"Doradą z musem kucharze usiłowali podbić serca jury"
Bili się nie o złotą patelnię, a o prestiż. Dziesięciu najlepszych kucharzy z najbardziej uznanych restauracji zmierzyło się w konkursie na "Wielkopolskiego Kucharza Roku".
Wszyscy mieli to samo zadanie - przyrządzić doradę z musem rybnym. Ale każdy miał własny sekretny przepis. Zadanie tylko wbrew pozorom było proste. Jak mówią kucharze, diabeł tkwi w szczegółach, a w tym przypadku właśnie w specyfice tej ryby. Dorada nie jest szczególnie lubiana rybą przez kucharzy.
Kucharze uwijali się jak w ukropie, aby na czas przygotować siedem porcji dania. Próbowali podbić serca jurorów na wszystkie możliwe sposoby. W ocenie jury najlepiej wypadł Artur Meller z restauracji hotelu Brovaria. Oprócz satysfakcji z faktu, że jest teraz najlepszym kucharzem w Wielkopolsce zyskał też przepustkę do Pucharu Polski, który odbędzie się w przyszłym roku.
Bili się nie o złotą patelnię, a o prestiż. Dziesięciu najlepszych kucharzy z najbardziej uznanych restauracji zmierzyło się w konkursie na "Wielkopolskiego Kucharza Roku".
Wszyscy mieli to samo zadanie - przyrządzić doradę z musem rybnym. Ale każdy miał własny sekretny przepis. Zadanie tylko wbrew pozorom było proste. Jak mówią kucharze, diabeł tkwi w szczegółach, a w tym przypadku właśnie w specyfice tej ryby. Dorada nie jest szczególnie lubiana rybą przez kucharzy.
Kucharze uwijali się jak w ukropie, aby na czas przygotować siedem porcji dania. Próbowali podbić serca jurorów na wszystkie możliwe sposoby. W ocenie jury najlepiej wypadł Artur Meller z restauracji hotelu Brovaria. Oprócz satysfakcji z faktu, że jest teraz najlepszym kucharzem w Wielkopolsce zyskał też przepustkę do Pucharu Polski, który odbędzie się w przyszłym roku.