Chleb - Domowa Piekarnia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Stasiek
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2007.02
    • 609

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Upiorek Wyświetlenie odpowiedzi
    Mojemu zakwasowi stuknęło parę dni temu 7 miesięcy
    A mój zakwas na początku listopada skończył 3 lata.
    Słoiki się zmieniały, ale zakwas przetrwał.
    Miał też chyba z 5 czy 6 "dzieci" - tzn rozdanych znajomym malutkich słoiczków z zakwasem...

    Comment

    • Upiorek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2007.03
      • 141

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
      A mój zakwas na początku listopada skończył 3 lata.
      Słoiki się zmieniały, ale zakwas przetrwał.
      Miał też chyba z 5 czy 6 "dzieci" - tzn rozdanych znajomym malutkich słoiczków z zakwasem...
      Hehe mam nadzieję, że mój też tyle przeżyje
      Jak na razie cieszy się dobrym zdrowiem, a chlebki rosną w oczach.
      To jest wczorajszy ze słodem (tym razem słód był w odpowiedniej ilości )
      Attached Files

      Comment

      • mapajak
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.12
        • 1187

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
        A mój zakwas na początku listopada skończył 3 lata.
        Słoiki się zmieniały, ale zakwas przetrwał.
        Miał też chyba z 5 czy 6 "dzieci" - tzn rozdanych znajomym malutkich słoiczków z zakwasem...
        Mój to "niemowlak", ma 1,5 miesiąca. Jest zdrowy i silny, piekę na min codziennie. Co rano odlewam po 200 ml na zaczyn i uzupełniam brak świeżą wodą i mąką. Ma już dwoje dzieci.

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          Były już tutaj wpisy na temat tego, że nie wiemy co zawiera chleb "sklepowy". W dzisiejszej Rzeczpospolitej, w dodatku "Dobra firma", jest artykuł "Nie wiadomo z jakiej mąki jest ten chleb" o związanych z tym problemach.

          Co dwudziesty pracownik pracuje w szarej strefie. Dla połowy z nich jest to jedyna forma zarobkowania


          Podaję treść w dużym skrócie, bo artykuł zaraz zniknie i dodatkowo będzie odpłatny.

          Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła kontrolę oznaczania pieczywa. Wnioski są niezbyt wesołe:
          2/3 pieczywa jest błędnie oznakowana.
          Producent musi być określany pełną nazwą, ma być podana jego forma prawna (np. Jan Wiśniewski Piekarnia Staromiejska, a nie Piekarnia Staromiejska).
          Nazwa pieczywa ma być konkretna (chleb żytni, a nie "Wyśmienity").
          Składniki muszą być wykazywane w kolejności malejącej pod względem ich zawartości w chlebie (a nie np. alfabetycznej). Wymieniać należy wszystkie składniki, także wodę.
          Data minimalnej trwałości ma być podana z formułką "najlepiej spożyć przed ..." i datą w formacie dd-mm-rrrr.
          Trzeba podawać informacje o polepszaczach (np. przeciwpleśniowy dioctan sodu) i alergenach (mąka pszenna, gluten, soja, mąka sojowa, płatki pszenne i żytnie).
          Nie można wpisywać składników, których w pieczywie nie ma (np. miód zamiast tzw. miodu sztucznego).

          Prawidłowe oznakowanie, to także zadanie dla sprzedawcy jeśli sprzedaje je nieopakowane. Klient musi znaleźć na półce następujące informacje:
          - producent,
          - rodzaj pieczywa,
          - masa jednostkowa,
          - adnotacja o ewentualnym użyciu ciasta głęboko mrożonego,
          - wykaz składników,
          - datę minimalnej trwałości w przypadku pieczywa, do produkcji którego użyto dozwolonych środków przedłużających trwałość.

          Wychodzi na to, że lepiej piec samemu.

          Comment

          • angasc
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2006.04
            • 977

            Własna mąka

            Czy ktoś z Was bawił się w robienie własnej mąki? Jeśli tak, to jakiego sprzętu użyliście? W necie jest sporo młynków do zboża, ale cena i wydajność są mocno niezadowalające. Czy ktoś może używał w tym celu Pokerta? Albo maszynki do mielenia kawy? Może jakieś inne pomysły za przystępne pieniądze?

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23960

              Używalismy z powodzeniem Porkerta do zmielenia żyta na mąkę. Ciężko szło, ale daliśmy radę. Nie wiem jak na dłuższą metę by to działało.
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              • Sippi_49
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2010.09
                • 19

                Chleb-Domowa Piekarnia

                Przyłączam się do Was.Ja też piekę chleb pszenno-żytni.1\3.Drożdże + zakwas + mleko lub maślanka i trochę różnych ziarenek.Pozdrawiam.

                Comment

                • Mason
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2010.02
                  • 3280

                  Ja też się skusiłem na domowy chleb. Zakwasu jeszcze nie hoduję, na razie jadę na drożdżach. Chlebki pszenne z dodatkiem mąki razowej i różnymi dodatkami. Np. ostatnio zrobiłem bez razowej z wiórkami kokosowymi, jednak moje ulubione kombinacje to z ostrą papryką w proszku a także z mieloną kawą . Następnym eksperymentem będzie chleb chmielony
                  JEDNO PIVKO NEVADI!

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    A ja wracam do automatu - poprzedni jakiś czas temu zepsuł się, jutro ma do mnie dotrzeć nowy. Zaglądam do szafki, a tam moje zestawy chlebkowe z Bogutyn Młyna mają datę ważności na 2008 r. Tak dawno już ta maszyneria mi się popsuła - nawet nie zarejestrowałam.
                    Mam nadzieję, że te mąki i drożdże to tak jak w piwowarstwie - dobrze przechowywane dadzą radę i po terminie.

                    Tylko nie wiem, czy można nazwać szafkę w kuchni "dobrym przechowywaniem", zwłaszcza w upałach No ale nic - dam szansę tym zestawom.

                    P.S. Ja w pieczeniu chlebka jestem takim odpowiednikiem piwowara robiącego piwo z gotowców)
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • mark33
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2005.04
                      • 3283

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                      Ja też się skusiłem na domowy chleb. Zakwasu jeszcze nie hoduję, na razie jadę na drożdżach. Chlebki pszenne z dodatkiem mąki razowej i różnymi dodatkami. Np. ostatnio zrobiłem bez razowej z wiórkami kokosowymi, jednak moje ulubione kombinacje to z ostrą papryką w proszku a także z mieloną kawą . Następnym eksperymentem będzie chleb chmielony
                      To rano wrzątek na śniadanie i chleb kawowy
                      A do chmielowego herbata
                      Masz wenę, smacznego.

                      Comment

                      • mark33
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2005.04
                        • 3283

                        Marusia jeżeli mogę coś wtrącić, kup sobie nowe drożdżaki w saszetce lub zwykłe. Stare drożdże to nic dobrego przy pieczeniu chlebka.

                        Comment

                        • Marusia
                          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                          🍼🍼
                          • 2001.02
                          • 20221

                          Drożdże oczywiście kupiłam nowe, nie ryzykowałabym tych przeterminowanych z szafki

                          Kurde, wtórny analfabetyzm mnie chyba ogarnął, bo chleb jakiś gumowaty wyszedł. Nie jest zły, ale to nie to, co miało być. Użyłam mieszanki z Bogutyn Młyna, też z datą do 2008 roku. Ona jest z suchym zakwasem, może on się zestarzał?

                          A może zaszkodziło to, że ustawiłam program na chleb 1 kg, a mieszanki dałam na chleb 750 g?

                          Normalnie aż mi głupio, że piwo warzę, a chleba w głuptaku nie mogę zrobić
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • mark33
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2005.04
                            • 3283

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                            Drożdże oczywiście kupiłam nowe, nie ryzykowałabym tych przeterminowanych z szafki

                            Kurde, wtórny analfabetyzm mnie chyba ogarnął, bo chleb jakiś gumowaty wyszedł. Nie jest zły, ale to nie to, co miało być. Użyłam mieszanki z Bogutyn Młyna, też z datą do 2008 roku. Ona jest z suchym zakwasem, może on się zestarzał?

                            A może zaszkodziło to, że ustawiłam program na chleb 1 kg, a mieszanki dałam na chleb 750 g?

                            Normalnie aż mi głupio, że piwo warzę, a chleba w głuptaku nie mogę zrobić
                            Nie Twoja wina, że się zestarzał to czas tak zapier..la. Mogła mąka nabrać wilgoci, kiedyś babcie suszyły na przypiecku mąkę przed pieczeniem, a teraz ani pieca a przypiecka tym bardziej.

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              No trudno, trza będzie zainwestować w nowe zestawiki.
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • Sippi_49
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2010.09
                                • 19

                                Czy nie zastanawiałaś się nad pieczeniem w piekarniku.To tak trochę jak warzenie z puszki.Niby chlebek jest ale trochę nie taki.Ja zaczynam warzyć piwo ze słodów a Ty może piec chlebek w piekarniku a nie w małpiaku.Jeśli będziesz miała ochotę upiec chlebek na ok. 4 kg. t.j. w czterech foremkach to podam bardzo prosty przepis.Pozdrawiam

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X