Specjalistyczne sklepy kulinarne

[Gringo]

Wybieram się niebawem do Warszawy i mam zatem pytanie do miejscowych smakoszy.
Gdzie w okolicach centrum można zaopatrzyć się w dobrej jakości przyprawy kuchni azjatyckiej ? Nie chodzi mi o popularne delikatesy lecz sklepy gdzie sprzedają Azjaci wyroby ze swoich krajów. Np pastę curry ze Sri Lanki czy liście kaffiru. Produkty w tych sklepach są o niebo lepsze niż dostępne w marketach produkty tych samych firm co produkują słynne zupki chińskie na eksport.

Kiedyś w Bremie zakupiłem rzeczoną pastę curry ze Sri Lanki (na wagę) w takim dość dużym sklepiku prowadzonym przez Azjatów. Niestety już mi się skończyła a żaden substytut dostępny w zwykłych sklepach nie spełnia moich oczekiwań
W końcu dobre restauracje azjatyckie wątpię aby zaopatrywały się w marketach.

[żąleną]

Może zapytaj się Warzechowa z Chmielarni, skąd jego kucharz bierze przyprawy.

Czytałem kiedyś artykuł o sklepie z warzywami i przyprawami, prowadzonym przez Azjatów właśnie (i popularnym wśród warszawskich Azjatów), ale kompletnie nie pamiętam, gdzie był... Ja się zaopatruję w sklepach orientalnych lub "kuchnie świata", które są w większości centrów handlowych (Arkadia, Galeria Mokotów), ale czy znajdziesz tam swojego Graala, to nie wiem.

[emes]

Na Targowisku Bakalarska Azjaci mają swój sklep z przyprawami sprowadzanymi z Azji. Ale proponuję odwiedzić sklep w samym centrum miasta, przy Dworcu Centralnym, Kuchnie Świata w Złotych Tarasach, nieźle zaopatrzony.

[Gringo]

Dzięki za wskazówki. Chmielarnię i tam miałem zamiar odwiedzić a Złote Tarasy będę miał po drodze. Tak napisałem posta, jakbym wymagał aby sprzedawcy byli też orientalni
Wystarczy aby przyprawy były sprowadzane od dobrego dostawcy.
Niestety w woj. śląskim nie znalazłem takiego sklepu, nadzieja więc w Stolicy.

[emes]

Rozmawiałem dziś z Ramem, kucharzem Chmielarni, w przyprawy zaopatruje się w sklepie Little India na Domaniewskiej.

[Gringo]

Rozmawiałem dziś z Ramem, kucharzem Chmielarni, w przyprawy zaopatruje się w sklepie Little India na Domaniewskiej.

Mają nawet sprzedaż wysyłkową http://www.littleindia.pl/

Dzięki.

[żąleną]

Łorany, rzut rowerem ode mnie taki dobry sklep. Ceny większości znanych mi artykułów lepsze niż gdziekolwiek indziej, a okra i chilli tańsze chyba czterokrotnie. Znalazłem kiedyś w sieci przepis na curry z pomidorami i okrą, ale zwykle robię bez okry, bo paczuszka kosztuje z 14 zł, a tu ćwierć kilo za piątala.

Może bhut jolokię by sprowadzili. Muszę się spytać.

[gnievko]

Strasznie późno, ale może jeszcze kogoś zainteresuje :-) Bardzo mnie uraduje, jeżeli popyt na azjatyckie specjały wzrośnie - będzie taniej i lepiej, a żona rzadziej będzie wspominała o ucieczce z Polski z mało aromatyczną kuchnią!

1) Wólka Kosowska - niepozornie wyglądający sklep zaraz przy ulicy, na początku wjazdu do Wólki od trasy krakowskiego. Nie pamiętam nazwy, obok siebie są w każdym razie turecki i wschodnioazjatycki. Mozna kupić nawet świeże owoce prosto z Wietnamu, Malezji, Indii itp! Wspaniale zaopatrzony i niedrogi. Wspominam go z rozrzewnieniem :-)

2) Asia Tasty na tyłach Hali Mirowskiej - zdecydowanie najlepszy wybór w całej Warszawie, mają także świeże warzywa typu szpinak wodny, pok choy, z własnych upraw. Bardzo dobre ceny, bardzo dobra obsluga, świetny klimat

3) Little India na Domaniewskiej - bardzo dobry wybór, ale ogranicza się do Indii i okolic. Aczkolwiek na zamówienei mogą sprowadzić coś extra - np świeżego jackfruita. Jeśli chodzi o kuchnię indyjską - absolutny numer 1

4) Kuchnie Świata - zdecydowanie nie polecam. Koszmarne ceny w porównaniu do trzech powyższych. Wybór jest tylko pozornie szeroki, ponieważ zawiera wiele towarów z Ameryk, Afryki, wina, piwa itp. Bardzo słabe mrożonki i świeża żywność z Azji. A przetworzona ma za wysokie ceny.

5) Poznańska 2 - niegłupi sklepik, ale neistety otwarty w szalonych godzinach, tzn do 17.00 chyba i tylko w dni robocze. Ceny bardzo dobre, ale wybór średni.

6) Shilla Metro Służew - jak coś pilnie potrzebne to ok, ale ceny najwyższe w Warszawie

7) Shilla Metro Kabaty - ceny wysokie, ale nie tak jak w punkcie 6. Bardzo dobrej jakości tofu!!!!

8) targowisko na Bakalarskiej - jeszcze nie byłem, ale azjaci sobie chwalą. Także tacy, którzy z Wietnamem mają niewiele wspólnego, a jednak mogą się tam zaopatrzyć. Moim zdaniem warto pojechać.

9) targowisko na Cynamonowej potrafi mieć egzotyczne owoce, jakie ciężko dostać gdziekolwiek indziej - m.in. durian, chirimoya (srikaya), manggis, bardzo ładny dragonfruit, bardzo ładna i doskonałej jakości papaja (nie do porównanai z hipermarketową)