JAckson napisał(a) Trochę zbyt twarda(gruba) skórka.
Spróbuj wstawić do piekarnika ze dwa dosyć szerokie naczynia z wrzątkiem. Para wodna sprawi, że skórka będzie delikatniejsza. Jeśli dodatkowo na początku i na końcu wypieku posmarujesz ją wodą (np pędzelkiem) bedzie błyszcząca.
Borysko napisał(a) Spróbuj wstawić do piekarnika ze dwa dosyć szerokie naczynia z wrzątkiem. Para wodna sprawi, że skórka będzie delikatniejsza. Jeśli dodatkowo na początku i na końcu wypieku posmarujesz ją wodą (np pędzelkiem) bedzie błyszcząca.
czy to pomoże na tą twardą skórkę? Bo mi za każdym razem wychodzi bardzo twarda skórka.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
U mnie pomaga. W moich chlebach uzyskuję podobną skórkę jak w kupionych w sklepie. Zarówno pod względem twardości jak i koloru.
Wstawiam do piekarnika 3 głębokie talerze z gorącą wodą. Piekę w temperaturze 230-240 st. C przez 15 minut i dopiekam 20 minut w 210-220 st C
Borysko napisał(a) Spróbuj wstawić do piekarnika ze dwa dosyć szerokie naczynia z wrzątkiem. Para wodna sprawi, że skórka będzie delikatniejsza. Jeśli dodatkowo na początku i na końcu wypieku posmarujesz ją wodą (np pędzelkiem) bedzie błyszcząca.
Słyszałem już o takim rozwiązaniu (tylko z wykorzystaniem lodu a nie wrzątku). Tylko nie wiedziałem do czego ma ono służyć Spróbuję. Dzięki za info
Udało nam się dziś załapać na kilka kilogramów mąki żytniej razowej (typ 720) w cenie 1 zł/kg. Otóż pochodzi ona z młyna, została zakupiona w worze 40 kg i rozdzielona. Mąka kupowana w młynie (w przeciwieństwie do sklepowych) nie ma konserwantów. Można to rozpoznać m.in. po krótkmi terminie ważności (nasza do maja).
Za 2 miesiące kolejny zakup mąki - tym razem typ 2000.
Polecam domowym piekarzom takie wspólne dzialania - towar prima sort i tanio !
(Ciotka - Twoja działka czeka na odbiór )
Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą .... Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"
Chleb wypiekany z pomoca maszyn i w piekarniku elektrycznym w bloku to nie to samo co zagniatany ręcznie i wypiekany w piecu chlebowym . Sam nie wypiekam ale czasem z wyjazdów na wies przywożę taki swojki chlebek.
Musze dodać że domowy nie czerstwieje tak szybko jak sklepowy , ładnie pachnie i napewno jest zdrowszy. Nigdy nie wiadomo co piekarze wyprawiają na nocnej zmianie. Kiedyś miałem okazję gościc w piekarni.
zrobiłem ostatnio pszenny z dodatkiem mąki żytniej i kawałkami suszonych śliwek. bardzo polecam taką kombinację.
proponuje tylko aby przed dodaniem śliwek do ciasta optoczyć je w mące
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter_1000
A ja zakupiłem wczoraj na Allegro maszynę chlebową. Mam nadzieję że do końca tygodnia będę ja miał. Rusza więc Piekarnia Forteczna.
A za jaka cenę? Tak z ciekawości pytam.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Zakładam, że w najbliższym czasie zagoszczę na dłużej w tym temacie. Oto bowiem nabyłem w drodze kupna maszynke do pieczenia chleba AFK Germany, co by nie patrzeć w nią jak sroka w gnat również książkę "Traditionelle und raffinierte Brot-Backrezepte". I za ten komplecik dałem niecałe 50 zł. Czyli jak się dobrze poszuka można trafić okazyjnie. Problem w tym, ze raczej tylko za zachodnią granicą.
Gdy okiełznam zawiłości - nieomieszkam wyartykułowac jakiegoż to zakalca stworzyłem
"Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty" Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment