Zakąska do piwa

[kiszot]

Zagryzać to ja mogę wódkę a nie piwo.Piwo pije dla smaku a nie poo to żeby zagryzać i tracić smak piwa.

[Doodeck]

Zawsze można zapić jedno piwo drugim piwem

[Makaron]

Ja proponuje pomysł na warzywną zakąskę.

Podstawa:
Prawie wszystkie warzywa się nadają. Przetestowałem jak narazie : Marchewki, brokuły, kalarepe, cukinie, bakłażan, ogórki, kalafior, papryka...hmm jak narazie nic więcej niemogę sobie przypomnieć. Na surowo kroimy w poręczne kawałki rozkładamy na tacy.

Sos:
Mieszamy pół na pół jogurt naturalny i majonez, (w sumie proporcje są zależne od upodobań. Jak ktoś woli to wystarczy dodać tylko troche majonezu by zniwelować "kwaskowość" jogurtu naturalnego) doprawiamy solą, pieprzem i czosnkiem.

Nie mieszamy warzyw z sosem podajemy go osobno.
Smacznego

[gulinek]

też dobre

[arcy]

też dobre

Marchewka do piwa? To ja już wolę umrzeć z głodu.

[earl_grey]

Raczej nie zagryzam piwa, ale przyjemności zjedzenia świńskich skórek (pork scrachings)sobie nie odmówiłem. Pyszna, bardzo słona chrupiąca, czasem porastająca jeszcze szczeciną, smarzona na głębokim oleju przekąska. Mniam.

[Ojka]

Podobno ten temat już był jestem tu od niedawna i nie bardzo mogę to znaleźć gdzie to było moja propozycja na przekąskę to zwyczajny chlebek ze smalcem chociaż mi najbardziej smakuje tzw. kiełbaska z grila

[Shlangbaum]

A moją ulubiona piwną zakąską są dostępne za naszą wschodnią granicą suszone i solone małe rybki. Zwane najczęściej anszusami. Są też dostępne suszone kalmary ale wolę rybki. Zamieszczam zdjęcie opakowania, żeby było jasne dla kogo dedykowany jest ten przysmak. Niestety robione telefonem ale widać o co chodzi

[e-prezes]

ja ostatnio odkryłem (po latach niebytności) prażynki krewetkowe, oczywiście do piwa. szkoda, że są solone, ale cóż
zwykle korzystam jednak z paluszków, są znacznie lepsze niż chipsy. jednak do sporej imprezy piwnej nic bardziej trafnego jak gorący posiłek - zupka, albo coś czym można zapchać żołądek.

[BENYCZ]

Sproboj wedzonych szprotek.Do piwa sa super,zwlaszcza jesli ma sie ochote wypic troche wiecej.

[kloss]

A moją ulubiona piwną zakąską są dostępne za naszą wschodnią granicą suszone i solone małe rybki. Zwane najczęściej anszusami. Są też dostępne suszone kalmary ale wolę rybki. Zamieszczam zdjęcie opakowania, żeby było jasne dla kogo dedykowany jest ten przysmak. Niestety robione telefonem ale widać o co chodzi

Fifty-fifty bo zależy od gatunku albo od jakości.Konsumowałem w Pribałtyce i zdarzyły mi się sympatyczne zakąski ale były i takie,które wyrzuciłem do kosza.

[nevton]

Oto moja propozycja

ziemniaki w koszulkach z masełkiem czosnkowym Proste tanie i dobre

1) Dobrać ziemniaki tak by były zbliżonej wielkości (pieką się jednakowo szybko)
2) dokładnie umyć (nie obierać)
3) każdy ziemniak owinąć w folię aluminiową
4) wsadzić do gorącego piekarnika
5) odczekać 45 min do około godziny i gotowe.

W trakcie gdy ziemniaczki dochodzą w piekarniku robimy masełko
1) kostke masła (starczy na 3-4 osoby) rognieśc w miseczce
2) dodać zgniecinego czosnku (ja dodaje około główki - lubie ostre)
3) dodać przypraw. Możę być kucharek albo jakaś inna tego typu przyprawa. Ambitni mogą zami dobrać mieszankę. Na kostę masła to około 2-3 łyżeczki - ale może być więcej (jak kto woli)
4) wymieszać wszystko

Jak jeść

1) Ziemniaki podać na stół owinięte w folię (dzięki temu potrafią trzymać długo temperature)
1a) Masełko podajemy w miseczce
2) Kartofeka obrać z folii i skórki posmarować masełkiem i jeść
3) Zapijać piwem
4) Można łączyć z dodatkami (mięsko, korniszony, co kto lubi)

Za kilka dni dorzuce jeszcze jakieś pomysły

Pozdrawiam
Nevton

[e-prezes]

Sproboj wedzonych szprotek.Do piwa sa super,zwlaszcza jesli ma sie ochote wypic troche wiecej.

jadłem nie do piwa, ale są wstrętne i do ust więcej ich nie wsadzę

[Shlangbaum]

jadłem nie do piwa, ale są wstrętne i do ust więcej ich nie wsadzę

Może trafiłeś na jakieś stare. Nieraz kupuję takie u mnie w sklepie i są nawet dobre. Dość delikatne Ale przyznam, że bardziej pasują do wódki niż do piwa

[Twilight_Alehouse]

Szprotki do piwa? A fee, i potem takimi tłustymi paluchami szklankę brudzić?