Przepis na porterówkę

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gringo
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2007.07
    • 2160

    Dzisiaj zebrało mnie na eksperyment, kiedy zaintrygował mnie smak melasy.

    100 g spitytusu
    200 g porter okocimski
    50 g melasy trzcinowej
    1 laska cynamonu

    Wszystko podgrzane do około 80 st. i zlane do bączka 330ml.
    Niech poleży ze 365 dni, może będzie za rok pasowało do ulubionych ciasteczek cynamonowych z melasą.

    Comment

    • dlugas
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2006.04
      • 4014

      Gringo
      Spir też "gotowałeś"?
      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedzi
        Dzisiaj zebrało mnie na eksperyment, kiedy zaintrygował mnie smak melasy.

        100 g spitytusu
        200 g porter okocimski
        50 g melasy trzcinowej
        1 laska cynamonu

        Wszystko podgrzane do około 80 st. i zlane do bączka 330ml.
        Niech poleży ze 365 dni, może będzie za rok pasowało do ulubionych ciasteczek cynamonowych z melasą.
        Czekam na wrażenia.
        Ja spaprałem sobie dwie porterówki o wiele mniejszą ilością cynamonu (a lubię go łobuza)

        Comment

        • Gringo
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2007.07
          • 2160

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
          Gringo
          Spir też "gotowałeś"?
          Nie, oprócz spitytu na szczeście.

          Leona, no to mnie nie pocieszyłeś Też lubię cynamon ale dziś go wyciągnę w takim razie

          Comment

          • dlugas
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.04
            • 4014

            Wyciągnij, wyciągnij. Ja dawałem chyba pół laski na 2 lytry płynu. I to nie na długie tygodnie. Samo gotowanie sporo pewnie wydarło z kory. LEpiej dodać za miesiąc, bo odjąć ni huhu i zostanie z porterówki tylko zaprawa do ciast
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • Gringo
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2007.07
              • 2160

              Testował ktoś porterówkę z anyżem ? Uwielbiam czarne anyżowe "kabelki" z Haribo więc mnie tak ciągnie do kolejnego eksperymentu.

              Comment

              • dlugas
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2006.04
                • 4014

                Anyż toleruje bardzo wąska grupa populacji, toteż pewnie nikt nie świrował z tym dodatkiem.
                Ja bym z chęcią baniaczka wypił, ale eksperymentować z wyprodukowaniem choćby jednej butelki się nie ośmielę

                [Świr mode level 100]: Ciekawe co by wyszło jakby porterówkę zrobić na francuskim pastisie?
                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                Comment

                • Pancernik
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2005.09
                  • 9793

                  Zdecydowałem się na delikatny eksperyment.
                  W Oszą kupiłem jakoś tanio porter zduńskowolski i porter komesowy, zdecydowałem się użyć je fifty-fifty.
                  Ciekaw jestem, co wyjdzie z tego delikatnego miksu. Pewne obawy budziła wanilia - laska, której użyłem, była jakaś-taka mało waniliowa...*
                  Okaże się pewnie wiosną (o ile na zimę wystarczy mi zeszłorocznej produkcji...).


                  --------------------
                  *) z laskami nigdy nic nie wiadomo .

                  Comment

                  • dlugas
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2006.04
                    • 4014

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi


                    --------------------
                    *) z laskami nigdy nic nie wiadomo .
                    laski zazwyczaj dopiero po ogrzaniu ukazują swoje pełne walory

                    Te portery są chyba pełne i słodkawe, a komes była tylko czasami przypalony. Ciekawy miks
                    Myślę, że wyjdzie pyszna kukułeczka

                    Mojej porterówki z 2015 żal mi pić, bo kolejnej jeszcze nie zrobiłem
                    Choroba leżakowania trwa
                    Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                    Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                    FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                    Comment

                    • Pancernik
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.09
                      • 9793

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                      Choroba leżakowania trwa
                      Mam to samo, teraz biję się z myślami, czy dać kilka ponadrocznych flaszek "biznesowym kolegom" pod choinkę, czy jednak przykisić i wypić egoistycznie za jakiś czas...

                      Comment

                      • dlugas
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2006.04
                        • 4014

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                        Mam to samo, teraz biję się z myślami, czy dać kilka ponadrocznych flaszek "biznesowym kolegom" pod choinkę, czy jednak przykisić i wypić egoistycznie za jakiś czas...
                        Jeśli obdarowany zna się na rzeczy i doceni trunek oraz jego wytwórcę, to kładź pod krzaka.
                        Jeśli komuś wystarcza pigwówka czy orzechówka z Soplicy szkoda się wychylać i samemu wychylić.

                        Właśnie tak mam z aroniówką, malinówką, wiśniówką, porterówką, czereśniówką.
                        Nie daję, bo zazwyczaj robię "za mało słodkie" i mało komu to chyba smakuje. I tak leżą, leżą, układają się i układają. Raz na kwartał pociągnę kieliszek z każdej i stwierdzam, że za słabo grzeje i wyszedł kompot. Zbyt się przeżarło, za mało ciała, bo mało cukru lub wcale lub faktycznie dałem za mało spirolu. I korci, żeby dolać

                        Ogólnie wolę piwo, dlatego nie inwestuję już w produkcję nalewek.
                        No chyba, że trafi się "spirytus oraz owoce z przypadku" to a i owszem coś tam zamieszam.
                        Last edited by dlugas; 2017-12-04, 14:55.
                        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                        Comment

                        • Petitpierre
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2014.01
                          • 2570

                          To jest sedno, prawdziwe wypieszczone nalewki, a i już wiekowe, ewentualnie starszawe, nie przypadną do gustu osobom, które są świecie przekonane, że w tych trunkach co na półkach są jakiekolwiek owoce. Jeśli więc cień wątpliwości Cię trapi jednak, to nie dawaj i bądź samolubem, względnie trzymaj na okazje lub osób, które docenią Twoje starania.

                          Do obdarowywania tych zaś, których smak jest jeszcze niewykształcony, wystarczą nalewki, które nie potrzebują czasu za wiele, a i tak będą spożyte w czasie niewiele krótszym. Celuj w żubrówkę, jarzębiak-jeśli masz własny sporządzony gotowy nalew jako składnik podstawowy trunku, czy choćby w jałowcówkę, likier miętowy, kminkówkę. Wzbudzisz zachwyt, a i tak wyląduje w zamrażalniku, potem na stole, a na końcu w gardłach.
                          Mały porterek-przyjaciel nerek

                          Comment

                          • Estrelicia
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2014.09
                            • 108

                            "Jeśli obdarowany zna się na rzeczy i doceni trunek oraz jego wytwórcę, to kładź pod krzaka." - dobrze prawi, trzeba mu polać . Ja swego czasu taki prezent dostałam i doceniam bardzo. Wręcz liczę na zaś . Sama zrobiłam ale myślę że prezent smakuje lepiej. Pozdrawiam i wszystkim życzę na zdrowie.

                            Comment

                            • Pancernik
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.09
                              • 9793

                              No, nie ułatwiacie...
                              Sęk w tym, że mam wychowane, sprawdzone - nieliczne - grono wiernych odbiorców-koneserów porterówki, którzy z pewnością "rozlew" docenią.
                              A ci, o których wspomniałem... owszem, lubię ich i wiem, że konkretny trunek (generalnie) doceniają, ale nie wiem, jak to z porterówką być może... .

                              Comment

                              • jacekwerner
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2004.05
                                • 2852

                                Pancerniku - przywieź swoją porterówkę na najbliższy Zlot ( o ile nie będzie odwołany ) - grono degustatorów gwarantowane
                                Ochotnicza Straż Piwna
                                BAZA = 7446

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X