Piję Stronga Jabłonowo - dobre ale jak bardzo niezdrowe?

[Pianek]

Vanpur Imperator?

[Krzysiu]

Pytanie tylko czy Jabłonowo to gó***o? Stąd moje pytania i odpowiedzi na jego temat. Dla mnie to faworyt smakowy + jeszcze cena. Tak jak wspominałem Jabłonowo piję dla smaku + zero bólu głowy. Tanie nie oznacza widać złe.

Nadal nie pojąłeś, że piwo typu "superstrong" to na tym forum powód do kpin?

Piwo takie NIE MA ŻADNYCH walorów poza jednym - szybkie i skuteczne nawalenie się. Nie ma ani smaku godnego uwagi, ani zalet zdrowotnych. To możliwie tani w produkcji wyrób, adresowany do osób, które smakiem nie zawracają sobie głowy, a potrzebują szybko i tanio zaprószyć sobie łeb. Jesli pijesz to piwo "dla smaku", to jesteś ewenementem na skalę krajową - nawet jeśli ktoś z forumowiczów to pije, to i tak się nie przyzna.

dobrym zamiennimiek tego piwa jest każdy jasny lager o zawartości alkoholu ok. 8% - są jednakowo wyprane ze smaku i innych atrakcji. Nawet szata graficzna jest charakterystycznie prymitywna.

[Pianek]

Dzięki za komplement o skali krajowej. Droższe i "lepsze" piłem - bo od takich zacząłem. Kończę widać ekonomicznie. Kpiny czuję, ale czy warto sobie zawracać nimi głowę skoro oceniający piją Imperatory?

[Krzysiu]

Może nie warto, ale czy warto się natarczywie dopytywać, skoro widac, że nikt nie zamierza poważnie odpowiedzieć?

[Dukat_WSI]

Próbowałem kiedyś wypić czarne Faxe i nie dało się - nuty alkoholowe były tragiczne.

[borat1979]

To Jabłonowo to typowe piwo dla meneli. Nie wiem jak taki syf może komukolwiek smakować.