Na bazie zwykłego rosołu.
Do gotującego się rosołu wciskamy czosnek (po 2-3 ząbki na porcję) i gotujemy minutę lub dwie. Jak już zupa jest na talerzu to do każdej porcji wbijamy SAMO ŻÓŁTKO z jajka i mieszamy zanim się zetnie. Podajemy z grzankami. Najlepiej zrobić je duże ze świeżego chleba na patelni na oleju tuż przed jedzeniem.
Zupa sprawdza się szczególnie wtedy jak w sobotę popije się z kolegami i wróci baaardzo późno. Na drugi dzień w niedzielę odlewamy sobie do innego gara część pysznego rosołku żony, mamy, babci czy innej cholery i przygotowujemy przysmak. POLECAM
Do gotującego się rosołu wciskamy czosnek (po 2-3 ząbki na porcję) i gotujemy minutę lub dwie. Jak już zupa jest na talerzu to do każdej porcji wbijamy SAMO ŻÓŁTKO z jajka i mieszamy zanim się zetnie. Podajemy z grzankami. Najlepiej zrobić je duże ze świeżego chleba na patelni na oleju tuż przed jedzeniem.
Zupa sprawdza się szczególnie wtedy jak w sobotę popije się z kolegami i wróci baaardzo późno. Na drugi dzień w niedzielę odlewamy sobie do innego gara część pysznego rosołku żony, mamy, babci czy innej cholery i przygotowujemy przysmak. POLECAM
Comment