PKP Gościszewo - browar. Jak daleko?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • unkel
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.08
    • 244

    #46
    Dworzec we Wrocławiu (w Katowicach chyba też) ma w normalnych warunkach 5 peronów. Co by wynikało z tego, że byłby podany peron 3 a pociąg w każdy dzień wjeżdżałby na różny peron? Tak przynajmniej podanie peronu, który jest zamknięty zwiększa czujność pasażera
    Pani za mikrofonem wie bo (przynajmniej we Wrocławiu) siedzi w nastawni.
    U nas znajomość przewoźnika jest potrzebna bo taryfa w Polsce jest progresywna. W Holandii przypuszczam jest jak w Czechach czyli sztywna kwota za kilometr.

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #47
      tu nie chodziło o dworzec we Wrocku. Nie pamietam gdzie. Ludzie dwonili do Trójki i mówili o absurdach z nowy rozkładem.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #48
        Chodziło o Katowice.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • Pendragon
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2006.03
          • 13952

          #49
          Ja tam bym wiedzy na temat kłopotów z podróżowaniem nie czerpał z mediów
          Np nigdzie nie usłyszałem wiadomości jakim to kłopotem jest notoryczne wprowadzanie poprawek do rozkładu. Teoretycznie można to robić co kwartał, w praktyce w tygodniu wychodzi kilka poprawek, a każda to kilka stron drobnym maczkiem. I weź to wszystko wprowadzaj i poprawiaj... W ciągu roku wychodzi tego więcej stron niż sam rozkład w formie książkowej. On sam to już jest niezły cyrk - żądanie 70 zł za nieaktualny wykaz w momencie wydania. W Czechach taka książka kosztuje coś koło 9 zł, a stron am podobną ilość. Stałem sie posiadaczem za 20 zł z przesyłką...

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • Pendragon
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2006.03
            • 13952

            #50
            Dodam, ze te zmiany wchodzą zazwyczaj z mocą obowiązywania "natychmiast"...
            Ja bym tu także poszukał odpowiedzi, czemu jest taki chaos.
            Last edited by Pendragon; 2010-12-26, 22:49.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • krzychal1
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.12
              • 237

              #51
              Muszę przyznać ,że się wam upiekło. Admin zdecydowanie świętował

              Comment

              • YouPeter
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.05
                • 2379

                #52
                Twierdzenie, że pasażerowie nie potrafią kupować biletów tylko potwierdza, że wina leży po stronie PKP. To w interesie kolei jest aby klient potrafił ten bilet zakupić i to kolej ma mu zapewnić informacje na zadowalającym poziomie. Jakoś w Wielkiej Brytanii również jest wielu przewoźników, a zakup biletu nie sprawia problemu nawet osobie mówiącej łamanym angielski.

                PS. A pomyśleć, że w Niemczech z powodu dużych opadów śniegu ograniczono prędkośc pociągów do 200 km/h
                Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                Comment

                • TomekPeisert
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2010.01
                  • 181

                  #53
                  No i dotarłem, problemów nie było a śniegowa sceneria tylko dodawała uroku tej ,,wyprawie''.
                  Tak czy inaczej warto było - smak VH i Naturalnego jest dla mnie bezcenny

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomekPeisert Wyświetlenie odpowiedzi
                    No i dotarłem
                    W tą i nazad Arrivą ?

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • TomekPeisert
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2010.01
                      • 181

                      #55
                      Z Tczewa do Malborka Regio a z Malborka do Gościszewa Arrivą, która jechała na Kwidzyń i z powrotem tak samo.
                      Bez większych opóźnień (chyba 5min) szybko, tanio i fajnie

                      Comment

                      • dadek
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍺🍺
                        • 2005.09
                        • 4702

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                        Nie korzystam z usług tej firmy od dawna. Wystarczy, ze słucham radia. Można także poczytać w internecie fachowców, którzy nie zostawili suchej nitki na nowym rozkładzie i sposobie wprowadzenia go z życie. We Wrocku nadal podają przez megafon perony, których nie ma.

                        Przestań kłamać, że zima coś zaszkodziła. Ludzie zimę zrozumieją, bo jest co roku i co roku są problemy.
                        Widzę, że przez parę dni dyskusja się rozwinęła.
                        Właśnie, Jacer nie korzysta z usług kolei, nie jest fachowcem ale słucha mediów i wszystko wie najlepiej! Nie będę powtarzał po Unkelu, wytłumaczył wszystko dokładnie. W pełni się zgadzam, że kolej nie jest idealna a jej rozbicie na dziesiątki podmiotów bezsensowne. Jednak robienie sensacji przez dziennikarzy to inna sprawa. Byłem na Dw. Centralnym 2.01 gdy nastąpiła fala powrotów ze świąteczno - noworocznych ferii. "Grasowały" tam ekipy aż czterech stacji telewizyjnych, o radiowych nie wspominając. Przyglądałem się jak pracują. Generalnie stali przy bufetach w galerii nad peronami, posilając się jadłem i napojami. Mieli w zasięgu oczu wyświetlacze przyjazdów pociągów i bardzo żałowali jeśli któryś akurat przyjechał punktualne. Niesamowita radość nastała gdy ogłoszono spóźnione pociągi z Zakopanego i Wrocławia. Ochoczo pobiegli na perony i wyłapywali wysiadających podróżnych. Przyjechał akurat IR GUBAŁÓWKA spóźniony 70 min. Bardzo się starali by trafić niezadowolonych (oczywiście byli tacy) ale niektórzy niezbyt chcieli narzekać. Pytanie od reportera do 4-osobowej grupy studentów: "Mieliście miejsce"? Wszystkie, nawet stojące, zajęte były już w Zakopanem ale dołączono dwie dodatkowe jednostki (EN 57) i znaleźliśmy. "Ale pewnie było zimno w pociągu?" Nie, grzali nawet w samych koszulkach siedzieliśmy, tylko w przedsionkach trochę wiało od drzwi. "Ale wody w ubikacji nie było?" Była, nawet się zdziwiliśmy że ciepła była, ale przy takiej ilości ludzi za Krakowem wody zabrakło. "Pewnie jesteście zdenerwowani ze spóźnienia?" Właściwie nie bo powstało dlatego, że dołączano dodatkowe dwie jednostki, inaczej wszyscy by się nie zmieścili. Pan reporter nie był zadowolony z odpowiedzi więc spojrzał na pociąg i zadał ostatnie pytanie: "Ale chyba ten pociąg nie powinien jeździć na takiej długiej trasie bo nie ma przedziałów, słaby komfort jest". A studenci na to: Bo to jest IR, jest ponad połowę tańszy niż IC a jedzie tylko 30 min. dłużej! Pan reporter wyłączył kamerę...
                        A co potem zobaczyłem w telewizji? Wyrwane sekundowe fragmenty odpowiedzi ...wszystkie, nawet stojące, zajęte już w Zakopanem...", ... w przedsionkach wiało od drzwi...", ...za Krakowem wody zabrakło..."
                        I tak pracowały w pocie czoła wszystkie ekipy ani razu nie podchodząc do punktualnie przyjeżdżających pociągów. A w wieczornych dziennikach oczywiście były krzykliwe i sensacyjne informacje, że ktoś wchodził przez okno a inny jechał na stojąco. A składów nie da się wydłużać w nieskończoność i zwiększać ich liczby gdy nagle w ciągu jednego dnia pół Polski chce się przemieścić w drugi jej koniec.

                        A co do wydrukowania na rozkładzie jazdy w Katowicach peronu 5 - na pewno kiedyś kupiłeś Jacerze jakąś książkę i była w niej errata bo wystąpił błąd drukarski. Robiłeś wtedy aferę na całą Polskę? A w Katowicach już na drugi dzień była na ściennych rozkładach poprawka.

                        Comment

                        • jacer
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2006.03
                          • 9875

                          #57
                          Ale czego to ma dowodzić, że na kolei nie ma burdelu? Że na bocznicach stoją wagony bez przegladu, bo tak?

                          Że przyjeżdzają pociągi z trzema wagonami a na dworcu wiele osób a pociąg pełny? Że ... i tak dalej.

                          To bardzo ciekawe, że stałeś koło reporterów a później poleciałeś za nimi podsłuchiować ich o co się pytają podróżnych. Opowiedz coś o tym. Za kogo robiłeś i na czyje zlecienie?

                          Dziś sobie posłuchałem audycji Strzyczkowskiego, bardzo ciekawe informacje, prosto od decydentów i ludzi z branży między innymi redaktor "Z biegiem szyn". Też suchej nitki nie zostawił na tym systemie.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • dadek
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍺🍺
                            • 2005.09
                            • 4702

                            #58
                            Ma to dowodzić, że pożal się boże dziennikarzyny szukają sensacji tam gdzie ich nie ma. W okresie świąteczno - sylwestrowym wyjechało około 30 dodatkowych pociągów, a te które kursują stale miały składy zwiększone nawet trzykrotnie, były także doraźne akcje doczepiania dodatkowych wagonów gdy pasażerowie się już nie mieścili. Zwykłe krytykanctwo jest najłatwiejsze co i z Twojej strony się objawia. Akurat audycja Strzyczkowskiego w Trójce i w ogóle Trójka jest najbardziej obiektywnym medium. Karol Trammer powiedział Ci dokładnie o co chodzi i ja się z nim jak najbardziej zgadzam, co napisałem na początku mojego postu, jeśli byłeś łaskaw zauważyć. I jeszcze raz powtórzę, system podziału na wiele spółek i chory sposób ich finansowania, oraz brak unii biletowej jest złem. Ale czym innym jest wypaczanie wypowiedzi pytanych osób przez wyrywanie z kontekstu, potępianie w czambuł, szukanie dziury w całym przez media telewizyjne, gdy akurat wszyscy przewoźnicy starają się na wszelkie sposoby sprostać totalnie zwiększonemu zapotrzebowaniu na przewozy w ciągi 1 - 2 dni. I na szczęście wielu z podróżnych potrafiło zrozumieć, że ich jako takie przewiezienie odbyło się dzięki zaangażowaniu szeregowych pracowników kolei, którzy w wielkim stresie robili wszystko by sprostać potrzebom. Prezesi i minister na pewno do niczego w tym momencie nie byliby przydatni.

                            A jeśli jesteś ciekaw mojej "szpiegowskiej antyreporterskiej akcji" to stałem na Dw. Centralnym bo miałem właśnie kogoś odebrać z pociągu z Zakopanego. Też stałem przy tablicach informacyjnych obserwując czas opóźnienia i mimochodem słysząc pełne "zatroskania" głosy reporterów -"cholera, ten pociąg znów o czasie przyjechał". Czterech facetów z wielkimi kamerami + tyleż panienek z mikrofonami zwracało na dworcu nie tylko moją uwagę. A na peron nie "poleciałem" (nie umiem na szczęście) za nimi lecz poszedłem po osobę na którą oczekiwałem. Nie musiałem też specjalnie podsłuchiwać ich "wywiadów" bo łapali kogo się dało w tłumie przy schodach (a nie zatykałem sobie uszu). Wbrew Twoim insynuacjom nie działałem też na niczyje zlecenie, ani nie wziąłem kasy "za robotę". Ty nie korzystasz z usług PKP to może nie wiesz, że jest jeszcze dozwolone odbieranie i odprowadzanie bliskich na perony.

                            Comment

                            • ART
                              mAD'MINd
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.02
                              • 23932

                              #59
                              Uwaga! Zamierzam skorzystać z usług PKP PR w najbliższy piątek i sprawdzę kto miał rację
                              Last edited by ART; 2011-01-06, 03:46.
                              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                              Comment

                              • delvish
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.11
                                • 3508

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi
                                I na szczęście wielu z podróżnych potrafiło zrozumieć, że ich jako takie przewiezienie odbyło się dzięki zaangażowaniu szeregowych pracowników kolei, którzy w wielkim stresie robili wszystko by sprostać potrzebom.
                                Przecież na tym polega, zdaje mi się, ich praca. Nie robią tego jako wolontariusze. Ja bym wolał, żeby jakość usług oferowanych przez PKP nie była "jako taka" tylko po prostu dobra. Nawet w szczycie przewozowym.
                                "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                                (Frank Zappa)

                                "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X