Kawał dobrej roboty kolego. Zacząłem od pewnego czasu robić zakupy tylko tam, właśnei ze względu na ofertę piw. Jestem wielkim zwolennikiem produktów polskich. A to dlatego, ze narody maja różne smaki uwarunkowane dostęponościa lokalnych składników i genami. Dlatego nie bardzo wierzę, ze mogą nam smakowac piwa chińskie, czy hiszpańskie, albo włoskie czy francuskie - po prostu inna strefa klimatyczna, glebowa, rolnicza itd. Ten problem dotyczy no jogurtów. Okazuje sie, ze sprzedaz jogurtów produkowanych w innych jrajach w Polsce jest jednostkow (nie dotyczy ceny - robiono promocje za grosze i nic!) podobnie piwo- nie będą smakować z innej stefy u nas. Nie wierzę, że produkty innej strefy przyjmą sie u nas). Pinta? well...no comments...uważam, ze to musi być nasz słód , chmiel, woda, gleba. No dobra, raczkuję w tym i jestem juniorem ))) pozdro
Porozmawiaj z travelerem o...
Collapse
X
-
Pinta? well...no comments...uważam, ze to musi być nasz słód , chmiel, woda, gleba. No dobra, raczkuję w tym i jestem juniorem ))) pozdro
Przy zastosowaniu takiego podziału jak go opisałeś (pijmy tylko to co nasze) zachodzą pewne trudnosci: marcowe, koźlak, helles to niemieckie style a przez długi czas były warzone przez polskie browary wieć zaliczają się do naszych czy obcych? To, że obecnie mamy na półkach sklepowych hegemonię lagera to też tak po prawdzie nie nasz wymysł a zasługa ekspansywnosci bawarskiej szkoły piwowarskiej. Cięzko jest więc tak wyraźnie to rozgraniczyć gdy zaczniemy tą sprawę rozdrabniać. Rózne pomysły i różne trendy migrują pomiędzy nacjami i wydaje mi sie, ze generalnie ejst to jednak pozytywne zjawisko. -
Grodziskie to jak najbardziej styl z naszych ziem. Pierwsza Pomoc i Ale Szycha też zostały uwarzona z udziałem wyłącznie polskich chmieli.
Przy zastosowaniu takiego podziału jak go opisałeś (pijmy tylko to co nasze) zachodzą pewne trudnosci: marcowe, koźlak, helles to niemieckie style a przez długi czas były warzone przez polskie browary wieć zaliczają się do naszych czy obcych? To, że obecnie mamy na półkach sklepowych hegemonię lagera to też tak po prawdzie nie nasz wymysł a zasługa ekspansywnosci bawarskiej szkoły piwowarskiej. Cięzko jest więc tak wyraźnie to rozgraniczyć gdy zaczniemy tą sprawę rozdrabniać. Rózne pomysły i różne trendy migrują pomiędzy nacjami i wydaje mi sie, ze generalnie ejst to jednak pozytywne zjawisko.Comment
-
dobre ) a wiesz, ze jest teoria odżywianai bazująca na grupie krwi. Polska bazuje na grupie krwi A, która wyklucz aziemnak a akceptuje słód i chmiel, lecz nie piwo dziwny jest ten swiat )) pozdroComment
-
W lutym 2010r zmienił się manager działu alkoholowego. Został nim Pan Artur Michalak. Rozmawiałem z nim o możliwości rozszerzenia oferty podczas przypadkowego spotkania w samym sklepie. Był bardzo zainteresowany i poprosił mnie o namiary na hurtownie dobrych piw polskich i zagranicznych. Wysłałem mu pokażnego maila z bezpośrednimi kontaktami do właścicieli hurtowni i działów handlowych. No i się zaczęło ! Najpierw był Ciechan, dziś masz ponad 150 piw. Bardzo cieszy mnie oferta piw zagranicznych, szczególnie belgijskich. Dużo klasztorniaków w dobrych cenach. Hitem był La Trappe Quadrupel za jedyne 17.99zł Kupiłem 17 butelek 0.7L.
Jeśli trafi się na człowieka z otwartą głową, a taką osobą jest właśnie Artur Michalak, to warto pomóc, jeśli o informacje i kontakty chodzi. Pomagajcie tak jak ja. Warto !!!
Namówiłem ostatnio właścicieli następnego miejsca (tym razem barku na Wawrzyszewie) na poszerzenie swojej oferty o dobre piwa. Już mam odzew mailowy, w którym zapraszją mnie na piwa z Konstancina. Niestety butelkowe, ale jest nadzieja, że pojawią się również wersje beczkowe. To miejsce to Dialog Cafe przy ul. Goldoniego 1. Właścicielem jest Pan Maciej Kondas.Comment
-
JEDNO PIVKO NEVADI!Comment
-
Comment
Comment