Przepis na porterówkę

[amap]

Cukier i w zimnym się rozpuści a wanilia będzie wyczuwalne i bez tego

[Petitpierre]

Ale dłużej potrwa i rozpuszczenie cukru i ekstrahowanie olejku, lepiej, jak jest możliwość, sobie życie ułatwić.

[dlugas]

Z racji tego, że siedzę w domu i mam wolne te całe 60-90 minut czasu tylko dla siebie uczyniam wreszcie tzw. PORTERÓWKĘ.
Skład:0,35l spirytusu 96% marki Wratislavia,
0,2l Wódki Starotoruńskiej
1l piwa Porter Okocim
rozcięta laska wanilii
5 goździków
szczypta cynamonu
oraz dwa rozkruszone ziela angielskie na podbicie smaku.
Do tego 3 łyżki miodu gryczanego oraz 150g cukru trzcinowego.

Podgrzewam wszystko oprócz spiru i wódy(ale nie zagotowuje). Po ostygnięciu, do powstałego "zacieru" jedzie alkohol o wysokim %. Wszystko ląduje do 2 buteleczek 0,5l. Jedna zjedzie na kilka miesięcy do lochów, a druga pozostanie w domu, aby co jakiś czas "sprawdzać kondycję trunku".

Obym miał do niej cierpliwość i brak łaknienia jak do aroniówki z poprzedniego roku, której mam nadal kilka litrów

[nikita_banita]

Ile dasz radę wytrzymać

A na serio - minimum odleżakowania to około tygodnia. Ile maxymalnie może leżakować - nie wiem.

Ja mam Porterówkę sprzed 3 lat i jest OK.

[dlugas]

a ile taka porterówka powinna leżeć ?

pewnie ile wlezie. Myslę, że optymalnie 2-5 lat :]
ale trzeba by narobić płynu ze wszystkich porterów które mam w domu i piwnicy, aby wytrzymała tyle sezonów grzewczych


Myślę, że 3-6 miesięcy i jest zdatna do picia. Kwestia co się tam ulokuje z dodatków/przypraw.

Ja tylko gdybam, bo to moja pierwsza porterówka :]

Wszystko ląduje do 2 buteleczek 0,5l. Jedna zjedzie na kilka miesięcy do lochów, a druga pozostanie w domu, aby co jakiś czas "sprawdzać kondycję trunku".

no i wyszło 3 butelki, a nie dwie
Ciekawie sobie to obliczyłem :]
A tylko skosztowałem, czy ten porter jest smaczny plus kilka łyżek już "wymieszanego wszystkiego"

[kowdi]

620ml porteru min. 20 blg, schłódź go trochę, żeby nie był pienisty
310ml spirytusu
cukier biały lub trzcinowy (300g lub 500g)
cukier waniliowy* torebka albo jedna laska wanilii przerżnięta wzdłuż

*to jest cukier z prawdziwą wanilią, nie mylić z wanilinowym

Porter zagotuj z dodatkami, do ostudzonego dodaj spiru. Po roku sprawdź, po 3-ech, pij na zdrowie.

Gdzieś w piwnicy mam ekstrakt, mogę Ci dać, to sobie dolejesz dla poprawy całości.

Dzięki za przepis, właśnie się chłodzi, postanowiłem wykorzystać czas podczas przerwy dekstrynującej, jak tylko się schłodzi to wykorzystam butelkę po spirolu i dwie po piwie, żeby to zapakować. Pytanie mam tylko do ludzi wykorzystujących wanilię w laskach. Jakiej wielkości/wagi te laski wykorzystujecie? Słyszałem, że w sprzedaży potrafią być takie 5 cmi takie po 12 cm. Ja dostałem w pobliskim sklepie Wanilię w laskach marki Kotanyi, masa netto 2 gr, kraj pochodzenia Madagaskar, długość to ponad 10 cm, po 9 zł za paczkę, w której jest jedna laska.

I czy porterówka, w której wykorzystano 500 g cukru trzcinowego na 0,5 l spirytusu i 1 l porterów z Żywca wyjdzie bardziej jak słodkawa nalewka, czy bliżej jej do wódek?

[dlugas]

Jakiej wielkości/wagi te laski wykorzystujecie?

C prawda ja bardzo sporadycznie używam takich lasek, ale się wypowiem :]
Wsadziłem taką z lidla. Miała ok 10cm długości. Grunt to rozciąć i wydłubać ziarenka i wszystko do płynu i lekko zagotować, aby przyśpieszyć proces

I czy porterówka, w której wykorzystano 500 g cukru trzcinowego na 0,5 l spirytusu i 1 l porterów z Żywca wyjdzie bardziej jak słodkawa nalewka, czy bliżej jej do wódek?

pół kilo cukru na takie proporcje to wydaje mi się, że będzie bardziej słodko niż wytrwanowódkowo. Słodko, ale nie ulepkowato.
Wlej jeszcze kieliszek rumu jeśli taki posiadasz w zbiorach swojego "barku".
Ja znacznie zmniejszyłem ilość cukru i dodałem zdziebko miodu gryczanego.
Lepiej później dosłodzić niż się katować takim syropem, jak ktoś nie lubi aż takich słodkości

[Petitpierre]

Porterówka to słodka wódka gatunkowa, nie mylić z likierem porterowym, który jest słodki i mniej alkoholowy. Będzie słodka tak zaraz po półwytrawnej, tzn. można wypić więcej, ale nie zmuli. 500g cukru na gotowy produkt to jest bardzo mało wbrew pozorom.

[Petitpierre]

Reasumując na litr gotowego produktu wychodzi raptem 330g cukru, co jest raczej niczym w porównaniu z trunkami, które są osłodzone syropem sporządzonym z nawet ponad 2 kilo cukru (a są takie przepisy); jak będzie za słodka, to zawsze, zgodnie z wykładnią historyczną możesz ją podpiąć po likiery wrocławskie, które już w roku 1820 były uważane za najsłodsze w całej Europie.

[anteks]

a ile taka porterówka powinna leżeć ?

Najstarsza moja butelka ma 10 lat

[kowdi]

Dzięki za odpowiedzi. Moje pierwsze 4 butelki (gdzieś po 0,4 l /but.) tyle raczej nie poleżą. Najpierw muszę przekonać się, czy mi (i nie tylko mi) zasmakuje i jak ewentualnie zmienić proporcje, w szczególności ilość cukru. Potem można zrobić więcej, żeby mogło sobie poleżeć.

[Petitpierre]

Zacznie układać się dopiero po roku, więc wcześniej nie ma co kosztować. Na bank będzie już dobra po 5 latach-ani się obejrzysz

[kajetan291]

aż tak długo trzeba czekać

[Pancernik]

aż tak długo trzeba czekać

Eee..., nie trzeba. Ale można. I się zaleca...
Pierwsze degustacje możesz organizować już po kilku tygodniach, ale szkoda napoju.

[dlugas]

Ja co 4 tygodnie podpijam banieczkę i sprawdzam czy jednak nie trzeba dosłodzić.
No i cały czas biję się z myślami, dosypać czy nie. Poleży jeszcze chwilę to może w końcu wymyślę :]