O, to nie jest takie wcale łatwe. Byłem dwa razy i za każdym razem przegapiałem zjazd. Łatwiej trafić od strony Sztumu, bo wtedy widać budynek browaru z charakterystycznym białym murem. Od strony Malborka zjazd w lewo (w polną drogę) jest zaraz za sklepikiem z reklamą... Specjala
PKP Gościszewo - browar. Jak daleko?
Collapse
X
-
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziO, to nie jest takie wcale łatwe. Byłem dwa razy i za każdym razem przegapiałem zjazd. Łatwiej trafić od strony Sztumu, bo wtedy widać budynek browaru z charakterystycznym białym murem. Od strony Malborka zjazd w lewo (w polną drogę) jest zaraz za sklepikiem z reklamą... Specjala
Comment
-
-
Jeszcze jedno nie pytał się tamtejszych mieszkańców o drogę. Pokierują ciebie do gorzelni
Comment
-
-
Najprościej to chyba określić w ten sposób, ze wjeżdżając do Gościszewa od strony Malborka musisz dojechać około 1km do małego spożywczaka po lewej stronie drogi z reklamą Specjala i tuż za tym sklepem skręcić w polną drogę w lewo. Jest nierówna i zupełnie nie wygląda jak wjazd do browaru (ma to swój sielski urok No i po 100m będą wielkie wrota browaru, na teren którego można samochodem wjechać.
Nauczyłem się nawet korzystać z fajnego programu
Tu jest dojazd na mapie --> http://www.walkjogrun.net/routes/cur...8103&success=1
Comment
-
-
A co do dojechania pociągiem (Arrivy), to widzę, że od przystanku zamiast kierować się na szosę 55 lepiej cofnąć się drogą wzdłuż torów a potem w lewo i już się jest na drodze do browaru.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomekPeisert Wyświetlenie odpowiedziNajprościej to chyba określić w ten sposób, ze wjeżdżając do Gościszewa od strony Malborka musisz dojechać około 1km do małego spożywczaka po lewej stronie drogi z reklamą Specjala i tuż za tym sklepem skręcić w polną drogę w lewo. Jest nierówna i zupełnie nie wygląda jak wjazd do browaru (ma to swój sielski urok No i po 100m będą wielkie wrota browaru, na teren którego można samochodem wjechać.
Nauczyłem się nawet korzystać z fajnego programu
Tu jest dojazd na mapie --> http://www.walkjogrun.net/routes/cur...8103&success=1
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziA co do dojechania pociągiem (Arrivy), to widzę, że od przystanku zamiast kierować się na szosę 55 lepiej cofnąć się drogą wzdłuż torów a potem w lewo i już się jest na drodze do browaru.
Comment
-
-
E no, w zimie to zalecałbym jednak dojazd autobusem.
Tylko zadzwoń do tego Gościszewa, czy tam w ogóle będą siedzieć - może sobie zrobią przerwę świąteczno-noworoczną?
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziE no, w zimie to zalecałbym jednak dojazd autobusem.
Tylko zadzwoń do tego Gościszewa, czy tam w ogóle będą siedzieć - może sobie zrobią przerwę świąteczno-noworoczną?
A pociągiem jadę, bo będę jechał z Tczewa i idealnie mi pasuje połączenie z kilkuminutową przesiadką w Malborku.
Comment
-
-
No to jeszcze zwróć uwagę, że Arriva odwołuje swoje pociągi. Dziś np. nie pojechał pociąg Malbork - Toruń o godz. 10:22, no ale ten akurat wyjątkowo i tak w Gościszewie się nie zatrzymuje.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Kolega Pendragon ma chyba jakieś udziały w "busiarstwie" bo strasznie się stara obrzydzić dojazd pociągiem. Ja dostaję gorączki jak widzę różnego autoramentu zdezelowane kurniki do których na siłę ładuje się ludzi jak drób do klatek a potem zabija wylatując z pierwszego zakrętu. Nie mówiąc już o jakimkolwiek rozkładzie jazdy (pojedzie jak zje obiad i będzie mu się chciało z domu wyjść) Pociągom ufam dużo bardziej. A od stacji przejście jest dobre choć nie byłem w zimie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedziNie mówiąc już o jakimkolwiek rozkładzie jazdy (pojedzie jak zje obiad i będzie mu się chciało z domu wyjść) Pociągom ufam dużo bardziej.Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedziKolega Pendragon ma chyba jakieś udziały w "busiarstwie" bo strasznie się stara obrzydzić dojazd pociągiem.
A za oknem nie jest zima... Tylko jedna z tych linii - Latocha - to busiarz, Rydwan to sprywatyzowany PKS z dużymi wozami.
Podrzucam tylko inne możliwości niż pociąg - po co forumowicz ma marznąć na dworcu w Malborku, skoro być może w tym czasie spod dworca odjeżdżają 3 autobusy? A potem jeszcze brnąć z pociągu przez zasypaną dróżkę z 1,5 km? Wiosną to nawet jest przyjemne, ale nie nie w ten zimowy czas.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Coś mi się przypomniało. Dadek, przecież ty nie jesteś zbyt obiektywny w sprawie wyboru środka transportu...
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedziTa.. Zawłaszcza ostatnie dni udowodniły jak pociągom można ufać. Jak bisikarz zje obiad to się spóźni max. 30 min a nie 5h jak pociągi ostatnimi czasy.
Comment
-
Comment