A najbardziej mi żal...

[darekd]

zal mnie, ze nie ma piwa polskiego w Rosji. Mamy z Niemiec, z Czech, z Bialorusi, z Ukrainy i Litwy... ale z Polski...

A mi żal, że w Polsce nie powstają tak szybko minibrowary jak w Rosji, no i chętnie spróbowałbym kilku Waszych porterów

[bono_boniecki]

Młody jeszcze jestem, zbyt dużo nie pamiętam, piwo piję świadomie od, powiedzmy, trzech lat. Moja wypowiedź nie będzie w związku z tym zbyt rozbudowana. Powiem tylko, że żal mi browaru w Grudziądzu i tego, że Lubuskie nie smakuje już tak jak jeszcze rok temu.

[Czapayew]

zal mnie, ze nie ma piwa polskiego w Rosji. Mamy z Niemiec, z Czech, z Bialorusi, z Ukrainy i Litwy... ale z Polski...

Jeśli do Rosji ma docierać wyłącznie Tyskie, Żywiec, Okocim i reszta koncernówki, to średnio masz czego żałować

[rohozecky]

żal mi (...) tego, że Lubuskie nie smakuje już tak jak jeszcze rok temu.

Szczęśliwy z Ciebie człowiek. Nie wiesz jak jasna Witnica smakowała tak 8-9 lat temu. Dopiero byś żałował

[abernacka]

Najbardziej mi brakuje piwa GOCH z Bytowa, pitego na gdyńskiej plaży

[Mikko]

Żal że zarejestrowałem się na Browar.biz Wcześniej więcej piw mi smakowało i nie grymasiłem tak. Teraz wypije piwo ze smakiem, przeczytam recenzje, stwierdzę że może jednak nie było takie dobre, bo 90% ocenia je źle

[zgoda]

Jak już zeszliśmy na dalsze kręgi okołopiwne, to najbardziej żal mi straconego czasu - do piwowarstwa przymierzałem się po raz pierwszy w 2005 roku, ale dopiero w 2010 się do tego zabrałem.

W związku z tą ewolucją wątku wydaje mi się, że powinien zostać przeniesiony do "Przy piwie".

[Radical]

Królewskie i Złoty Król...

[Pendragon]

Jak już zeszliśmy na dalsze kręgi okołopiwne, to najbardziej żal mi straconego czasu - do piwowarstwa przymierzałem się po raz pierwszy w 2005 roku, ale dopiero w 2010 się do tego zabrałem.

To prawie jak ja, tyle że u mnie to strata czasu była nieco krótsza - od 2007 do początków 2010. A w zasadzie to do początku bieżącego roku, bo dopiero teraz zacząłem zacierać.
Ale tego roku nie żałuję. Dzięki niemu wiem, że brew-kit to ZUO

[Hrustgurd]

Jeśli do Rosji ma docierać wyłącznie Tyskie, Żywiec, Okocim i reszta koncernówki, to średnio masz czego żałować

z Niemeic i Czech nie tylko wielkie browary mamy w sklepach. mam nadzieje, ze i z Polski kiedys beda sredni. A dopoki mi zal...

[Pogoniarz]

Szczęśliwy z Ciebie człowiek. Nie wiesz jak jasna Witnica smakowała tak 8-9 lat temu. Dopiero byś żałował

Ponad dwadzieścia lat temu były niektóre piwa do przełknięcia bezproblemowo.Markowe lux, Mieszko całkiem sympatyczne.
Wracając do tematu z tej dziesiątki bezapelacyjne Krakusa mi brak, po raz pierwszy pity był w Szczyrku , ponad 20 lat temu, rewelacja
Reszta jakoś specjalnie nie rzucała na kolana(tak w ogóle czemu tu są na zdjęciach same puchy...brr.)

[Pogoniarz]

Ponad dwadzieścia lat temu były niektóre piwa do przełknięcia bezproblemowo.Markowe lux, Mieszko całkiem sympatyczne.
Wracając do tematu z tej dziesiątki bezapelacyjne Krakusa mi brak, po raz pierwszy pity był w Szczyrku , ponad 20 lat temu, rewelacja
Reszta jakoś specjalnie nie rzucała na kolana(tak w ogóle czemu tu są na zdjęciach same puchy...brr.)

Post do kasacji, czemu ja pisałem w tym temacie hm...?

[Pogoniarz]

Koźlaka szczecińskiego, kto miał możliwość spożycia pewnie kojarzy super piwko.Krakusa i Marcowego z Żywca.Praktycznie wszystkie piwa z Lwówka lata 89-91, Gdańsk-Hevelius ,Artus.

Dodałbym jeszcze Ślężę z Sobótki(butelkowe bardzo mi smakowało, beczkowe zawsze trafiałem kwaśne ), beczkowe Królewskie, piwka z Poznania , które piło się litrami ponad 20 lat temu.Niezapomniany smak Jantara z Łomży pitego na Mazurach, specyficzny smak Nadbużańskiego z Wyszkowa, piwek z Łańcuta, Okuniewa i nawet beczkowego z Radkowa.

[VanPurRz]

Dzięki Pogoniarz za przypomnienie Jantara - to było cudowne piwko. Nadbużan rządził