Warto jednak zobaczyć czy to piwa belgijskie (warzone w Belgi) czy licencja robiona np w Czechach. Ostatnio w Lidlu było piwo niby japońskie (nazwy nie pomne) - okazało się ze to piwo robione w Czechach. Mailowo zapytałem Lidl o co chodzi- odpowiedzieli ze to to prawdziwe japońskie piwo robione na licencji japońskiej ;-) w Czechach :-) ahhahahhaha. Oczywiście wodę i florę bakteryjna w powietrzu tez przwożono z Japonii do czeskiego browaru :-)
kwestia tej flory bakteryjnej no i wody (;-)=
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika as35 Wyświetlenie odpowiedziWarto jednak zobaczyć czy to piwa belgijskie (warzone w Belgi) czy licencja robiona np w Czechach. Ostatnio w Lidlu było piwo niby japońskie (nazwy nie pomne) - okazało się ze to piwo robione w Czechach. Mailowo zapytałem Lidl o co chodzi- odpowiedzieli ze to to prawdziwe japońskie piwo robione na licencji japońskiej ;-) w Czechach :-) ahhahahhaha. Oczywiście wodę i florę bakteryjna w powietrzu tez przwożono z Japonii do czeskiego browaru :-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika as35 Wyświetlenie odpowiedziWarto jednak zobaczyć czy to piwa belgijskie (warzone w Belgi) czy licencja robiona np w Czechach. Ostatnio w Lidlu było piwo niby japońskie (nazwy nie pomne) - okazało się ze to piwo robione w Czechach. Mailowo zapytałem Lidl o co chodzi- odpowiedzieli ze to to prawdziwe japońskie piwo robione na licencji japońskiej ;-) w Czechach :-) ahhahahhaha. Oczywiście wodę i florę bakteryjna w powietrzu tez przwożono z Japonii do czeskiego browaru :-)
Comment
-
-
hmmm mam tłumaczyć seniorowi jaki wpływ na piwo ma woda używana do jego produkcji? Tłumaczyć także sprawę flory bakteryjnej w powietrzu?
Oczywiście można procesami chemicznymi stworzyć wodę o takich samych (identycznych z naturalnym) parametrach :-) ale to zawsze będzie jak w nawiasie :-).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziA czemu nie? Zakwaszenie, zasadowość, zawartośc minerałów - wszystko. CZego konkretnie nie odtworzysz?
Piwo jest warzone, tzn że brzeczka jest gotowana w tempo powyżej 100 stopni Celcjusza. Jaka flora ma przetrwać ten proces?
Można pić sok z malin (z owoców) można tez stworzony (identyczny z naturalnym). Ja wole ten z owoców- mimo że ten stworzony- skład chemiczny ma identyczny (czy aby na pewno). Wybór należy do Ciebie.
Ja chciałbym wypić piwo japońskie (warzone w Japonii - jak w reklamie) a nie licencyjne.
Dla mnie to różnica.
Czy starasz się mnie przekonać że po gotowaniu - piwo już jest gotowe? Jak udaje się Tobie fermentować piwo w temp 100 stopni? Podzielisz się takimi drożdżami? Co z fermentacja z otwartych kadziach? Zdaje się w najprostszy i najstarszy sposób?
Prościej nie potrafię- przykład łopatologiczny. Z tych samych ogórków, wody i soli plus przyprawy, jednej gospodyni wychodzą super ogórki kiszone - innej tylko ogórki:-). Tak samo jest z piwem ;-).Last edited by as35; 2015-03-21, 00:54.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika as35 Wyświetlenie odpowiedziWarto jednak zobaczyć czy to piwa belgijskie (warzone w Belgi) czy licencja robiona np w Czechach. Ostatnio w Lidlu było piwo niby japońskie (nazwy nie pomne) - okazało się ze to piwo robione w Czechach. Mailowo zapytałem Lidl o co chodzi- odpowiedzieli ze to to prawdziwe japońskie piwo robione na licencji japońskiej ;-) w Czechach :-) ahhahahhaha. Oczywiście wodę i florę bakteryjna w powietrzu tez przwożono z Japonii do czeskiego browaru :-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika as35 Wyświetlenie odpowiedziTo zawsze będzie tylko i wyłącznie - identyczne z naturalnym.
Można pić sok z malin (z owoców) można tez stworzony (identyczny z naturalnym). Ja wole ten z owoców- mimo że ten stworzony- skład chemiczny ma identyczny (czy aby na pewno). Wybór należy do Ciebie.
Ja chciałbym wypić piwo japońskie (warzone w Japonii - jak w reklamie) a nie licencyjne.
Dla mnie to różnica.
Czy starasz się mnie przekonać że po gotowaniu - piwo już jest gotowe? Jak udaje się Tobie fermentować piwo w temp 100 stopni? Podzielisz się takimi drożdżami? Co z fermentacja z otwartych kadziach? Zdaje się w najprostszy i najstarszy sposób?
Prościej nie potrafię- przykład łopatologiczny. Z tych samych ogórków, wody i soli plus przyprawy, jednej gospodyni wychodzą super ogórki kiszone - innej tylko ogórki:-). Tak samo jest z piwem ;-).
Żadne z piw oferowanych w lidlu nie było fermentowane spontanicznie a już na pewno nie te lagery pokroju Asahi.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gobong Wyświetlenie odpowiedziAgent owada się ujawnił.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
Piwo jest warzone, tzn że brzeczka jest gotowana w tempo powyżej 100 stopni Celcjusza. Jaka flora ma przetrwać ten proces?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szczep_121
Last edited by tristan_tzara; 2015-03-21, 08:53.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziWoda nie ejst produktem przetworzonym jak sok. Ma okreslone właściwości które można jej swobodnie nadawać, lub ujmować.
Żadne z piw oferowanych w lidlu nie było fermentowane spontanicznie a już na pewno nie te lagery pokroju Asahi.
Ja pozostaje jednak przy swoim- oprócz chemii potrzebne jest to coś co trudno uchwycić i zdefiniować. To coś co powoduje ze produkt ma swój smak i rodowód. Jeśli Tobie smakuje szynka parmeńska z Sokołowa to co mi do tego. Ja wolę oryginał. mimo że robione tak samo (technologicznie i chemicznie). Jeśli dobrze komuś z tym ze pije japońskie piwo warzone w Czechach- co mi do tego. Ja bym wolał oryginał. Wolałbym aby nie określano produktu piwem japońskim a piwem warzonym na licencji japońskiej gdzieś w świecie.
P.S. Widzę ze nadepnąłem na odcisk jakiemuś towarzystwu wzajemnej adoracji :-).
Comment
-
-
Eee tam, od razu na odcisk... po prostu doszukiwanie się wpływu wody i flory bakteryjnej w japońskich pomyjach jest cokolwiek kuriozalne
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomolek Wyświetlenie odpowiedziEee tam, od razu na odcisk... po prostu doszukiwanie się wpływu wody i flory bakteryjnej w japońskich pomyjach jest cokolwiek kuriozalne
Jeśli dla Ciebie - woda nie ma znaczenia ani flora bakteryjna w powietrzu- na końcowy produkt to.... .. Dziękuje :-). Ja tam wole sok z malin zrobiony w domku niż identyczny z naturalnym z supermarketu :-).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedziwezmę do worka i na plecy ile się da ilości trzech piw: Gulden Draak, ciemny, zwykły Corsendonk i Piraata.
dla mnie ewidentny hit calej promocji to Gulden Draak za piatke a petrusow nie znam, wiec pewnie z ciekawosci wezme komplet jak sie uda
Comment
-
Comment