktycznie trzeba na niego chwilę poczekać, ale z większym silnikiem i ewentualnie programem problem elastyczności w dużej mierze znika.

Tylko nie zapominaj, że diesle mają większy moment obrotowy i ciągną " z dołu", więc trudno porównywać uturbionego nawet 90 konnego diesla z wolnossącą benzyną.

Ja mogę porównać benzyniaki z turbiną (co prawda małą - dodawała tylko 20 kuców do 100 bez turbo) i wolnossącego 140 konnego i wybieram wolnossący (oczywiście piszę o samochodach mających więcej niż parę lat, więc odpadają wszelkie elektroniczne bajery, czy dwusprzęgłowe automaty).

[żąleną]

Tylko nie zapominaj, że diesle mają większy moment obrotowy i ciągną " z dołu", więc trudno porównywać uturbionego nawet 90 konnego diesla z wolnossącą benzyną.

Akurat miałem okazję pojeździć sobie 90-konnym uturbionym dieslem (chyba 1,6 l) i nie miałem odczucia, że dobrze ciągnie od dołu. Pewnie mocniejsze lub większe tak mają, ale mocny dół można też zrobić odpowiednim programem w turbobenzynie.

[kiszot]

Uturbiony diesel właśnie słabo ciągnie od dołu.Dopiero jak załapie turbina dostaje kopa.Tak to chyba powinno działać.Natomiast wolnossące łapią od razu i nie mają tego skoku jak przy turbinie.

[żąleną]

Przyznać się, ilu tu jest Chamletów?

http://www.youtube.com/watch?v=6ElGyqAim4E&feature=related