A zasadził ci ktoś kiedyś kopa w d...?

[chemmobile]

Zas porównanie do Radlera, to obraza dla 'chemmobile', który ujrzał w tym ptysiu nowoczesność i postęp

Jeśli tchórzliwie nie potrafisz zacytować tej mojej wypowiedzi, to może starczy ci na tyle jaj, żeby te insynuacje tutaj odszczekać?

O Radlerze jako piwie mówicie tylko wy, nawet producent nie ukrywa, że to mieszanka piwa z napojem. Przydałoby się trochę rozeznania w rynku, zanim zabierze się głos wśród takich fachowców na forum, nie uważasz Roberciku?
A zamieszanie wokół opinii becika czytam z rozbawieniem. Jakby to wypuścił EDI, to wszyscy jak niewolnicy na skinienie Pana lali by tutaj wiadra pomyj. No ale przecież to browar rzemieślniczy wypuścił piwo, więc szacun, szacun, szacun. Hipokryzja i tyle.
Becik, na przyszłość używaj opisów w stylu "intensywne, aż za mocne nuty cytrusowe" i broń Boże nie porównuj do innych produktów na rynku. Może wówczas ominie cię ekskomunika.
Niektórzy uważają, że ich działalność należy oceniać pod kątem ilości włożonej pracy i pieniędzy, a nie jakości produktu końcowego.

[coder]

A zamieszanie wokół opinii becika czytam z rozbawieniem. Jakby to wypuścił EDI, to wszyscy jak niewolnicy na skinienie Pana lali by tutaj wiadra pomyj. No ale przecież to browar rzemieślniczy wypuścił piwo, więc szacun, szacun, szacun. Hipokryzja i tyle.

No tak, widzę, że już nawet nie musisz posmakować naszego piwa, wystarcza jeden post becika przyrównujący nasze piwo do pomyj na zasadzie "nie znam się, ale się wypowiem, bo mam do tego prawo"; i już tak pozostanie, tej gęby nie pozbędziemy się nigdy.

Źle się stało, ze Becik nie poczekał ze swoją odważną opinią do czasu, aż nieco bardziej zakorzenimy się na rynku, źle, że Hasintus wypunktował jego wypowiedź.

Wątek w zasadzie można zamknąć, od teraz oceny będą się dzielić na tych co się obawiają rękoczynów i tych co nie.

A co do cytryny: jej użycie to był jednorazowy eksperyment, zainspirowany jednym z belgijskich witbierów, w kolejnych warkach już bezpiecznie używamy pomarańczy, czasem z mniejszościowym dodatkiem innych cytrusów. Będzie Pan zadowolony.

[chemmobile]

No tak, widzę, że już nawet nie musisz posmakować naszego piwa (...)

Ooo, kolejny widzący w moich wypowiedziach coś, czego nie napisałem. Może zamiast tworzenia sobie chochołów i prowadzenia z nimi dzielnej walki skupisz się na zrozumieniu mojej wypowiedzi?
Nie czepiam się samego piwa, bo jak słusznie zauważyłeś, jeszcze nie miałem okazji go spróbować. Pretensje mam do sposobu krytyki opinii becika. Mi jeszcze nie zlasowało mózgu od miłości do piwa i potrafię zachować zdrowy rozsądek nie popadając w hipokryzję i wazeliniarstwo.
Jeśli rzeczywiście piwo w odbiorze jest takie, jak to becik opisał, to najzwyczajniej w świecie dodano za dużo "przypraw". Wyszło piwo niezbalansowane i tyle.

[żąleną]

Wątek w zasadzie można zamknąć, od teraz oceny będą się dzielić na tych co się obawiają rękoczynów i tych co nie.

Raczej nogoczynów.

Chem, z osób nie związanych z Artezanem porównanie Becika skrytykował w zasadzie tylko Kopyr, więc nie generalizuj, bo ci zasadzę kopa w dupę. Coś czuję, że to wyrażenie zrobi karierę na zlocie.

[VanPurRz]

Było "z karata", było "z laczka" było "z barbary", było "cycki se usmaż" to myślę, że "zasadzić ci kopa w d.." też się przyjmie

[hasintus]

wystarcza jeden post becika przyrównujący nasze piwo do pomyj na zasadzie "nie znam się, ale się wypowiem, bo mam do tego prawo";

Niby jakie świadectwo? Że zamiast świetnego wita takiego jak np tu:

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=1052434&postcount=3

(i żeby nie było, ze nie przepadając za witami nie potrafię obiektywnie ocenić)

Gość ma ponad 10 tys postów i jest na Browar.biz od 2002 roku. To niby z samego bycia na forum powinien się znać. Niby nie lubi witbierów ale inne wity ocenił bardzo pozytywnie. On po prostu postanowił nam dokopać. Pozostaje mi tylko wierzyć, że zrobił to dla własnej przyjemności.

[docent]

Gość ma ponad 10 tys postów i jest na Browar.biz od 2002 roku. To niby z samego bycia na forum powinien się znać. Niby nie lubi witbierów ale inne wity ocenił bardzo pozytywnie. On po prostu postanowił nam dokopać. Pozostaje mi tylko wierzyć, że zrobił to dla własnej przyjemności.

Też tu jestem od 2002 i podobno się nie znam . To naprawdę o niczym nie świadczy. Myślę hasintus, że zbyt emocjonalnie podszedłeś do sprawy. Wasz pierwszy, pomarańczowy wit niezbyt mi podchodził, w przeciwieństwie do drugiej, cytrynowej warki (bez skojarzeń ), którą uważam za świetnego, orzeźwiającego wita. Już wyczekuję trzeciego podejścia, które podobnież ma być pomarańczowo-cytrynowe.

[becik]

On po prostu postanowił nam dokopać. Pozostaje mi tylko wierzyć, że zrobił to dla własnej przyjemności.

Śmiać się czy płakać?
Jaki niby miałbym cel dokopywać Wam? Z niecierpliwością oczekiwałem Waszych piw i spróbowałem na razie jedno, które mi nie podeszło, wyraziłem to, a Wy uważacie, że jestem złośliwy? A nie pomyslałeś, że to piwo może nie jest najwyższych lotów?

Teraz każdego kto sie niezbyt pochlebnie odezwie o Waszym piwie bedziecie uważać, że dokopuje Wam?

Przykro mi, że mnie rozczarowało Wasze piwo, a jeszcze bardziej mi przykro, że uważasz, ze robię to złośliwe i tylko dla własnej przyjemności.

[leona]

Artezanowie, zamiast się pieklić, podalibyście lepiej, która warka (daty) jest cytrynowa, która cytrynowo-pomarańczowa.
Czy ta z terminem wrzesień (naklejka na keg) jest właśnie cytrynowo-pomarańczowa?

[hasintus]

Ta co jest w Krakowie jest pomarańczowo-cytrynowa
Cytrynową już dawno wypiliście - to nie to co Warszawa

[leona]

Ta co jest w Krakowie jest pomarańczowo-cytrynowa
Cytrynową już dawno wypiliście - to nie to co Warszawa

No właśnie, bo cytrynowa była najlepsza, nawet lepsza od pomarańczowej

[Pancernik]

Kurde, miałem się nie odzywać, ale mię letko poniosło.
Panowie od browaru z jeżem! Wejdźcie do cienia, napijcie się chłodnego piwa (może być wit ) i weźcie głęboki oddech!!!
Nie jestem fanem witów, choć niektóre mi smakują, z pewnością spróbuję Waszego wita (i ocenię! A co! Nie boję się!), ale - nawet jeśli będzie to piwna ambrozja i doznam smakowego orgazmu, to - jak w starym dowcipie o zaginionej srebrnej łyżeczce - niesmak po Waszych histerycznych (i niekulturalnych) reakcjach na krytykę pozostanie...

Piwowarskim primadonnom z muchami w nosie mówimy stanowcze NIE!

[coder]

Gość ma ponad 10 tys postów i jest na Browar.biz od 2002 roku. To niby z samego bycia na forum powinien się znać. Niby nie lubi witbierów ale inne wity ocenił bardzo pozytywnie. On po prostu postanowił nam dokopać. Pozostaje mi tylko wierzyć, że zrobił to dla własnej przyjemności.

Jacek, please daj już spokojnie zdechnąć tej nieszczęsnej dyskusji.

De gustibus non disputandum est, Becikowi nasze piwo nie posmakowało i trzeba z tym żyć.

Teraz, jak jakiś właściciel pubu będzie chciał poczytać o naszych piwach, to się dowie, że nie dość, że robimy podróbkę Radlera, to jeszcze będziemy go ganiać z bejzbolem jak ją skrytykuje.

[tomolek]

Panowie, poczytajcie trochę o zasadach tzw. marketingu internetowego, bo kontynuując tę wymianę zdań brniecie w bardzo złym kierunku. Sami nakręcacie robienie syfu w tym wątku.

[tfur]

Cytrynową już dawno wypiliście - to nie to co Warszawa

często śmigacie na piwo za 15 złotych?
pogratulować. ja na razie go nie spróbuję,
chociaż bym chciał. obym doczekał dnia,
w którym wasze piwa będą w wawie
naprawdę dostępne.