Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak
Moim zdaniem największy problem to defensywni pomocnicy. O ile Polański radzi sobie w destrukcji, to wszyscy (Polański, Dudka, Murawski) są mało kreatywni. Jeśli wyłączą Obraniaka i Błaszczykowskiego okaże się, że nasza pomoc w ataku pozycyjnym nie istnieje.
Polański słabo grał w ofensywie, ale to się zmieniło. Na wiosnę dostał trochę inną rolę w klubie i od razu było były efekty. Widziałem z 4-5 meczów Mainz w rundzie wiosennej i byłem pod wrażeniem jego gry. Szarpał, świetnie podawał prostopadłe piłki do Zidana i całkiem nieźle strzelał, co jeszcze pół roku temu zupełnie mu nie wychodziło. W kadrze ma dużo zadań defensywnych, więc nie oczekujmy gry na poziomie typowego środkowego pomocnika, czy wręcz ofensywnego. Jego podłączenia w ostatnich meczach reprezentacji pokazały, że może oddawać strzały, po których może cos wpaść. I oby, tak właśnie było
A my dziś z nudów zajrzeliśmy do strefy kibica pod PKiNem.
Ludzi jeszcze nie tak dużo, nawet nie najgorzej to wygląda, trzy telebimy (w tym ten największy na scenie) - nagłośnienie rewelacyjne - nie miesza się nagłośnienie ze wszystkich trzech telebimów - nie ma kakofoni - profeska.
I to tyle z pozytywów...
Z jedzenia (którego nie próbowaliśmy) najlepsze są ceny
Są cztery podmioty robiace żarło (Carlberg, Coca-cola, tekturowy McDonald i jakiiś fast-grill którego nazwy nie pamiętam). A ceny - zapiekanka 10, ziemniaki 10, szaszłyk 30, karkówka 25, kiełbaska 15, kaszanka 10 itp
Oczywiście stanowiska z oficjalnymi gadżetami i bardzo oficjalnymi cenami np - t-shirt 100, piłka 500
No i czas na nasz najgłupszy pomysł - postanowiliśmy zaszaleć i napić się Carlsberga (za 8 via żeton) No i szybko pożałowaliśmy i bynajmniej nie chodzi o smak - już po połowie piwa pojawiła się gula w żołądku, a zgazowanie i spory dyskomfort w kichach utrzymywał się przez prawie trzy godziny
Nic dziwnego, że są tam punkty medyczne
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
To tak jeszcze właśnie zasłyszane z retransmisji konferencji Smudy i Błaszczykowskiego - zachęcam panie do ogladania meczu Polska-Grecja bo jak powiedział Błaszczykowski:
"...jutro wyjdziemy na boisko i pokażemy, co mamy w spodniach..."
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Jeszcze wracając do analogii z poprzednimi mistrzostwami, tak jak Engel, Janas i chyba też Beenhakker uparcie trzymali się kilku graczy, którzy w klubach grali mało lub wcale, tak i Smuda ma np. Boenischa. Gość pięć minut temu wrócił na boisko, a dostaje miejsce w pierwszej jedenastce. Akurat jego gra mi się podobała, ale to było przed kontuzją... Kwestię "zastanawiania się" Boenischa i Polańskiego nad wyborem reprezentacji na razie zostawiam, zobaczymy co będzie działo się po Euro. Było nie było, przynajmniej godoją po naszymu.
W sumie najbardziej martwi mnie defensywa, która z Portugalczykami i Niemcami przepuściła chyba wszystko, co mogła. No i ten jednozębny atak... Ale jeśli wyjdzie im kilka takich kontr jak z Niemcami, a na ich końcu znajdzie się ten właśnie samotny ząb, to może być pozytywnie.
Skoro ma być o EURO 2012...
Nie obchodzi mnie kto wygra, nie obchodzi mnie kto wyjdzie z jakiejśtam grupy. Nie mam pojęcia nawet kto dziś gra. Chcę tylko, żeby to całe G już się skończyło, bo już na samo słowo na "E" zawartość żołądka podchodzi mi do gardła
I poszły na te pieprzone stadiony także i moje złotówki. I pewnie się nawet w połowie nie zwrócą. Ale przecież zarówno w Polsce, jak i w UE są takie ogromne nadwyżki kasy, że można sobie spokojnie na takie fanaberie pozwalać!
Ale tłuszcza się cieszy i wywiesza te koślawe flagi, bo jacy to oni są (tymczasowi) patrioci.
Nikomu nie zakazałbym robienia wielkich zawodów w czymkolwiek, nawet w dickshaking, ale niech to sobie robi za swoje, a nie za Moje, Pana, Pani, Państwa piniendze.
A UEFA i wytwórcy gównianych gadżetów liczą zarobione blaszki....
Nie można Polańskiego klasyfikować jako piłkarza typowo defensywnego. W młodości uchodził za następcę Matheusa. Kariera się potoczyła trochę inaczej ale gra sporo do przodu a nawet czasem zdobywa bramki. Gwarantuje solidność w środku pola.
Jednozębny atak jest problemem naszych drużyn (taktycznym). Zaadoptowano ten model bezkrytycznie i efekt jest taki, ze nasze czołowe drużyny mają problem ze zdobywaniem bramek nawet w słabej lidze. Inna sprawa, ze w chwili obecnej nie posiadamy dwóch napastników klasy europejskiej
Ostatnia zmiana dokonana przez bayern71; 2012-06-08, 11:17.
No żesz ty - bramka ładna, ale powinno być już 3:0...
Skuteczność jak zwykle, niedokładności w podaniach też - zobaczymy jak będzie w tym meczu do końca i jaki będzie mecz Rosja-Czechy, ale obawiam się, że na resztę naszych grupowych rywali to sporo za mało...
To tyle malkontenctwa, czas na drugą połowę
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Browar restauracyjny w hotelu w centrum Monachium z doskonałą lokalizacją, 5 minut spacerem od głównego dworca kolejowego.
Eleganckie i stylowo urządzone wnętrze lokalu jest bardzo przestronne.
Po wejściu znajdujemy się przy barze na przeciwko którego stoi wielka, masywna warzelnia....
Browar restauracyjny w mieście urodzin Alberta Einsteina, znajdujący się w samym centrum na starym mieście przy ratuszu.
Odległość od dworca (800 metrów) można przejść pieszo, lub podjechać tramwajem.
Olbrzymi, jednoprzestrzenny lokal ma wiele zakamarków. Dużych rozmiarów...
Kranj to jedno z najludniejszych słoweńskich miast z małą, aczkolwiek urokliwą starówką.
Z Ljubljany można tu dojechać w poł godziny pociągiem kolei Słoweńskich SŻ.
Od 2016 roku działa tu browar regionalny "Kranjska Pivovara".
Niestety przybytek zlokalizowany...
Bardzo ciekawy browar restauracyjny, znajdujący się nieco na uboczu na zachód od ścisłego centrum i wielkiego zgiełku turystycznego Lizbony.
Browar istnieje od 2016 roku i niedawno hucznie świętował swoje 7-mio lecie.
Niepozorne wejście i chaotyczny, lecz swojski ogródek z prostymi...
Minibrowar, a właściwie firmowy pub minibrowaru Oso Brew.
Jeden z setek malutkich klimatycznych, jakie rozsiane są w najrozmaitszych zakątkach wąskich uliczek centrum Madrytu.
Po wejściu znajdujemy się w malutkim pomieszczeniu z barem, gdzie stali bywalcy zasiadają na wysokich krzesłach...
Comment