Ja te zastrzeżenia rozumiem, tylko że niestety główny krzyk idzie nie o te koszty dla lokalnych dostawców (bo to mało kogo interesuje), a o możliwość, że wyłączą torrenty, rapidshare'a itp. (i na cholerę mi wtedy ten cały internet).
Wiesz jakie są zapisy w polskim prawie odnośnie odpowiedzialności przedsiębiorców za różne rzeczy. Np. za to czy Twój kontrahent odprowadza VAT, albo czy posiada zezwolenie na handel alkoholem, itp. takie, że ta cała ACTA to małe miki.
Po pierwsze ta cała ACTA się nie uda dopóki wszystkie kraje do niej nie przystąpią. To tak jak z komunizmem.
Po drugie nie wydaje mi się, żeby technologicznie możliwe było monitorowanie całego ruchu w sieci. A jeśli jest to możliwe, to nic nas nie uratuje.
Wiesz jakie są zapisy w polskim prawie odnośnie odpowiedzialności przedsiębiorców za różne rzeczy. Np. za to czy Twój kontrahent odprowadza VAT, albo czy posiada zezwolenie na handel alkoholem, itp. takie, że ta cała ACTA to małe miki.
Po pierwsze ta cała ACTA się nie uda dopóki wszystkie kraje do niej nie przystąpią. To tak jak z komunizmem.

Comment