Utopence

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Pawcik
    replied
    Mam małe pytanko
    Jak robiłem pierwszy raz utopence to dalem lyzeczke od herbaty sproszkowanego chili do zalewy z szklanki octu i 3 szklanek wody + przyprawy.
    Ale teraz mam papryczki chili w calosci tak wiec ile ich dac na litrowy sloik ?, zeby nie było jak siekiera ale zeby było pikantne

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika earl_grey
    4 słoiki powędrowały do lodówki na czas Wielkiego Postu. 2 słoiki wieprzowych serdelków w całości i 2 w plastrach, nie żałowałem przypraw i świeżej papryczki chili.

    tzn, dobry produkt regionalny !?

    Leave a comment:


  • earl_grey
    replied
    4 słoiki powędrowały do lodówki na czas Wielkiego Postu. 2 słoiki wieprzowych serdelków w całości i 2 w plastrach, nie żałowałem przypraw i świeżej papryczki chili.

    Leave a comment:


  • ZIOMEK2
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mapajak
    Krótkie, grube parówki czyli tzw. serdelki.
    serdelki może i tak ale jak wspomniałem wcześniej po wielkich trudach - klasyczne to są na bazie " spekaczek ", spekaćki z niemieckiego " speck " , ale w formie wizualnej podobnej do serdelków , zaś zawartość bardziej tłusta niż papierowa !

    Leave a comment:


  • mapajak
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
    Tak z ciekawości,:to parówki, ziemniaki czy jeszcze co innego?
    A jeśli ziemniaki, to gotowane?
    Krótkie, grube parówki czyli tzw. serdelki.

    Leave a comment:


  • Małażonka
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mapajak
    Mój, sprawdzony przepis na Utopenci:
    Tak z ciekawości,:to parówki, ziemniaki czy jeszcze co innego?
    A jeśli ziemniaki, to gotowane?
    Last edited by Małażonka; 2006-11-25, 23:53.

    Leave a comment:


  • mapajak
    replied
    Mój, sprawdzony przepis na Utopenci:
    zalewa:
    1 szklanaka octu 10%
    3 szklanki wody
    5 łyżek cukru
    2 łyżeczki soli
    10 ziaren ziela angielskiego
    20 ziaren pieprzu
    3 liście laurowe
    4 średnie cebule

    Zalewę zagotować, wrzycić cebulę, pogotować 1 minutę. Zalewę ostudzić.
    Parówki ułożyć w słoju, nałożyć na wierzch cebulę z zalewy, zalać chłodną zalewą.
    Attached Files

    Leave a comment:


  • kadarek
    replied
    Też sobie ostatnio przypomniałem, ale w trochę większej skali
    Trzy słoje o pojemności 2,8l każdy, padły z okazji święta czekolady 22 lipca
    Każdy słój był odrobinę inaczej robiony - takie eksperymenty naukowe
    Wszyscy uczestnicy obchodów zażerali się aż uszy się trzęsły.
    Do tego królujące smoki z fortuny w ilościach przyzwoitych.
    Pychotka.

    Leave a comment:


  • mark33
    replied
    Odświeżam temat za pomocą trzech słoików
    Attached Files

    Leave a comment:


  • arcy
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cielak
    Minęło 7-dni i spróbowałem moich utopence.
    Hm... Chyba prszesadziłem z octem, cebulka i papryka super. Natomiast parówki smakują jak parówki tylko że może troszkę czuć w nich ocet(?). Czy to tak ma być? Spodziewałem się czegoś lepszego.
    Poczekaj jeszcze tydzień.

    Leave a comment:


  • mark33
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cielak
    Natomiast parówki smakują jak parówki tylko że może troszkę czuć w nich ocet(?). Czy to tak
    ma być? Spodziewałem się czegoś lepszego.
    Parówy jak parówy, od początku muszą być dobre. Wg. mnie głównym ich zadaniem jest złamanie smaku marynowanej cebuli i papryki oraz czosneczku. Oczywiście najlepsze podobno czeskie bądź słowackie, takie ze słoninką a z naszych krajowych wychodzi bardziej dietetyczne . Ja osobiscie coraz mniej daję parówek ( ostatnio 1 szt. grubej w plastrach na słoik 0,6 litra), aż żona pytała czy następne mogą być bardziej zasobne w parówki.

    Leave a comment:


  • cielak
    replied
    Minęło 7-dni i spróbowałem moich utopence.
    Hm... Chyba prszesadziłem z octem, cebulka i papryka super. Natomiast parówki smakują jak parówki tylko że może troszkę czuć w nich ocet(?). Czy to tak ma być? Spodziewałem się czegoś lepszego.

    Leave a comment:


  • cielak
    replied
    Moje pierwsze utopence właśnie stoją na "cichej" .
    Oby wyszły pyszne.

    Leave a comment:


  • mark33
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
    A gdybym tak w niedzielę wstąpił na degustację jednego słoiczka?
    Zapraszam, a autem czasem nie przyjedź

    Leave a comment:


  • cielak
    replied
    Poczytałem i stwierdzam że dziś nastawiam pierwszy słoik utopenców. Czekam na żonkę i idziemy na zakupy.

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X