Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
Chleb - Domowa Piekarnia
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dorajlZaufaj ogromnym rzeszom właścicieli maszyn, którzy NIEODWOŁALNIE przerzucili się na piekarniki.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dorajl...wstaw do piekarnika nagrzanego do 50 stopni C lub ustaw w ciepłym miejscu. Jak solidnie podrośnie to wstaw do gorącego piekarnika na ok. godzinę.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dorajlGdybym go sama spróbowała upiec to mogłabym się pokusić o kombinowanie ze zmienną temperaturą, tak jak to się robi fachowo. Ale kombinuj sam.
Comment
-
-
Cieszę się, Kibi, że wyszło!
A co do pytań:
Nie obawiaj się, że ciasto opadnie, jeśli szybko wyjmiesz je z piekarnika i czymś otulisz. Raczej nie powinno tak się zdarzyć, ale przypadki chodzą po ludziach... a właściwie ciastach.
Istnieje też sposób, który - nie wiem czy intuicyjnie - zastosowałeś (jeśli tak to brawa dla męskiej intuicji!), mianowicie: zostawienie chleba w piecu i stopniowe ogrzewanie go do żądanej temperatury. Zwykle konkretny przepis mówi, że trzymamy chleb w piekarniku tyle a tyla czasu i w jakiejś określonej temperaturze. Możesz oczywiście eksperymentować, tak jak to zrobiłeś. Ponieważ, jednak, różny skład chleba implikuje różne temperatury pieczenia - piekąc pierwszy raz opisanym przez Ciebie sposobem, nie wiesz jak długo, w tym wypadku, trzymać właśnie ten bochenek w piecu. Jeśli ten Twój się akurat udał to świetnie! Jak z tym chlebem - już wiesz.
Zdarzyło mi się upiec tak kilka chlebów, ale przepisy na nie zawierały konkretne informacje o czasie pieczenia, w tej sytuacji. Wydaje mi się, ze ten sposób sprawdza się w przypadku chlebów cięższych, z dużą zawartością mokrych dodatków np. namoczonych na noc otrębów.
Doświadczenie pokazuje, że inne chleby są smaczniejsze, kiedy pieczemy je tradycyjnie.
To odnosi się do Twojego ostatniego pytania: tradycyjnie, właśniie tak jak sądzisz, zaczyna się piec w wyższej temperaturze, a dopieka w niższej. Często są to 3 fazy np.: 15 min. w 230 stopniach C, 20 min. - w 200 i 25-30 min. w 180 stopnisch C.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dorajli wstaw do piekarnika nagrzanego do 50 stopni C lub ustaw w ciepłym miejscu.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
-
Widzę, że nikt nie odpowiedział na pytanie Marka33 zadane dawno temu, więc je ponowię - czy ktoś próbował piec chleb z mąki pochodzącej z własnoręcznie zmielonego ziarna? Ja spróbowałem i pierwsza próba była katastrofalna - wypiek (a raczej niedopiek) powędrował na kompost...
Mam wrażenie, że mąka ze zmielonego samemu ziarna jest bardziej wilgotna i mokra niż kupowana. W związku z tym chyba nie ma sensu wstawiać w tym przypadku do piekarnika naczyń z wodą... I chyba trzeba więcej drożdży dawać niż w standardowym przepisie... Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika breslauerczy ktoś próbował piec chleb z mąki pochodzącej z własnoręcznie zmielonego ziarna? Ja spróbowałem i pierwsza próba była katastrofalna
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika breslauerMam wrażenie, że mąka ze zmielonego samemu ziarna jest bardziej wilgotna i mokra niż kupowana.Last edited by mark33; 2006-04-20, 10:33.
Comment
-
-
Czy macie doświadczenia z pieczeniem chleba z dodatkiem słodu?
Znalazłem krótki wątek o chlebie słodowym, ale jakoś nie rozwinął się.
A może jakiś przepisik by sie znalazł?W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
Comment
-
-
Moj znajomy piekl chleb tylko z dodatkiem wlasnomielonego zboza. Wydaje mi sie, ze musial byc jakis powod takiego stanu rzczy.
Co do chleba z dodatkiem mielonego slodu to ja kupilem w Lidlu w Edinburghu kilka miesaknek chlebowych. Naprawde godne polecenia ( jesli ktos je dostanie w innych Lidlach w Europie). Tylko niestety ulepszacze sa jednym ze sklanikow."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
Comment
-
-
Niestety, ale przepisy na chleb, w których wykorzystywać należy kupną mąkę, nijak się mają do wypieku z udziałem mąki z własnoręcznie zmielonego ziarna - w ogóle nic nie wychodzi... Potrzebne są jakieś inne proporcje, nie wiem - drożdży, może jakichś dodatków... Może mąkę samemu zmieloną też należy potraktować w specjalny sposób? tzn. może istnieje jakaś procedura jej przygotowywania? nie wiem...
Comment
-
-
Ważna uwaga do pieczenia chleba z własnoręcznie zmielonych ziaren: do mąki żytniej musi być chyba ciasto zakwaszone zakwasem, zwykłe drożdże piekarskie nie są w stanie takiej mąki ruszyć, nawet jeśli mąka żytnia stanowi tylko część dodatków, to wychodzi kleista klucha, nie nadająća się do jedzenia... z mąki pszenicznej, własnoręcznie zmielonej, na zwykłych drożdżach wychodzą bardzo ładne chleby.
Comment
-
-
Dodawanie zakwasu do wyrobu chleba (z tylko mąki żytniej) to Jarek normalka - inaczej bardzo trudno byłoby zrobić chlebek z tak niską zawartością glutenu. Było to już omowione w wątku - i dotyczy zarówno mąki żytniej sklepowej, jak i mielonej w domu. Tego typu chlebek jest najtrudniejszy do zrobienia. Uda się natomiast zawsze bez problemu, gdy dasz po połowie mąki żytniej i mąki pszennej (plus zakwas). Poza tym - co piekarnik, to inna filozofia temperatur i czasu pieczenia. Jednym wychodzi zawsze cacy, innym zakalec ... Trzeba próbować i nie zrażać się - to zaprocentuje.Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CarlBergDodawanie zakwasu do wyrobu chleba (z tylko mąki żytniej) to Jarek normalka - inaczej bardzo trudno byłoby zrobić chlebek z tak niską zawartością glutenu. Było to już omowione w wątku - i dotyczy zarówno mąki żytniej sklepowej, jak i mielonej w domu. Tego typu chlebek jest najtrudniejszy do zrobienia. Uda się natomiast zawsze bez problemu, gdy dasz po połowie mąki żytniej i mąki pszennej (plus zakwas). Poza tym - co piekarnik, to inna filozofia temperatur i czasu pieczenia. Jednym wychodzi zawsze cacy, innym zakalec ... Trzeba próbować i nie zrażać się - to zaprocentuje.
Comment
-
Comment