Utopence

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sloniatko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.02
    • 1014

    #61
    Pomimo początkowych trudności sporządziłem 1 słoik z 1 kg parówek wieprzowych. Jeszcze nie próbowałem - postanowiłem odczekać do przszłego weeekndu niech się marynują. A co tam, trzeba ćwiczyć silną wolęn
    Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #62
      Ja swoje próbowałam wczoraj - niezłe, ale jeszcze dobrze nie "przeszły"
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Rolek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.08
        • 1038

        #63
        Odp: Odp: Utopence: inny przepis

        sloniatko napisał(a)
        UWAGA wody powinno być 1250ml a nie 250
        Naprawę przepisu, niestety po fakcie , zawdzięczam swojej lepszej połowie - Słoneczku.
        A teraz biorę się za ratowanie moich utopenców
        Ups .
        Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Jak już pisałem, link do oryginału mi nie działał, skopiowałem więc treść przepisu z wyszukiwarki bez porównywania z oryginałem, o którym nie wiedziałem, że jest oryginałem do podanego przeze mnie, uff...
        Widzę jednak, że jakaś litościwa dusza poprawiła już recepturę.

        Comment

        • arcy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.07
          • 7538

          #64
          Moje też jeszcze nie przeszły, ale dobrze rokują.

          Comment

          • arcy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.07
            • 7538

            #65
            Jakie są najnowsze doniesienia z frontu utopencowego?
            U mnie trwa proces technologiczny, co zresztą czuć w kuchni. Zalewa się udała, paróweczki spokojnie przechodzą. Smakują coraz lepiej, choć całkiem jeszcze się nie przegryzły. Jeżeli w sobotę nie będą smakowały gościom, goście wyjdą. Oknem z V piętra To i tak nie moi goście

            Comment

            • sloniatko
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.02
              • 1014

              #66
              U mnie też "trwa proces technologiczny", na razie nie próbowałem. Jestem twardy - czekam do weekendu a potem... utopence i dobre czeskie piweczko
              Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #67
                U mnie proces trwa, ale podjadam
                Dobre są, niby nic nadzwyczajnego, a jednak

                Mam pytanie - czy źle robię, że trzymam je w lodówce? Bo rozumiem, że Arcy trzyma je w temperaturze pokojowej. Nie było o tym nic w przepisie. Jak myślicie, czy temperatura będzie tu miała duży wpływ na szybkość przenikania smaków w parówy?
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • sloniatko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.02
                  • 1014

                  #68
                  Mnie się wydaje, że im chłodniej tym lepiej. Sam trzymam tak jak Arcy ale przy uchylonym oknie czyli w rezultacie wychodzi tak, że jak Marusia
                  Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                  Comment

                  • arcy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.07
                    • 7538

                    #69
                    Trzymam w temperaturze, którą nie do końca można nazwać pokojową. W kuchni mam zakręcony kaloryfer, więc nocą robi się tam chłodno. Zawsze to jednak cieplej niż w lodówce Robię tak ze względu na cebulę - szybciej puści soki. Nie wykluczam, że przeniosę garnek do lodówki, ale to będzie zależało od uzyskanych efektów i przebiegu procesu.

                    Comment

                    • ZIOMEK2
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.09
                      • 2523

                      #70
                      Ja już zjadłem. Byli znajomi z LIPTOVA i powiedzieli,że wyszły
                      mi po Morawsku, i bardzo im smakowały ( chyba wszystko przez ten ocet winny i "parky"...), a tak chciałem Was poczęstować w
                      Cieszynie 04/12 - w sobotę ! Już wsadziłem nowe, tym razem wariant nrII ( patrz wyżej ).

                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        #71
                        Moje utopence wyszły własnie z lodówki o dla odmiany poleżakują sobie w temp. pokojowej ze dwa dni Dziś powstrzymam się od degustacji, bo nic nie zostanie na weekend
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • sloniatko
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.02
                          • 1014

                          #72
                          Ja wczoraj nie wytrzymałem i spróbowałem cebulę - smakuje całkiem, całkiem. Ciekawe jakie będą "parki" ...
                          Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                          Comment

                          • arcy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.07
                            • 7538

                            #73
                            Ależ Wy jesteście Twardzielami Ja codziennie jakiegoś parka muszę skosztować. Dlatego robiłem od razu tak dużo. Znam siebie już ładnych parę lat.

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              #74
                              No widzisz, ja zrobiłam warkę eksperymentalną z 0,5 kg, więc muszę oszczędzać
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • arcy
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2002.07
                                • 7538

                                #75
                                Gdybym ja zrobił 0,5 kg, to po fazie testów zostałby mi słoik z zalewą i mgliste wspomnienie po parówkach A tak, to musiałem najpierw większy garnek kupić, żeby mieć w czym "warzyć".

                                Na dzisiaj mam inne zadanie. Może ktoś wie, jak połączyć w udany sposób piersi z kurczaka i słoik dyni?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X