Cyrkonio i Pinio, Wasze zdrowie
URODZINY! (1)
Collapse
This topic is closed.
X
X
-
"Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne
Moja strona www w początkowym okresie budowy
-
-
Cyrkonio, wszystkiego najlepszego i szybkiej rekonwalescencji!
Comment
-
-
Cyrkonia! Sto Lat!!!
Żebyś wreszcie uzbierała na browarBrowar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Pinio - warzenia na jawieBrowar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MałażonkaCyrkonia! Wszystkiego naj, naj, naj!!!!
Od nas i od Elzy, która nie chce rodzić...
Dzięki wszystkim za życzenia.
Autko jak będzie to na tylko KUBUSIOWE, ewentualnie kubusiowo-tygryskowo-kłapouchowe
Pioni.... Tobie wszystkiego najlepszego :-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CyrkoniaJak to nie chce rodzić??!! Musi!!!! bo dzisiejsze skorpionki to najkochańsze wredotki (...)
Chłopak, 100g - musiał walczyć o życie. Jednak w tej chwili oboje odpoczywają, Elzunia zaakceptowała swojego czarnego brzdąca i to jest najważniejsze. Teraz pozostało tylko mieć nadzieję, że kicia szybko dojdzie do siebie, a maluch będzie zdrowo się rozwijał. No, i że następny poród będzie już naturalny.
Maluchowi i jego mamie składam dziś zatem życzenia wszystkiego najkocieńszego!!!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MałażonkaNiedługo po tym, jak to napisałam zaczął się poród. Trwał jednak długo i skończył się cesarką o 2:00 w nocy dnia 31. X. 2006
Chłopak, 100g - musiał walczyć o życie. Jednak w tej chwili oboje odpoczywają, Elzunia zaakceptowała swojego czarnego brzdąca i to jest najważniejsze. Teraz pozostało tylko mieć nadzieję, że kicia szybko dojdzie do siebie, a maluch będzie zdrowo się rozwijał. No, i że następny poród będzie już naturalny.
Maluchowi i jego mamie składam dziś zatem życzenia wszystkiego najkocieńszego!!!
Comment
-
-
No to że będzie tylko jeden, to wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu, ale do końca mieliśmy nadzieję, że urodzi się w sposób naturalny. Ale i tak jest dzielny
A te wspomniane przez Asię 100 gram to przecie masa urodzeniowa Miałkuna, albo Rosyjskiego niebieskiego, a nie Devona
P.S. To nic, że od dwóch dni prawie nie spaliśmy - warto było...Last edited by iron; 2006-10-31, 22:58.bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron(...)A te wspomniane przez Asię 100 gram to przecie masa urodzeniowa (...)Rosyjskiego niebieskiego, a nie Devona
Devonki rodzą się średnio jako 60-80 g maleństwa, a nasz "malec" posiadłbył 100 gram. Duży chłop wie od razu co lubi - cycka!!!
PS. Kolejna, mało dospana noc przed nami - uwaga, to ja teraz jestem na dyżurze!
Comment
-
Comment