Żą - bez zakwasu też można zrobić dobry chleb. Ja już od paru miesięcy jadę na drożdżach piekarskich i sprawdzają się dobrze. Roboty z tym mało - ot połączyć składniki, chwilę pomieszać (gdzieś piszą że zagniatać trzeba 15 min., mi się nigdy nie chce tyle i co najwyżej 2-3 min. się w tym babram), do miski na wyrastanie, do formy na drugie wyrastanie, godzina pieczenia i gotowe. Z wierzchu smaruję roztopionym masłem (przed pieczeniem) i w efekcie jest pyszna i chrupiąca skórka . I tyle, łącznie to mniej niż pół godziny roboty, plus czas wyrastania ale w tym nie trzeba mu towarzyszyć
A raz piekarskie mi padły i nie chciały pracować, nie mając nic innego pod ręką dodałem drożdże ze swojego piwa. I wyrosło
A raz piekarskie mi padły i nie chciały pracować, nie mając nic innego pod ręką dodałem drożdże ze swojego piwa. I wyrosło
Comment