Piwo gotowe do oceny.
Parametry to 16 st. Plato i 8,1% alkoholu.
Skład: Woda, słód jęczmienny, drożdże piekarskie, kawałki namaczanych kartonów papieru(4,99%), groszek ptysiowy, cebula (5%), kminek, sok z buraka (0,01%), chmiele: Marynka, Oktawia, Zbyszko. Piwo pasteryzowane.
Kolor: Złoty [5]
Piana: Drobnopecherzykowa, dosc trwala [4]
Zapach: Aromat zywiczno-cytrusowy, moze z cebulą (?) w tle, [4.5]
Smak: Goryczka krotka, troche zalegajaca, od Zbyszka i Oktawii (troche szkoda, ze nie dali na goryczke jakiegos bardziej aromatycznego amerykanskiego chmielu przez co psuje troszke odczucie goryczy), obok niego pojawia się pyszny DMS z groszku i cebuli. Gdzies w oddali pojawia sie mokry karton. Jak na lagera, jest po prostu swietny na jesienne wieczory. [4]
Wysycenie: Srednie [4]
Opakowanie: Jedno z lepszych ostatnio Pintowych etykiet, podrasowana podrobka etykiety Authentic Trappist Product. Pelny sklad i firmowy kapsel [4.5]
Uwagi: Warka 23.04.2016, polecam. Świetne zainfekowane piwo z DMSem i mokrym kartonem, jedno z najlepszych, jakie piłem w życiu.
Parametry to 16 st. Plato i 8,1% alkoholu.
Skład: Woda, słód jęczmienny, drożdże piekarskie, kawałki namaczanych kartonów papieru(4,99%), groszek ptysiowy, cebula (5%), kminek, sok z buraka (0,01%), chmiele: Marynka, Oktawia, Zbyszko. Piwo pasteryzowane.
Kolor: Złoty [5]
Piana: Drobnopecherzykowa, dosc trwala [4]
Zapach: Aromat zywiczno-cytrusowy, moze z cebulą (?) w tle, [4.5]
Smak: Goryczka krotka, troche zalegajaca, od Zbyszka i Oktawii (troche szkoda, ze nie dali na goryczke jakiegos bardziej aromatycznego amerykanskiego chmielu przez co psuje troszke odczucie goryczy), obok niego pojawia się pyszny DMS z groszku i cebuli. Gdzies w oddali pojawia sie mokry karton. Jak na lagera, jest po prostu swietny na jesienne wieczory. [4]
Wysycenie: Srednie [4]
Opakowanie: Jedno z lepszych ostatnio Pintowych etykiet, podrasowana podrobka etykiety Authentic Trappist Product. Pelny sklad i firmowy kapsel [4.5]
Uwagi: Warka 23.04.2016, polecam. Świetne zainfekowane piwo z DMSem i mokrym kartonem, jedno z najlepszych, jakie piłem w życiu.
Comment