Protest przeciwko ACTA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #61
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
    Co to znaczy śledzić? Nie ma takich komputerów, które ogarnęłyby w trybie rzeczywistym ruch sieciowy...
    Oczywiście, że nie ma takich komputerów. Co nie znaczy, że nie można śledzić tego, co się dzieje w internecie. Przykład? Proszę bardzo: FBI chce narzędzie do szpiegowania Facebooka. Nie da się? Da się. A że coś będzie szyfrowane? To się rozszyfruje. A tak swoją drogą - będziesz szyfrował zdjęcia z wakacji?

    W czasie wojny wszystkie walczące strony podsłuchiwały swoich przeciwników. Słuchano przeważnie bezsensownych śmieci. Nie było komputerów, analizujących sygnały, wszystko robili ludzie. I wyłapywali spośród mnóstwa przypadkowych, a nawet fałszywych informacji te właściwe. Rozszyfrowywali je i wykorzystywali do swoich celów. Też wydawało się to niemożłiwe - a jednak robiono to. We wcześniejszych wojnach również. A w czasie pokoju nadzorowano społeczeństwa - przykładów jest mnóstwo, począwszy od ZSRR, poprzez USA, aż do Szwecji i Niemiec. Nie czytałeś kilka dni temu, jak sie okazało, że niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji podsłuchiwał i śledził polityków lewicy. Gregor Gysi strasznie się pluł, jaki to skandal, zapomniał tylko powiedzieć, że jako ostatni szef NRD robił to samo. Gdyby się nie dało podsłuchoiwać i śledzić, to po co oni wszyscy by to robili?

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
    Możesz skasować informacje ze strony rządowej, ale ona wypłynie w tysiącu innych miejsc. Taka fajna właściwość intenetu ...
    Młodym to się wydaje, że internet to jakaś nowa rzeczywistość, a wcześniej ludzie chodzili na czworakach. W stanie wojennym to, czego nie dało się napisać w gazetach, publikowano w drugim obiegu. Czy to oznacza, że nie było cenzury? Była. Bo cenzura to blokowanie legalnego publikowania informacji w miejscu do tego przeznaczonym. Co z tego, że ujawnisz jakieś naganne działania rządu na forum hodowców dżdżownic kalifornijskich albo na blogu poszukiwacza śladów obcej cywilizacji w Dolinie Baryczy? Nic, bo nikt tej informacji nie będzie tam szukał.

    Cenzura jest nawet na tym forum - usuwa się treści niezgodne z regulaminem. I zauważ, że nawet co do tego pojawiają się kontrowersjie, bo nie wszyscy jednakowo to traktują, łącznie z adminem. Obelgi polityczne zostały zablokowane, ale obelgi piłkarskie mają się znakomicie. To nie jest cenzura? Co wspólnego mają pyskówki piłkarskie w profilem wortalu?

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
    Na zakup większości surowców do produkcji materiałów wybuchowych trzeba mieć zezwolenie, to raz...
    Saletra amonowa jest surowcem przede wszystkim do wyrobu nawozów sztucznych, a nie materiałów wybuchowych. Jak chcesz tak do zagadnienia podchodzić, to niedługo nie kupisz w aptece nawet wody utlenionej. Bo woda utleniona w dużym stężeniu służyła do napędu rakiet V2. Saletra potasowa jest używana do produkcji materiałów wybuchowych, ale również do przeróbki mięsa. Będziesz wpierniczał surowe mięso, zamiast szynki?

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
    A dwa, jestem praktycznie pewny, że takie zakupy są monitorowane/zgłaszane do ABW.
    A to nie jest przypadkiem śledzenie obywateli? Co kogo obchodzi, do czego ja kupuję saletrę, dopóki kogoś nie zabiję? To jest właśnie śledzenie prewencyjne, na zapas.

    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      #62
      Przeciętnemu obywatelowi łatwiej jest zaplanować zabójstwo za pomocą żyłki wędkarskiej niż saletry. Nie wyobrażam sobie natomiast zabójstwa plikiem mp3. Chyba, że to Hołdys.

      Comment

      • vinhodoporto
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2009.02
        • 82

        #63
        Cenzura jest nawet na tym forum - usuwa się treści niezgodne z regulaminem. I zauważ, że nawet co do tego pojawiają się kontrowersjie, bo nie wszyscy jednakowo to traktują, łącznie z adminem. Obelgi polityczne zostały zablokowane, ale obelgi piłkarskie mają się znakomicie. To nie jest cenzura? Co wspólnego mają pyskówki piłkarskie w profilem wortalu?
        To nie jest dobry przykład. Na forum jesteś dobrowolnie. Poza tym, jeśli się z czymś nie zgadzasz możesz się z niego wypisać. Co więcej możesz sobie stworzyć nowe forum, z dowolnymi zasadami lub ich brakiem. No i stawianie regulaminu na równi z cenzurą, w ogóle bezpodstawne.

        Comment

        • ART
          mAD'MINd
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2001.02
          • 23994

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
          Cenzura jest nawet na tym forum - usuwa się treści niezgodne z regulaminem. I zauważ, że nawet co do tego pojawiają się kontrowersjie, bo nie wszyscy jednakowo to traktują, łącznie z adminem. Obelgi polityczne zostały zablokowane, ale obelgi piłkarskie mają się znakomicie. To nie jest cenzura? Co wspólnego mają pyskówki piłkarskie w profilem wortalu?
          Póki co piłkarzenie i towarzyszące temu emocje, czasem i wulgarne, nie rozlewają się po całym forum tak jak w przypadku paplania o polityce i kłótni politycznych. Skoro nie umiemy na temat polityki normalnie rozmawiać, to nie będzie miejsca na to w BrowarBizie.
          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

          Comment

          • chemmobile
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2009.03
            • 2168

            #65
            Krzysiu,

            nie widzę powodu szyfrowania zdjęć z wakacji, jeśli to tylko zdjęcie z wakacji. Ilość informacji przesyłanych każdego dnia jest zbyt dużo, aby śledzić i cenzurować wszystko. Do tego są inne kanały łączności.

            Nie rozumiesz chyba działania i siły forów internetowych, generatorów linków, komunikatorów, itp. sprzężonych z wyszukiwarkami. Dopóki nie zamkniesz for, nie założysz restrykcyjnych filtrów na wyszukiwarki, nie zablokujesz szybkiej komunikacji internetowej, dopóty nie będziesz miał kontroli nad internetem (ergo nie będziesz mógł go cenzurować). W stanie wojennym wystarczyło wyłączyć telefony, mieć w ręku prasę oraz RTV, wyłapać kurierów z ulotkami/gazetkami. Z internetem tak się nie da. Dlatego takie pomysły jak ACTA, które z góry zakładają, że jesteś przestępcą.
            Jak zamknąć niewygodny dla władzy portal internetowy? Wystarczy podejrzenie, że zamieszczono na nim zdjęcie bez zgody autora (autora nie musisz pytać, czy wcześniej wyraził zgodę), albo układ strony jest kopią czyjegoś szablonu, albo szata graficzna to "podróbka" znanego portalu informacyjnego.

            Saletra amonowa jest surowcem przede wszystkim do wyrobu nawozów sztucznych, a nie materiałów wybuchowych. Jak chcesz tak do zagadnienia podchodzić, to niedługo nie kupisz w aptece nawet wody utlenionej. Bo woda utleniona w dużym stężeniu służyła do napędu rakiet V2. Saletra potasowa jest używana do produkcji materiałów wybuchowych, ale również do przeróbki mięsa. Będziesz wpierniczał surowe mięso, zamiast szynki?
            A gdzie dostanę czystą saletrę amonową na kilogramy? Kupisz gotowy nawóz z jej
            kilkunastoprocentowym udziałem. Kwas azotowy służy do trawienia płytek miedzianych. Gdzie dostanę stężony kwas azotowy bez zezwolenia? Czystej saletry potasowej w spożywczaku nie kupisz już od lat. Obecnie sprzedawane mają ok. kilkanaście procent azotanu potasu, co mnie osobiście martwi.
            Mylisz cenzurę z prewencją. Obowiązek rejestracji pojazdów to też śledzenie obywateli?
            Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
            Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #66
              Co do kontroli na internetem, Chiny pokazują dobitnie, że jest to możliwe. Wystarczy spacyfikować kilku największych dostawców sygnału sieciowego, tak jak to było w stanie wojennym z innymi mediami. Był oczywiście drugi obieg, ulotki, RWE - tylko że był to ułamek dostępności do wiadomości, w porównaniu z wiadomościami reżimowymi.

              Cenzura internetu jest tylko trochę trudniejsza, niż cenzura prewencyjna za PRL. Na moim przykładzie - wystarczy zastraszenie firm Multimedia i Polkomtel i stracę dostęp do sieci. Znajdę sobie oczywiście inny kanał, ale dostęp będzie trudniejszy i nieefektywny. Po co cenzurować strony internetowe, jak można zastraszyć dostawców sygnału tak, że sami to zrobią? Tak, jak Chińczycy zrobili ze światowym potentatem - firmą Google.

              Trochę o chemii - kwas azotowy w stężeniu 69% kupiłem bez żadnego problemu, całkiem legalnie, w pewnej firmie w Dzierżoniowe. Również całkiem legalnie mógłbym kupić w niej roztwór amoniaku, bo nie ma żadnych ograniczeń w sprzedaży tych surowców. Saletra potasowa również jest bez trudu do kupienia. W sklepach spożywczych trzeba się naszukać, ale zdarza się. I to czysta, bo nie wyobrażam sobie, do czego może przydać się saletra mająca "ok. kilkanaście procent azotanu potasu". A reszta procent to co - wapno? Woda? Saletrę taką kupiłem bez żadnego problemu za pomocą internetu w ilości 10 kilogramów.

              Saletra amonowa w postaci granulatu jest sprzedawana przez producenta na wory: http://www.zapulawy.pl/index1.php?dz...76&doc=1000332
              Zawartość czystej saletry w produkcie wynosi ponad 95% - granulki są pudrowane węglanem wapnia, aby się nie zbrylały i nie pyliły. W domu można ten nawóz najzwyczajniej w świecie rozpuścić w wodzie i wykrystalizować do postaci czystej.

              Płytki miedziane do obwodów drukowanych trawi się przeważnie chlorkiem żelaza. Jest delikatniejszy i nie niszczy podłoża.

              Comment

              • Seta
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 6964

                #67
                Co to ma wspólnego z ACTA? Chiny notorycznie łamią prawa człowieka. Przykro mi z tego powodu, ale nie jestem w stanie nakłonić Chińczyków do przeprowadzenia rewolucji.
                Co nie oznacza, że związku z tym mam zgadzać się bez szemrania by "mój" rząd ograniczał bez ważnej przyczyny moją wolność.

                Comment

                • chemmobile
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2009.03
                  • 2168

                  #68
                  Krzysiowy przykład Chin jest bezsensowny i doskonale wiemy z jakich powodów.
                  Po co cenzurować strony internetowe, jak można zastraszyć dostawców sygnału tak, że sami to zrobią?
                  No właśnie po to jest ACTA. To tak, jakby na operatorów telefonicznych zrzucić odpowiedzialność za treść rozmów telefonicznych, a na Pocztę Polskę za zawartość listów i paczek. Koszty cenzurowania internetu byłyby ogromne. Wyłączenie go nie wchodzi w grę. Więc nakażmy operatorom i dostawcom pilnowanie, czy publikowana treść jest zgodna z prawem, a co!

                  [offtop chemiczny]No i dzięki Krzysiowi zapoznałem się z obecnym stanem prawnym co do obrotu substancjami niebezpiecznymi itp. Okazuje się, że pomimo postępującej faszyzacji życia w Polsce w niektóre dziedziny wdarła się cząstka liberalizmu Za studenckich czasów odmówiono mi sprzedaży kwasu azotowego w POCHu przy Politechnice Wrocławskiej. Teraz co najwyżej musiałbym złożyć oświadczenie o naukowym celu zakupu chemikaliów. Także Krzysiu są jakieś ograniczenia w sprzedaży, ale de facto ich nie ma, co mi się osobiście bardzo podoba
                  A co do Puław... wiesz, teoretycznie karabiny też ktoś sprzedaje...
                  Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                  Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                  Comment

                  • Seta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.10
                    • 6964

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                    Kiedyś (przed rozwojem internetu) sprawa była jasna - pirat sprzedawał film odnosząc korzyści majątkowe, a teraz? Dzieli się lub wymienia swoją kopią, tak jak ja swoim piwem.
                    Tak mnie naszło spostrzeżenie. Nie sądzicie, że przekazywanie swojego piwa organizatorom konkursu piwowarskiego licząc na wygranie głównej nagrody jest jak najbardziej nielegalne?? Nawet bardziej niż udostępnianie za darmo plików w internecie?

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                      Krzysiowy przykład Chin jest bezsensowny i doskonale wiemy z jakich powodów...
                      Ja nie wiem. Oświeć mnie.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                      [offtop chemiczny]... Okazuje się, że pomimo postępującej faszyzacji życia w Polsce...
                      Sugerujesz, że partia liberalna, która ma "obywatelska" w nazwie, jest partią faszystowską? To swoją drogą ciekawe skojarzenie, o ile wiem, ograniczenia handlowe nakładały reżimy komunistyczne, nie faszystowskie. No ale lata prania mózgów dają efekt - komuniści są dobrzy , a faszyśći źli. Skutek - liberałowie faszyzują życie w Polsce.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                      Także Krzysiu są jakieś ograniczenia w sprzedaży, ale de facto ich nie ma, co mi się osobiście bardzo podoba ...
                      Ograniczeń sprzedaży detalicznej właściwie nie ma. Jedynie niektóre związki silnie trujące lub w inny sposób niebezpieczne podlegają kontroli. Jeśli kiedykolwiek miałem trudności z nabyciem związków, potrzebnych mi do zabawy w chemię, to tylko dlatego, że nie było ich z powodu "przejściowych trudności".

                      Ad. ACTA: twórcy filmowi popierają wprowadzenie umowy w Polsce. Jest o tym w dzisiejszej Rzeczpospolitej. Linku nie podam, żeby nie narażać admina na penalizację.
                      Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2012-01-27, 16:49.

                      Comment

                      • vinhodoporto
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2009.02
                        • 82

                        #71
                        Krzysiu, czytam twoje posty i nie do końca wiem, co to, o czym piszesz, ma wspólnego z ACTA.

                        Ad. ACTA: twórcy filmowi popierają wprowadzenie umowy w Polsce. Jest o tym w dzisiejszej Rzeczpospolitej. Linku nie podam, żeby nie narażać admina na penalizację.
                        Twórcy, czy wytwórnie? Wszyscy, czy garstka? Czy ustosunkowali się do tego, że ci, którzy pobierają, są równocześnie grupą, dzięki której najwięcej zarabiają?

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #72
                          Sięgnij chłopie do gazety, przeczytaj, a potem dyskutuj. A jak czegoś nie rozumiesz, to trudno.

                          Comment

                          • shajen
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2011.08
                            • 50

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                            A że coś będzie szyfrowane? To się rozszyfruje. A tak swoją drogą - będziesz szyfrował zdjęcia z wakacji?
                            Zapewniam Cię, że nie ma obecnie technicznych możliwości odszyfrowania transmisji z użyciem szyfrowania RSA (oczywiście przy sensownej długości klucza, co większość serwisów spełnia). Jeśli by to udało się zrobić byłby to spisek na skale co najmniej światową.

                            "Jedną z najważniejszych zmian, przeciw jakim protestują przeciwnicy ACTA, jest zobowiązanie dostawców internetu i właścicieli serwisów do monitorowania zachowań internautów (art. 27)."

                            Wprowadzenie ACTA spowoduje, że każdy serwis internetowy/dostawca Internetu będzie odpowiedzialny za dane które publikuje/przesyła. Co to spowoduje? Ano to, że aby się przez tym zabezpieczyć dane muszą być filtrowane w czasie rzeczywistym. Stąd już bardzo blisko do cenzury.

                            Co do przykładu Krzysia o Chinach. Jeżeli w Polsce zostanie uchwalona/wprowadzona ACTA to niebawem będziemy kontrolowani jak chińczycy, a o wolności słowa można zapomnieć. Internet obecnie jest właściwie jedynym środkiem masowego przekazu w którym można swobodnie wyrażać swoje opinie. Jest to jedyny środek masowego przekazy który JESZCZE nie jest kontrolowany przez nikogo (no może prawie, ale na pewno, nie w takim stopniu w jaki planuje się to przy pomocy ACTA). To akurat moje zdanie, z którym nie trzeba się zgadzać.

                            Popatrzmy na ogromne oburzenie obywateli, liczne marsze i pikiety? Czy byłoby to możliwe bez Internetu? Obawiam się, że nie. Gdyby podobne akcje próbować organizować przy pomocy TV, radia prasy, żadne takie materiały by się nawet nie ukazały i nikt by o niczym nie wiedział. Internet daje taką możliwość!
                            No risk, no fun

                            Comment

                            • VanPurRz
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2008.09
                              • 4229

                              #74
                              Gdyby prl wprowadzał takie prawa to tzw. cywilizacja zachodnia zapluła by się jak ci źli komuniści odbierają ludziom wolnościom.

                              Ale może w końcu ludziom otworzą się oczy, że neoliberalizm jest jeszcze gorszy i dopiero teraz ludzie poznają co prawdziwy totalitaryzm
                              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                              Comment

                              • Rzeszowiak
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2009.04
                                • 1597

                                #75
                                Nie zdajesz sobie chyba sprawy co napisałeś.
                                Ostatnia zmiana dokonana przez Rzeszowiak; 2012-01-27, 23:01.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X