Chleb - Domowa Piekarnia

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.06
    • 2078

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Upiorek
    Chlebek li i jedynie z mąki żytniej, na zakwasie
    Bez wody i soli?

    Comment

    • Upiorek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2007.03
      • 141

      Woda/piwo i sól (między innymi) są rzeczami oczywistymi i nie ma potrzeby o nich pisać, natomiast podstawową rzeczą jest rodzaj mąki użytej do chleba oraz czy jest na drożdżach czy na zakwasie

      Comment

      • BenGar
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2009.05
        • 16

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Upiorek
        Chlebek li i jedynie z mąki żytniej, na zakwasie
        Cosik za jasny kolor ma jak na żytni
        pozdrawiam
        Ben.

        Comment

        • Upiorek
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2007.03
          • 141

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BenGar
          Cosik za jasny kolor ma jak na żytni
          Użyto mąki żytniej Babuni typ 720 kupionej w Kauflandzie Fotka robiona w wieczornym świetle żarówkowym

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BenGar
            Cosik za jasny kolor ma jak na żytni
            Jak na 720 raczej normalny.

            Comment

            • Upiorek
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2007.03
              • 141

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
              Jak na 720 raczej normalny.
              Tak na marginesie mąka była przeterminowana chyba z 2 miesiące, ale na wygląd i smakowitość chlebka to nie wpłynęło
              Last edited by Upiorek; 2009-06-04, 16:56.

              Comment

              • mas1519
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2007.01
                • 31

                Dorzucę moje 3 grosze
                Pieczenie chlebka interesowało mnie zawsze, tak jak wszelkie domowe wyroby. Jednak jakoś nie doszło do wypieków. Dopiero niedawno po lekturze tego wątku chęć spróbowania wypieku chleba powróciła.
                Jak do tej pory piekłem dopiero 2 razy ale czuję, że wypieki chlebka na stałe wpiszę do harmonogramu moich domowych robót.
                Chlebek nr 1:
                1kg pszennej 650
                6 łyżek otrębów
                pół paczki drożdży
                2 szklanki wody gazowanej
                sól
                Chlebek nr 2:
                To samo lecz wodę zamieniłem na domowe piwko, dodałem trochę masła i słonecznika
                Spostrzeżenia:
                Chlebki wychodzą pyszne, pierwszy miał twardą skórkę i troszkę za długo przetrzymałem go w piekarniku. W drugim już to poprawiłem. Aromatu piwnego wprawdzie ja nie czuję ale chlebek jest o wiele lepszy od sklepowego. Do tego wcale szybko nie czerstwieje i spokojnie można go trzymać tydzień. Cenowo też wcale drożej nie jest bo koszty to niecałe 4 zł + piekarnik a wychodzi 2 bochenki. Piekę w zwykłym piekarniku bez żadnych termoobiegów (kuchnia marki "jola") w foremkach. Troszkę się przypala spód dlatego myślę czy nie pomogłoby obtoczenie chlebka w mące już po wyrośnięciu a przed włożeniem do formy.
                Uff ale się rozpisałem. Załączam zdjęcia moich chlebków i życzę wszystkim samych udanych wypieków. Wasze
                Attached Files
                Ten tank bar mnie trzyma, ja muszę być blisko
                Jak nałogowiec czekać na ten znak
                Ten tank bar jest dla mnie jak dla Francuza bistro
                Bez niego jestem dętka czyli flak

                Comment

                • waclaw67
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2009.06
                  • 488

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mas1519
                  Dorzucę moje 3 grosze
                  Pieczenie chlebka interesowało mnie zawsze, tak jak wszelkie domowe wyroby. Jednak jakoś nie doszło do wypieków. Dopiero niedawno po lekturze tego wątku chęć spróbowania wypieku chleba powróciła.
                  Jak do tej pory piekłem dopiero 2 razy ale czuję, że wypieki chlebka na stałe wpiszę do harmonogramu moich domowych robót.
                  Chlebek nr 1:
                  1kg pszennej 650
                  6 łyżek otrębów
                  pół paczki drożdży
                  2 szklanki wody gazowanej
                  sól
                  Chlebek nr 2:
                  To samo lecz wodę zamieniłem na domowe piwko, dodałem trochę masła i słonecznika
                  Spostrzeżenia:
                  Chlebki wychodzą pyszne, pierwszy miał twardą skórkę i troszkę za długo przetrzymałem go w piekarniku. W drugim już to poprawiłem. Aromatu piwnego wprawdzie ja nie czuję ale chlebek jest o wiele lepszy od sklepowego. Do tego wcale szybko nie czerstwieje i spokojnie można go trzymać tydzień. Cenowo też wcale drożej nie jest bo koszty to niecałe 4 zł + piekarnik a wychodzi 2 bochenki. Piekę w zwykłym piekarniku bez żadnych termoobiegów (kuchnia marki "jola") w foremkach. Troszkę się przypala spód dlatego myślę czy nie pomogłoby obtoczenie chlebka w mące już po wyrośnięciu a przed włożeniem do formy.
                  Uff ale się rozpisałem. Załączam zdjęcia moich chlebków i życzę wszystkim samych udanych wypieków. Wasze
                  A mam pytanie .Połowa paczki drożdży to wagowo ile bo są drożdże 10 dkg jak i małe 5 dkg .

                  Comment

                  • Seta
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.10
                    • 6964

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika waclaw67
                    A mam pytanie .Połowa paczki drożdży to wagowo ile bo są drożdże 10 dkg jak i małe 5 dkg .
                    Jak paczka to pewnie suche, czyli cca 8g.
                    4g suchych odpowiada ok 12g świeżych drożdży. Ale to nie apteka...

                    Przy okazji - robię chleb kakaowy właśnie Tylko świnia coś nie rośnie...
                    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                    Comment

                    • mas1519
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2007.01
                      • 31

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika waclaw67
                      A mam pytanie .Połowa paczki drożdży to wagowo ile bo są drożdże 10 dkg jak i małe 5 dkg .
                      Drożdże 10 dkg. W przepisie miałem 40g więc daję te pół paczki. To chyba nie jest wielkie marnotrawstwo
                      Ten tank bar mnie trzyma, ja muszę być blisko
                      Jak nałogowiec czekać na ten znak
                      Ten tank bar jest dla mnie jak dla Francuza bistro
                      Bez niego jestem dętka czyli flak

                      Comment

                      • Seta
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.10
                        • 6964

                        Nie chodzi o marnotrawstwo tylko o drożdżowy posmak, który nie powinien być mocno wyczuwalny w chlebie. Po to niektórzy się bawią w zakwas.

                        Dobra nie bijcie, wiem, że nie tylko po to...
                        Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                        Comment

                        • mark33
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.04
                          • 3283

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
                          Nie chodzi o marnotrawstwo tylko o drożdżowy posmak, który nie powinien być mocno wyczuwalny w chlebie. Po to niektórzy się bawią w zakwas.

                          Dobra nie bijcie, wiem, że nie tylko po to...
                          Drożdże faktycznie zadane w nadmiarze dają niezbyt fajny posmak, są jednak sposoby na chleb bez tej wady, stosujemy piwo domowe (np.ciemne z drożdżem). Kolejny fajny dodatek podnoszący kwasowość to kefir (np. kubek 400ml) trzeba kombinować

                          Comment

                          • kiszot
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2001.08
                            • 8107

                            Ja co jakiś czas piekę chleb w maszynce ale skubańce jeszcze nigdy mi nie wyrosły tak jak bym tego oczekiwał.Ostatni mój chleb był wklęsły w środku ale o dziwo bez zakalca i bardzo smaczny.
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • pieczarek
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.06
                              • 5011

                              Jeśli chleb się zapadł, to pewnie ciasto było za rzadkie lub było za dużo drożdży (lub za mało spowalniaczy do drożdży - oleju, soli). Mi kiedyś też chleb namiętnie się zapadał (tylko w maszynce, w piekarniku nigdy). Ale gdy ograniczyłem ilość drożdży, to problemy się skończyły.

                              Comment

                              • Stasiek
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2007.02
                                • 608

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
                                (lub za mało spowalniaczy do drożdży - oleju, soli).
                                To by się zgadzało: mi się też kiedyś zapadł w środku chleb na zakwasie (więc drożdży raczej za dużo nie było) i początkowo nie mogłem zrozumieć dlaczego.
                                Zrozumiałem po spróbowaniu: zapomniałem posolić.

                                Comment

                                Przetwarzanie...