Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk
Wyświetlenie odpowiedzi
Aspartamtaramtamtam
Collapse
This topic is closed.
X
X
-
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziGrothesk, nikt nie twierdzi, że aspartam nie jest szkodliwy. Twierdzimy natomiast, że okrutnie przesadzasz. Wszystko z umiarem, trucizny też.
from Thomas with love
Comment
-
-
A największymi alergikami są ci, którzy nie jedzą tego, owego i sramtego, bo chcą być zdrowi
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziChłopie nie ośmieszaj się. Oczywiście ilość alergii wzrasta, ale twierdzenie, że 100 lat temu ich nie było jest kretynizmem.
To, taka sama argumentacja jak w wypadku aspartamu. Trzeba udowadniać komuś, że nie jest się wariatem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziChłopie nie ośmieszaj się. Oczywiście ilość alergii wzrasta, ale twierdzenie, że 100 lat temu ich nie było jest kretynizmem.
Comment
-
-
Ty się pewnie nie zastanawiałeś, bo wiesz, że to przez gaz łupkowy i aspartam."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziTy się pewnie nie zastanawiałeś, bo wiesz, że to przez gaz łupkowy i aspartam.
Czy jesz regularnie produkty z aspartamem (i innymi słodzikami) a także z benzoesanem sodu, sorbinianem potasu?
I po trzecie, co chcesz mi udowodnić? Że nie mam racji pisząc, że aspartam jest niezdrowy? Bo nie bardzo wiem co mi zarzucasz. Udowodniłeś mi jak do tej pory łapiąc jak dziecko rodzica za słowo, że pomyliłem się w obliczeniach matematycznych. Z tego co pamiętam rozmawiamy o chemii. Czy Ty swojemu dziecku kupujesz colę light? Odpowiedz.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedziA zastanawiałeś się kiedykolwiek dlaczego tak się dzieje, że jest coraz więcej alergii pokarmowych, i nie tylko? Gdyby pojedyncze osoby chorowały na tą czy inną przypadłość - w porządku, można domniemywać, że to indywidualne przypadki. Jak natomiast zrozumieć to, że "co któreś tam" dziecko - a są ich setki tysięcy - jest dzisiaj chore na alergie? Jak to wytłumaczyć racjonalnie?
Comment
-
-
Przepraszam, że się wtrącę ale polecam zaprzestanie dyskusji na czas lektury jakiejkolwiek książki popularno-naukowej dotyczącej ewolucji ludzkiej diety. Choćby polskojęzycznej "Na poczatku był głód" (prof.) Marka Konarzewskiego.
Abstrahując od wartości merytorycznej, która niewątpliwie przyda się w dalej toczonej dyskusji, książka jest bardzo dobrym kursem sporu z poglądami skrajnie przeciwnymi.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziBez większego zastanawiania Ci powiem - po pierwsze żyjemy zbyt sterylnie - Domestos, antybakteryjne mydło, zero bakterii itd. - organizm nie ma wyzwań i szuka dziury w całym. Po drugie zapewne wpływ ma na to ilość chemicznych konserwantów, barwników i innych szitów, które wchłaniamy z pokarmem. Po trzecie, ponieważ są leki na alergie, więc alergicy mogą żyć właściwie bezstresowo i przekazują swoje alergiczne geny dalej. Kiedyś umarliby na astmę w młodym wieku i finito. Brutalne, ale prawdziwe.
Rozumiem, że jako człowiek jak ognia unikający wielu smakowitości takich jak: aspartam i słodziki, glutaminian sodu, GMO, hiszpańskie ogórki, chiński czosnek, panga, napoje gazowane, fastfoody, wóda, papierosy, narkotyki, tłuszcze zwierzęce...
umrę na coś, co wymyśli mój organizm, bo użyłem za dużo domestosa?
Ja nie histeryzuję, tylko chciałbym co niektórym uświadomić, że jeśli nie przestaniecie żreć byle czego, jeszcze w ogromnych ilościach, to ani zdrowo, ani żywo z tego nie wyjdziecie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedziJa nie histeryzuję, tylko chciałbym co niektórym uświadomić, że jeśli nie przestaniecie żreć byle czego, jeszcze w ogromnych ilościach, to ani zdrowo, ani żywo z tego nie wyjdziecie.Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
Piwo domowe -
Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych
Reklama w BROWARZE
PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedziCiekawa teoria. Wynika z niej, że zakodowane mamy choroby, bo skoro nie ma bakterii to sami wymyślamy sobie alergie. Bo na coś trzeba chorować i pewnie umrzeć.
Comment
-
-
Grothesk,
1. nie wypowiadaj się o wiedzy i kompetencjach osób, których nawet na oczy nie widziałeś;
2. popisując się przed nami swoją „wiedzą” udowadniasz wystarczająco, że jesteś gorliwym wyznawcą medialnego bełkotu i absolwentem Uniwersytetu YouTube (wypowiedź nt. sprawy Galileusza jest tu najlepszym przykładem).
3. w całej tej zabawnej dyskusji nadal tchórzliwie uciekasz od odpowiedzi na pytanie, dlaczego pijesz alkohol, skoro tak bardzo unikasz aspartamu? Hipokryzja?
Kończąc tę ucztę naukową życzę ci dalszych sukcesów w walce z aspartamem. Chcąc być jednak konsekwentnym w swoim działaniu musisz także unikać:
tlenków siarki, węgla i metali ciężkich
policyklicznych węglowodorów aromatycznych
alkoholi mono- i polihydroksylowych
metanotiolu i etanotiolu
pochodnych ropy naftowej (zwłaszcza arenów i halogeno-pochodnych)
halogenków alkilowych
BTEX
ftalanów
fenoli
oparów tzw. tworzy sztucznych i materiałów budowlanych
bo one szybciej położą cię do grobu niż aspartam uczyni choćby najmniejszą szkodę.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedziJa nie histeryzuję, tylko chciałbym co niektórym uświadomić, że jeśli nie przestaniecie żreć byle czego, jeszcze w ogromnych ilościach, to ani zdrowo, ani żywo z tego nie wyjdziecie.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedziPrzepraszam, że się wtrącę ale polecam zaprzestanie dyskusji na czas lektury jakiejkolwiek książki popularno-naukowej dotyczącej ewolucji ludzkiej diety. Choćby polskojęzycznej "Na poczatku był głód" (prof.) Marka Konarzewskiego.
Abstrahując od wartości merytorycznej, która niewątpliwie przyda się w dalej toczonej dyskusji, książka jest bardzo dobrym kursem sporu z poglądami skrajnie przeciwnymi.
Zastanawiam się, czy moja (nazwana przez was głównie) tzw. histeria czy paranoja żywieniowa jest w jakimkolwiek stopniu lepsza lub gorsza od kompletnego braku znajomości zagadnienia przez niektórych z was, którzy ślepo wierzą korporacjom, rządom i ludziom, którzy mieli, mają i długo jeszcze będą mieli interes w tym, aby o pewnych rzeczach nie informować szerszej publiki. Kto łatwowierny bądź naiwny - niech je co chce lub to co mu dają. Ja na szczęście w pełni świadomie dokonuję wyborów konsumenckich i wiem co jem. Wy róbcie co chcecie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedziCzy 100 lat temu ludzie mieli alergie spożywcze albo na kota, psa? W życiu! To dzięki temu świństwu czym karmią masy ludzie chorują na choroby tzw. cywilizacyjne.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk Wyświetlenie odpowiedziJa sformułowałem tezę, Ty moją obaliłeś. Udowodnij wszem i wobec, że jestem w błędzie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziUkład odpornościowy człowieka jest przystosowany do zwalczania zagrożeń, jak ich nie ma to zaczyna ich coraz intensywniej szukać. Stąd choroby autoimmunologiczne.
JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
Comment