Pstrąg z grilla

[Marusia]

Wypatroszonego pstrąga umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem.
Natrzeć oliwą (zapobiega to przyklejaniu się skórki do folii) oraz przyprawami wg gustu, jak mam to daję przyprawę do ryb i pieprz, jak nie mam przyprawy gotowej, to sobie kombinuję
Do środka wycisnąć ząbek czosnku i też wsypać przyprawy. Dodać można odrobinę masła do brzuszka. Obłożyć paroma świeżymi listkami bazylii, owinąć w folię aluminiową i na ruszt, bardzo blisko ognia.
Rybka dosłownie po paru minutach jest gotowa, od strony ognia skórka chrupiąca.

Do tego polecam grzaneczkę natartą ząbkiem czosnku i piwo pszeniczne Właśnie spożyłam, mniam.

[jacer]

a ja polecam inaczej.

Do brzucha pstrąga wkładamy posiekaną natkę pietruszki z czosnkiem, dużo czosnku - nawet główkę- pstraga obkładamy plastrami baleronu albo innej tłustej szynki, mozna natrzeć oliwą i do takiej specjalnej kratki do grillowania ryb.

Pycha.

[Marusia]

No, to zupełnie inny przepis
Pomimo jednk, że uwielbiam czosnek, mam wątpliwości, czy ta główka przypadkiem nie zabije kompletnie smaku tej znakomitej ryby?

[jacer]

Nie zabije. Jak mi się przypomniało całą główkę posiekałem gdy robiłem 3 pstragi. Natka zniweluje zapach i smak czosnku.

[Marusia]

Natka zniweluje zapach i smak czosnku.

No to po co ten czosnek, jak natka go zniweluje?

[jacer]

Ojj, czepiasz się.

Zniweluje w ten sposób, że mozna potem swobodnie rozmawiać między ludzmi

Spróbuj zrobić.