oj chciałabym, żeby i mnie tak daleko wywiało choć raz w życiu.....
Sushi i herbaty
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika monneoj chciałabym, żeby i mnie tak daleko wywiało choć raz w życiu.....W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghuaNajpierw wola, potem upór a potem jakoś samo idzie. Porządane również cechy dobrego organizatora"If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MakaronNo i w miedzyczasie kilka groszy w kieszeni. Ale jak i upor to i te grosze sie znajda.
A wracając do tematu. Wczoraj na imprezce ze znajomymi jadłem pyszne, wspólnie robione sushi....rewelacja.
Tylko dlaczego to wszystko takie drogie? Samo nori ponad 20 złW trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
Comment
-
-
Huanghua : w Kraku najtańsze nori (za 10 zł) dostać można w sklepach z tak zwaną zdrową żywnością. Supermarkety koszą kasę na takich produktach, bo to modne i wygodne, a w takim spokojnym sklepiku nikt nikomu zakupem nori nie zaszpanuje Polecam przejrzeć okoliczne sklepiki ze zdrową żywnością, a nuż będzie tanie nori, powinno być.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Titus_FoxHuanghua : w Kraku najtańsze nori (za 10 zł) dostać można w sklepach z tak zwaną zdrową żywnością. Supermarkety koszą kasę na takich produktach, bo to modne i wygodne, a w takim spokojnym sklepiku nikt nikomu zakupem nori nie zaszpanuje Polecam przejrzeć okoliczne sklepiki ze zdrową żywnością, a nuż będzie tanie nori, powinno być.W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
Comment
-
-
Sushi uwielbiam (Sashimi też). Od czasu do czasu coś tam zmajstruje Sami zobaczcie.
Trunek do sushi - tylko ciepłe sake lub nasza wódeczka (jak ktoś lubi może być ciepła). Piwo, wino to profanacja! Oczywiście może być zielona herbata ale tą zazwyczaj pija się przed i jakiś czas po.
Co do herbaty to kocham zieloną. Ostanio pijam japońskie: Bancha i Hojicha (obie "robione" przez Marufuji, Japan). Pierwsza to typowa, delikatna, prawie trawiasta, japońska zielona herbata. Druga natomiast to wędzona lub prażona Bancha. Bardzo wyraźna i przydymiona w smaku, ma mało garbników i teiny.„Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
-
Ja ostatnio, w "ciągu sesyjnym" piję olbrzymie ilości Yerba Mate. Acz ponoć barbarzyńcą jestem gdyż uznałem, że z tej tykwy nienajlepiej smakuje i wolę nasypać tego ostrokrzewu do zwykłego kubka i tam bombillę wsadzić.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pezetSushi uwielbiam (Sashimi też). Od czasu do czasu coś tam zmajstruje Sami zobaczcie..Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Ja też jestem napalonym pijusem prawdziwych liściastych zielonych herbat. Spróbowałem już dosyć sporo gatunków.
Ostatnio kupiłem dwie torebki po 100 g: Pi Lo Chun (jedna z najrzadszych i najsławniejszych chińskich herbat) i Xin Yang Mao Jian. Mają bardzo osobliwe smaki i aromaty, więc muszę je jeszcze lepiej "zgłębić"."All the good things for those who wait"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pezetSushi uwielbiam (Sashimi też). Od czasu do czasu coś tam zmajstruje Sami zobaczcie...W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshireJa tak nawiązując do zdjęć: o Jezu! o Jezusiczku! o matko...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Titus_Fox...a ja tam pozwolę sobie na małe słówko krytyki... za mało nadziwki a za dużo ryżu w tych hosomakach, acz dla równowagi dodam, że uramaki bardzo ładneMłode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshireJa tak nawiązując do zdjęć: o Jezu! o Jezusiczku! o matko...Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghuaMistrzuuuu!Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Titus_Fox...a ja tam pozwolę sobie na małe słówko krytyki... za mało nadziwki a za dużo ryżu w tych hosomakach, acz dla równowagi dodam, że uramaki bardzo ładne
Jesli chodzi o moje hosomaki to one nimi być nie miały. Nie trzymałem się sztywno stylu i zasad. Skręciłem co miałem i tyle. Ja jestem zadowolony, zaproszone towarzystwo zaskoczone i zachwycone. Gitara gra
Pzdr„Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pezetDzięki za słowa uznania jak i krytykę (choć przyznam, że warto byłoby wystawić swoje armaty - z przyjemnością posłucham jak grają )
[...]
Ja jestem zadowolony, zaproszone towarzystwo zaskoczone i zachwycone. Gitara gra
Pzdr
a) ok, swoje nastepne sushi party obfotografuję, bo fotki tego co skręcałem rok temu nie nadają się do druku Nie będzie to prędko, bo spadam do pracy na wakacje, ale może i na wakacjach się uda. W końcu ile można wytrzymać bez sushi ? Woda - rozumiem, mogę odstawić, ale to...
b) Heh, tak samo u mnie. Zewsząd dopomina się ekipa - kiedy następna biba z sushi, kiedy, kiedy, kiedy. A z takimi imprezami jest o tyle dziwnie, że choć zyskujesz uwielbienie tłumu, praktycznie całą bibę przesiadujesz w kuchni, starając się wyrobić na czas z wypasami dla 6 czy 8 głodomorów wrażeń A kolejki lecą...
2)
a) miałeś może przyjemność skręcić sobie hosomak - laskę dynamitu ? Mowa o rolce wasabi to gari, która jest moim drugim ulubionym przysmakiem po tej ze śliweczką ume.
b) stosujesz jakieś nieortodoksyjne dodatki ? Mnie na ten przykład bardzo podchodzi połączenie rybki maślanej i kaparów
Comment
-
Comment