O bezpieczeństwie na drogach - brawura, bezmyślność, cokolwiek...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rzeszowiak
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2009.04
    • 1597

    #31
    Jako istota myśląca, powinien być świadomy konsekwencji jakie niesie z sobą brawura.

    Nawiasem mówiąc, aż dziwne, że niektórzy nie zaproponowali jeszcze eutanazji dla "domniemanego sprawcy wypadku", który z uwagi na wiek stanowi oczywiste zagrożenie dla otoczenia.

    Comment

    • ppns
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.10
      • 1737

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
      Dla mnie - zwykła, ordynarna cenzura, jak w stanie wojennym. Albo u Łukaszenki. Jest winny i nie będziemy wnikać, z jaką prędkością jechał Pan Syn Zasłużonego Człowieka.

      Pozdrawiam walczących z terrorem PiS.
      KRZYSIU , bez obrazy dla Ciebie , ale wypisujesz histeryczne brednie

      Jedynym życiowym osiągnięciem Jarosława Wałesy jest to, że jest synem Noblisty.
      Politykiem i osobą publiczną jest żadną , bo nie dokonał niczego znaczącego
      w tzw. przestrzeni publicznej. Denerwujące jest , że jego wypadek był znaczny
      czas newsem w publikatorach , mimo że statystycznie codziennie
      wydarza się wiele cięższych i tragiczniejszych wypadków komunikacyjnych,
      o ktorych się nie informuje.....
      piwoppns@wp.pl

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6123

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
        Czy komuś z Was, posiadaczy samochodów, zdarzyło się kiedyś wyprzedzić motocyklistę? Mi nigdy, przynajmniej nie przypominam sobie takiej sytuacji. A przecież nie jeżdżę z prędkością 50 km/h.
        Mi się zdarzyło kilka razy, ale to rzadkość.
        MM961
        4:-)

        Comment

        • krasnal45
          Porucznik Browarny Tester
          • 2008.02
          • 423

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
          Czy komuś z Was, posiadaczy samochodów, zdarzyło się kiedyś wyprzedzić motocyklistę? Mi nigdy, przynajmniej nie przypominam sobie takiej sytuacji. A przecież nie jeżdżę z prędkością 50 km/h.
          Też mi się to ostatnio zdarzyło................. motocyklista miał jaskrawopomarańczową kamizelkę z literką L na plecach

          Comment

          • krasnal45
            Porucznik Browarny Tester
            • 2008.02
            • 423

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedzi
            miejmy nadzieję, że - w ramach happy endu - poszkodowany zostanie szybko postawiony na nogi w klinice MONu, czego szczerze mu życzę, a u sprawcy orzeczona zostanie pomroczność jasna i odebrane mu zostanie prawo jazdy albo chociaż wyślą go na badania sprawnościowe.
            Widać wzorem kilku dziennikarzy szybko wykryłeś i osądziłeś sprawcę wypadku........ czy aby nie zagalopowałeś się trochę

            Comment

            • tfur
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2006.05
              • 1311

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krasnal45 Wyświetlenie odpowiedzi
              Widać wzorem kilku dziennikarzy szybko wykryłeś i osądziłeś sprawcę wypadku........ czy aby nie zagalopowałeś się trochę
              mam wrażenie, że źle mnie zrozumiałeś. nawołuję do umiaru, nikogo nie osądzam, a jedynie przychylam się do tezy, że starsi wiekiem kierowcy powinni przechodzić odpowiednie badania kontrolne. natomiast wzmianka o pomroczności jasnej pomyślana była jako żartobliwe nawiązanie do perypetii brata ofiary sprzed lat. doprecyzuję: taka diagnoza oznacza(ła) całkowite zwolnienie od odpowiedzialności. przypisujesz mi nieprawdziwe opinie.
              Last edited by tfur; 2011-09-08, 20:45.
              veni, emi, bibi

              Comment

              • babalumek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.02
                • 1207

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
                Czy komuś z Was, posiadaczy samochodów, zdarzyło się kiedyś wyprzedzić motocyklistę? Mi nigdy, przynajmniej nie przypominam sobie takiej sytuacji. A przecież nie jeżdżę z prędkością 50 km/h.
                Tak, skutery i tzw. Komary...
                MRKS Kuźnia Jawor

                WTS Sparta Wrocław

                Comment

                • Robert13
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.04
                  • 899

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                  Alez mówiono od początku, że prędkościomierz Jarosława W. zatrzymał się na 160km/h. Przy takiej prędkości nikt nie jest wstanie dostrzeć motocyklisty.
                  Przypominam, że jest to prędkość w chwili uderzenia, kierowca mógł juz wytracić ileś tam km/h nim uderzył w przeszkodę.

                  Comment

                  • iron
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2002.08
                    • 6765

                    #39
                    Myslałem, że dam zejść temu tematowi, który sam założyłem smiercia naturalną, ale wczorajszy/przedwczorajszy wyrok na Macieja Z. mnie zirytował... Czasem żałuję, że nie mamy u nas prawa precedensowego...
                    A w czym rzecz?
                    Otóż sędzina w uzasadnieniu uznała, że Maciej Z będąc osobą publiczną powinien być przykładem i dlatego dostał 3 lata bez zawiasów i 8 lat zakazu prowadzenia...
                    A co - Otylia Jędrzejczak nie była osobą publiczną? A dostała "zawiasy"...
                    Oboje zabili człowieka (Otylia brata, Maciej przyjaciela) i oboje spowodowali potencjalne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego - jedna wzprzedzajac bez widocznosci, Maciej szalencza jazda...
                    Roznica jest taka, ze brat Otyli chcial dojechac do domu, a kolega Macieja liczyl na adrenaline w czasie jazdy.
                    Skad zatem tak skrajnie rozne wyroki...

                    Pzepraszam za brak polskich czcionek, ale znowu wcisnalem jakis klawisz zmieniajacy ustawienia klawiatury
                    Last edited by iron; 2013-01-05, 01:07.
                    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                    Rock, Honor, Ojczyzna

                    Comment

                    • iron
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2002.08
                      • 6765

                      #40
                      Dobra - nie jestem naiwny - sam sobie odpowiem - za Otylią stało lobby działaczy Polskiego Związku Pływackiego czy jak on tam się nazywa, którzy liczyli na to, że się jeszcze powożą na jej przyszłych sukcesach, które... o losie sprawiedliwy nie nadeszły...

                      Nie mam złudzeń, że zwykły browarbizon nawet celebrycki w tym gronie dostałby w podobnej sytuacji wyrok zbliżony do Macieja Z. - dlatego wkurzał mnie i ciągle wkurza minimalny wyrok dla Otyli Jędrzejczak - jak mamy być równi wobec prawa, skoro praktyka pokazuje coś przeciwnego
                      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                      Rock, Honor, Ojczyzna

                      Comment

                      • Mason
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2010.02
                        • 3280

                        #41
                        Równość wobec prawa, udał Ci się żarcik
                        Jak Tomasz Hajto śmiertelnie potrącił na pasach kobietę to dostał dwa lata w zawieszeniu na cztery i śmieszną grzywnę.
                        Z innej beczki: anonimowa kobieta winna 2 tysiące trafia do aresztu, celebryta winny ponad 20 milionów chodzi sobie swobodnie po ulicach.
                        JEDNO PIVKO NEVADI!

                        Comment

                        • giudice
                          Gość
                          • 2005.07
                          • 231

                          #42
                          Ja bym akurat tak kategorycznie tych dwóch wyroków nie porównywał.
                          W polskim prawie karnym, w ocenie winy i wymiarze kary, kolosalne znaczenie ma fakt, czy ofiara jest osobą najbliższą dla sprawcy, jak to miało miejsce w przypadku O. Jędrzejczak.

                          Comment

                          • Mason
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2010.02
                            • 3280

                            #43
                            Czyli za zabicie kogoś z rodziny jest niższy wyrok, niż za zabicie obcego?
                            JEDNO PIVKO NEVADI!

                            Comment

                            • giudice
                              Gość
                              • 2005.07
                              • 231

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                              Czyli za zabicie kogoś z rodziny jest niższy wyrok, niż za zabicie obcego?
                              Możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, w przypadku gdy "ofiarą" nieumyślnego działania sprawcy jest osoba najbliższa, daje Sądowi art. 60 § 2 pkt. 3 kk.
                              Jest to uzasadnione względami humanitarnymi.

                              Comment

                              • iron
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼🍼
                                • 2002.08
                                • 6765

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika giudice Wyświetlenie odpowiedzi
                                Możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, w przypadku gdy "ofiarą" nieumyślnego działania sprawcy jest osoba najbliższa, daje Sądowi art. 60 § 2 pkt. 3 kk.
                                Jest to uzasadnione względami humanitarnymi.
                                Skoro tak, to idę humanitarnie zaszlachtować rodziców albo siostrę - oczywiście nieumyślnie

                                Chore to mocno, bo brawura i głupota była ta sama...
                                Last edited by iron; 2013-01-05, 13:21.
                                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                                Rock, Honor, Ojczyzna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X