Protest przeciwko ACTA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika vinhodoporto Wyświetlenie odpowiedzi
    A jak odniesiesz się do pozostałych źródeł, np tego PTI?
    Ja te zastrzeżenia rozumiem, tylko że niestety główny krzyk idzie nie o te koszty dla lokalnych dostawców (bo to mało kogo interesuje), a o możliwość, że wyłączą torrenty, rapidshare'a itp. (i na cholerę mi wtedy ten cały internet).

    Wiesz jakie są zapisy w polskim prawie odnośnie odpowiedzialności przedsiębiorców za różne rzeczy. Np. za to czy Twój kontrahent odprowadza VAT, albo czy posiada zezwolenie na handel alkoholem, itp. takie, że ta cała ACTA to małe miki.

    Po pierwsze ta cała ACTA się nie uda dopóki wszystkie kraje do niej nie przystąpią. To tak jak z komunizmem. Po drugie nie wydaje mi się, żeby technologicznie możliwe było monitorowanie całego ruchu w sieci. A jeśli jest to możliwe, to nic nas nie uratuje.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • vinhodoporto
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2009.02
      • 82

      #17
      Ja te zastrzeżenia rozumiem, tylko że niestety główny krzyk idzie nie o te koszty dla lokalnych dostawców (bo to mało kogo interesuje), a o możliwość, że wyłączą torrenty, rapidshare'a itp. (i na cholerę mi wtedy ten cały internet).
      Jeszcze nikt nie zakazał sprzedaży noży, choć są tak niebezpieczne (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo). Ale pewnie nie tylko o to ci chodziło. Otóż cały krzyk nie idzie o torrenty, tylko o gwarantowaną konstytucyjnie wolność:
      23 stycznia 2012 Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych oficjalnie zarekomendował nie podpisywanie traktatu uznając ACTA za niebezpieczne dla praw i wolności określonych w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej.
      za https://pl.wikipedia.org/wiki/Anti-C...3.B3r_w_Polsce
      Wiesz jakie są zapisy w polskim prawie odnośnie odpowiedzialności przedsiębiorców za różne rzeczy. Np. za to czy Twój kontrahent odprowadza VAT, albo czy posiada zezwolenie na handel alkoholem, itp. takie, że ta cała ACTA to małe miki.
      To nie jest argument za wprowadzeniem ACTA.

      Po pierwsze ta cała ACTA się nie uda dopóki wszystkie kraje do niej nie przystąpią. To tak jak z komunizmem. Po drugie nie wydaje mi się, żeby technologicznie możliwe było monitorowanie całego ruchu w sieci. A jeśli jest to możliwe, to nic nas nie uratuje.
      Może nie do końca dobre porównanie do komunizmu, ale wiem o co ci chodzi i masz w tym rację.
      Ostatnia zmiana dokonana przez vinhodoporto; 2012-01-24, 17:08.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika vinhodoporto Wyświetlenie odpowiedzi
        Może nie do końca dobre porównanie do komunizmu, ale wiem o co ci chodzi i masz w tym rację.
        To są słowa albo Lenina albo Stalina. Dopóki komunizmu nie wprowadzi się wszędzie, to zawsze jest możliwość, że zostanie obalony.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • Rzeszowiak
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2009.04
          • 1597

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika celtyk87 Wyświetlenie odpowiedzi
          Dobra bądz bierny. a któregoś dania okaże się ze browaru już nie ma i zostanie wspomnienie.
          Tak się właśnie robi ludziom papkę z mózgów.

          Comment

          • tomaszewski
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2011.06
            • 43

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
            Tak się właśnie robi ludziom papkę z mózgów.
            A skąd wiesz, że ART pod przykrywką browar.bizu nie rozpowszechnia nielegalnego oprogramowania
            Amatorsko o piwe

            Comment

            • volodos
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2008.09
              • 717

              #21
              Ale przecież na każdym naszym zdjęciu - czy to w galerii, czy w kolekcjonerstwie jest coś objęte prawami autorskimi i komuś to się może nie spodobać (vide: kot z wizerunkiem coca coli).

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.07
                • 5853

                #22
                Alexis de Tocqueville, ponad półtorej wieku temu napisał: Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. Cały niemal XX i XXI wiek udowadniają nam, że to smutna, codzienna prawda a wciąż znajdują się tabuny łatwowiernych i nie widzących w państwowych aparatach represji, żadnego zagrożenia.

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                  Alexis de Tocqueville, ponad półtorej wieku temu napisał: Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. Cały niemal XX i XXI wiek udowadniają nam, że to smutna, codzienna prawda a wciąż znajdują się tabuny łatwowiernych i nie widzących w państwowych aparatach represji, żadnego zagrożenia.
                  No, zdecydowanie lepsze były to nieliberalne.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika volodos Wyświetlenie odpowiedzi
                    Ale przecież na każdym naszym zdjęciu - czy to w galerii, czy w kolekcjonerstwie jest coś objęte prawami autorskimi i komuś to się może nie spodobać (vide: kot z wizerunkiem coca coli).
                    Synku, ściganie naruszenia praw autorskich następ[uje na wniosek pokrzywdzonego, a nie z urzędu. W ogóle cokolwiek rozumiesz w temacie praw autorskich i pokrewnych?

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23985

                      #25
                      I tu dotykamy sedna sprawy, jeśli dobrze zrozumiałem, to finalne ratyfikowanie ACTA daje potencjalną możliwość blokowania treści uznanych za naruszające prawo autorskie zanim jeszcze dojdzie do ew. sprawy sądowej wobec domniemanego łamiącego prawo autorskie.
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      • volodos
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2008.09
                        • 717

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                        Synku, ściganie naruszenia praw autorskich następ[uje na wniosek pokrzywdzonego, a nie z urzędu. W ogóle cokolwiek rozumiesz w temacie praw autorskich i pokrewnych?
                        Obyś się zatem nie zdziwił nagłym wzrostem liczby pokrzywdzonych. I nie nazywaj mnie synkiem, tatuśku

                        Comment

                        • moracz
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2009.11
                          • 121

                          #27
                          Za to ja z rozbawieniem śledzę poczynania zastępów zbuntowanych dwudziestoparolatków, z żalem stwierdzam - moich rówieśników, ochoczo walczących o wolny internet. Setki odważnych młodych ludzi ciskających swoje mocarne komentarze na ponadnarodowe spiski i układy, lubiący i polecający bełkotliwe wypowiedzi mieszające z błotem rządy i instytucje. Wklejają gdzie popadnie wizerunek "Anonymous", czują się bardziej prawdziwi i zaangażowani w bój niż powstańcy warszawscy w '44. Te celne i dewastujące uwagi i opinie, to żarliwe oburzenie i bunt przed narzucanym im ograniczeniem i umysłowym niewolnictwem połączonym z wszechogarniającą inwigilacją i kontrolą... Wreszcie to poczucie misji i przeświadczenie, że oto oni na oczach tych milionów biernych ludzi, oni, światło pośród mroku, zmieniają świat.

                          Żal mi ich trochę, i siebie, że to oglądam i słyszę. Może to jest małe, ale mam teraz egzaminy, plany na przyszłość, wspaniałą kobietę u boku, dość kiepską sytuację finansową nad którą pracuję, i masę innych realnych rzeczy, na których skupiam całą swoją uwagę i siły. Będą chcieli, wprowadzą ACTA czy jakkolwiek tego nie nazwą - biciem piany w internecie nic nie zmienię. Nie chodzi tu o to, że uważam, że nie mamy na nic wpływu i trzeba pochylić głowę i się zgadzać na wszystko. Ale obecnie setki osób zachłysnęło się ideą anty ACTA, nie mając pełnego obrazu i nie znając treści tego dokumentu. Oni nie walczą przeciwko czemuś, oni walczą dla samej walki, dla zaspokojenia swoich potrzeb, dla wzięcia udziału w tym, w czym wszyscy biorą udział. Sztuka dla sztuki. Dramat.

                          Comment

                          • Rzeszowiak
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2009.04
                            • 1597

                            #28
                            Dla sporej grupy protestujących ACTA kojarzy się wyłącznie z zablokowaniem bezkarnej kradzieży muzyki i filmów

                            Comment

                            • jacer
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2006.03
                              • 9875

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                              I tu dotykamy sedna sprawy, jeśli dobrze zrozumiałem, to finalne ratyfikowanie ACTA daje potencjalną możliwość blokowania treści uznanych za naruszające prawo autorskie zanim jeszcze dojdzie do ew. sprawy sądowej wobec domniemanego łamiącego prawo autorskie.
                              Najpierw niby ma być odbierany sprzęt. Gdyby urzędnik się pomylił to nie będzie pociągany do odpowiedzialności.

                              Jeżeli kopyr zrobi zdjęcie piwa do swojego bloga a ja je skopiuje i umieszczę na swoim blogu to odrazu podlegam ściganiu. Kopyr nic nie musi zawiadamiać.

                              Inna sprawa, że to jest jest awykonalne.

                              Wszyscy się podniecają internetem a mało kto mówi, że leki tez sa pod to podciągnięte.

                              I co to jest ta własnośc intelektualna? Czy zdjęcie kopyra jest własnością, czy fragment jego tekstu z bloga skopiowany na mój blog (nawet z cytowaniem) jest naruszeniem własności?
                              Milicki Browar Rynkowy
                              Grupa STYRIAN

                              (1+sqrt5)/2
                              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                              No Hops, no Glory :)

                              Comment

                              • Cannabee776i99
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2009.08
                                • 658

                                #30
                                W ostatnich dniach mamy okazję doświadczać niesłychanej buty i arogancji władzy. Naturalnym odruchem jest, że wywołuje to protesty. Za próbę potajemnego przepchnięcia umowy niekorzystnej dla obywateli swojego kraju, jedynie dla wielkich korporacji, a na dodatek sprzecznej z konstytucją ryżemu należy się postawienie przed Trybunałem Stanu.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X