Chleb - Domowa Piekarnia
Collapse
X
-
Jak na razie cieszy się dobrym zdrowiem, a chlebki rosną w oczach.
To jest wczorajszy ze słodem (tym razem słód był w odpowiedniej ilości )Comment
-
Mój to "niemowlak", ma 1,5 miesiąca. Jest zdrowy i silny, piekę na min codziennie. Co rano odlewam po 200 ml na zaczyn i uzupełniam brak świeżą wodą i mąką. Ma już dwoje dzieci.Comment
-
Były już tutaj wpisy na temat tego, że nie wiemy co zawiera chleb "sklepowy". W dzisiejszej Rzeczpospolitej, w dodatku "Dobra firma", jest artykuł "Nie wiadomo z jakiej mąki jest ten chleb" o związanych z tym problemach.
Co dwudziesty pracownik pracuje w szarej strefie. Dla połowy z nich jest to jedyna forma zarobkowania
Podaję treść w dużym skrócie, bo artykuł zaraz zniknie i dodatkowo będzie odpłatny.
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła kontrolę oznaczania pieczywa. Wnioski są niezbyt wesołe:
2/3 pieczywa jest błędnie oznakowana.
Producent musi być określany pełną nazwą, ma być podana jego forma prawna (np. Jan Wiśniewski Piekarnia Staromiejska, a nie Piekarnia Staromiejska).
Nazwa pieczywa ma być konkretna (chleb żytni, a nie "Wyśmienity").
Składniki muszą być wykazywane w kolejności malejącej pod względem ich zawartości w chlebie (a nie np. alfabetycznej). Wymieniać należy wszystkie składniki, także wodę.
Data minimalnej trwałości ma być podana z formułką "najlepiej spożyć przed ..." i datą w formacie dd-mm-rrrr.
Trzeba podawać informacje o polepszaczach (np. przeciwpleśniowy dioctan sodu) i alergenach (mąka pszenna, gluten, soja, mąka sojowa, płatki pszenne i żytnie).
Nie można wpisywać składników, których w pieczywie nie ma (np. miód zamiast tzw. miodu sztucznego).
Prawidłowe oznakowanie, to także zadanie dla sprzedawcy jeśli sprzedaje je nieopakowane. Klient musi znaleźć na półce następujące informacje:
- producent,
- rodzaj pieczywa,
- masa jednostkowa,
- adnotacja o ewentualnym użyciu ciasta głęboko mrożonego,
- wykaz składników,
- datę minimalnej trwałości w przypadku pieczywa, do produkcji którego użyto dozwolonych środków przedłużających trwałość.
Wychodzi na to, że lepiej piec samemu.Comment
-
Własna mąka
Czy ktoś z Was bawił się w robienie własnej mąki? Jeśli tak, to jakiego sprzętu użyliście? W necie jest sporo młynków do zboża, ale cena i wydajność są mocno niezadowalające. Czy ktoś może używał w tym celu Pokerta? Albo maszynki do mielenia kawy? Może jakieś inne pomysły za przystępne pieniądze?Comment
-
Używalismy z powodzeniem Porkerta do zmielenia żyta na mąkę. Ciężko szło, ale daliśmy radę. Nie wiem jak na dłuższą metę by to działało.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
Ja też się skusiłem na domowy chleb. Zakwasu jeszcze nie hoduję, na razie jadę na drożdżach. Chlebki pszenne z dodatkiem mąki razowej i różnymi dodatkami. Np. ostatnio zrobiłem bez razowej z wiórkami kokosowymi, jednak moje ulubione kombinacje to z ostrą papryką w proszku a także z mieloną kawą . Następnym eksperymentem będzie chleb chmielonyJEDNO PIVKO NEVADI!Comment
-
A ja wracam do automatu - poprzedni jakiś czas temu zepsuł się, jutro ma do mnie dotrzeć nowy. Zaglądam do szafki, a tam moje zestawy chlebkowe z Bogutyn Młyna mają datę ważności na 2008 r. Tak dawno już ta maszyneria mi się popsuła - nawet nie zarejestrowałam.
Mam nadzieję, że te mąki i drożdże to tak jak w piwowarstwie - dobrze przechowywane dadzą radę i po terminie.
Tylko nie wiem, czy można nazwać szafkę w kuchni "dobrym przechowywaniem", zwłaszcza w upałach No ale nic - dam szansę tym zestawom.
P.S. Ja w pieczeniu chlebka jestem takim odpowiednikiem piwowara robiącego piwo z gotowców)Comment
-
Ja też się skusiłem na domowy chleb. Zakwasu jeszcze nie hoduję, na razie jadę na drożdżach. Chlebki pszenne z dodatkiem mąki razowej i różnymi dodatkami. Np. ostatnio zrobiłem bez razowej z wiórkami kokosowymi, jednak moje ulubione kombinacje to z ostrą papryką w proszku a także z mieloną kawą . Następnym eksperymentem będzie chleb chmielony
A do chmielowego herbata
Masz wenę, smacznego.Comment
-
Drożdże oczywiście kupiłam nowe, nie ryzykowałabym tych przeterminowanych z szafki
Kurde, wtórny analfabetyzm mnie chyba ogarnął, bo chleb jakiś gumowaty wyszedł. Nie jest zły, ale to nie to, co miało być. Użyłam mieszanki z Bogutyn Młyna, też z datą do 2008 roku. Ona jest z suchym zakwasem, może on się zestarzał?
A może zaszkodziło to, że ustawiłam program na chleb 1 kg, a mieszanki dałam na chleb 750 g?
Normalnie aż mi głupio, że piwo warzę, a chleba w głuptaku nie mogę zrobićComment
-
Drożdże oczywiście kupiłam nowe, nie ryzykowałabym tych przeterminowanych z szafki
Kurde, wtórny analfabetyzm mnie chyba ogarnął, bo chleb jakiś gumowaty wyszedł. Nie jest zły, ale to nie to, co miało być. Użyłam mieszanki z Bogutyn Młyna, też z datą do 2008 roku. Ona jest z suchym zakwasem, może on się zestarzał?
A może zaszkodziło to, że ustawiłam program na chleb 1 kg, a mieszanki dałam na chleb 750 g?
Normalnie aż mi głupio, że piwo warzę, a chleba w głuptaku nie mogę zrobićComment
-
No trudno, trza będzie zainwestować w nowe zestawiki.Comment
-
Czy nie zastanawiałaś się nad pieczeniem w piekarniku.To tak trochę jak warzenie z puszki.Niby chlebek jest ale trochę nie taki.Ja zaczynam warzyć piwo ze słodów a Ty może piec chlebek w piekarniku a nie w małpiaku.Jeśli będziesz miała ochotę upiec chlebek na ok. 4 kg. t.j. w czterech foremkach to podam bardzo prosty przepis.PozdrawiamComment
Comment