Robienie innego alkoholu?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dziubson
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.10
    • 93

    Robienie innego alkoholu?

    Nie wiem czy to dobry temat na ten dział- w każdym bądź razie nie wiedziałem gdzie go umieścić Co do sedna sprawy, Czy ktoś z Was próbował robić inny alkohol ? I czy możecie jakoś przybliżyć robienie takich alkoholów?
    Ja osobiście robiłem likier "Malibu" można powiedzieć ze to bardziej likier kokosowy bo swoją gęstością przypomina likier. Czy ktoś z Was próbował robić np spirytus i przybliżyć też przy okazji jak zrobić taki wyrób?

    Ps. Jeżeli to miejsce to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.
    Last edited by Dziubson; 2010-12-18, 09:51.
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #2
    Domowa destylacja alkoholu etylowego jest nielegalna, niezależnie od jego przeznaczenia. Porad co do destylacji tu nie będzie.
    Zgodnie z prawem można natomiast przerabiać dowolne alkohole na cokolwiek.

    Comment

    • kibi
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.07
      • 1875

      #3
      Zgodnie z postem Krzysia tu porad na ten temat nie będzie. Ale wiedza w narodzie na ten temat jest powszechna (szczególnie w nieco starszym pokoleniu), więc jeśli wykażesz odrobinę determinacji, z pewnością gdzieś zdobędziesz przepis.
      Last edited by kibi; 2010-12-18, 10:46.

      Comment

      • thongor
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2008.08
        • 6

        #4
        Chyba jedyną inną legalną alternatywą jest domowy wyrób win.
        A na ten temat wujek Google ma spory zbiór stronek.

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
          Domowa destylacja alkoholu etylowego jest nielegalna, niezależnie od jego przeznaczenia...
          Tym niemniej na allegro i w sklepach internetowych można kupić: kompletne bimbrownice różnej wielkości, chłodnice, odstojniki, filtry i materiały do nich, drożdże gorzelniane. Wszystko to opatrzone zastrzeżeniem, że pędzenie samogonu jest nielegalne.
          W internecie pełno zaś stron z poradami jak w domu wyprodukować smaczną i zdrową (łeb nie boli) gorzałkę.
          Z bardzo dobrze poinformowanego źródła wiem też, że prokuratura nie reaguje na donosy na domowego bimbrownika od znajomych/sąsiadów/rodziny, o ile ten nie trudni się jego sprzedażą.

          Comment

          • moracz
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2009.11
            • 121

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dziubson Wyświetlenie odpowiedzi
            Czy ktoś z Was próbował robić inny alkohol ? I czy możecie jakoś przybliżyć robienie takich alkoholów?
            Osobiście nie próbowałem, ale z tego co czytam zrobienie metanolu, propanolu czy butanolu nie powinno nastręczać zbyt wielu problemów (tak jak pewnie w przypadku pozostałych prostych alkoholi monohydroksylowych). Co ciekawe butanol może powstawać w procesie fermentacji (taka zbieżność z tematem piwowarskim) przez jakże urocze mikroorganizmy - bakterie Clostridium acetobutylicum.

            Uprzedzając pytania i wszelkie uwagi - nie, nie mogłem się powstrzymać

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
              Tym niemniej na allegro i w sklepach internetowych można kupić: kompletne bimbrownice różnej wielkości, chłodnice, odstojniki, filtry i materiały do nich, drożdże gorzelniane.
              No co ty, to wszystko służy tylko i wyłącznie destylacji perfum, co jest jak najbardziej legalne...

              Comment

              • TomekPeisert
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2010.01
                • 181

                #8
                Czasem zdarza mi się robić malinówkę lub pigwówkę. Mocną, w granicach 50%, nadającą się na lodowate zimowe wieczory, po ciężkim treningu lub na przeziębienie.

                Nic jednak nie zastąpi mocnego, grzanego Czarnego Dębu z Konstancina + miód lipowy, cynamon, imbir, goździk.

                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                  No co ty, to wszystko służy tylko i wyłącznie destylacji perfum, co jest jak najbardziej legalne...
                  Posiadanie wymienionych przez Pieczarka przedmiotów jest jak najbardziej legalne. Polskie prawo nie zabrania posiadania aparatury do pędzenia bimbru, sarkazm więc w tym przypadku jest chybiony.

                  Comment

                  • Seta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.10
                    • 6964

                    #10
                    To nie sarkazm - sprzedawcy na Allegro piszą w opisie, że jest to sprzęt do destylacji perfum i naprawdę ponoć można go do tego używać.

                    Edit: przepraszam - kiedyś tak pisali, teraz (jak sprawdziłem) się już nie pitolą...
                    Last edited by Seta; 2010-12-20, 20:54.

                    Comment

                    • Marecki1410
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2009.01
                      • 97

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                      Domowa destylacja alkoholu etylowego jest nielegalna, niezależnie od jego przeznaczenia. Porad co do destylacji tu nie będzie.
                      Zgodnie z prawem można natomiast przerabiać dowolne alkohole na cokolwiek.
                      To nieprawda. Przepis ten działał w PRL'u, teraz wygasł. Można robić w domu bimber z zastrzeżeniem, że nie będzie on przeznaczony na sprzedaż.
                      Ja sam oprócz piwa robię miody pitne, wina, destylaty (nie mylić z bimbrem- bimber to podłej jakości alkohol, destylat- wysokiej jakości alkohol z odpowiednim, pochodzącym od wina aromatem), nalewki i wódki smakowe. Aktualnie dojrzewają- piołunówka, wiśniówka, porterówka, miodówka, imbirówka, pomarańczówka, mandarynówka, aroniówka i nalewki z żółtych i czerwonych malin, wina- tegoroczne z porzeczki i jabłek, w butelkach z zeszłego roku i sprzed 2 lat- z czerwonej porzeczki, dzikiej róży i jabłka z aronią no i chmielony miód pitny

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        Ciekawe to jest, co piszesz. Podaj mi podstawę prawnę tej "legalności na własny użytek". I niech to nie będzie ustawa winiarska, bo ona jest o winach, a nie o bimbrze.

                        Comment

                        • pieczarek
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.06
                          • 5011

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marecki1410 Wyświetlenie odpowiedzi
                          To nieprawda. Przepis ten działał w PRL'u, teraz wygasł. Można robić w domu bimber z zastrzeżeniem, że nie będzie on przeznaczony na sprzedaż.
                          Mocne słowa.
                          Można znaleźć inne opinie w tej sprawie:
                          Kwestia legalności produkcji bimbru na własny użytek była dość długo kwestią prawnie dyskusyjną. M.in. 15 maja 2004 w gazecie Rzeczpospolita ukazał się artykuł W. Wróbla "Legalny bimber", w którym autor sugerował, że w świetle aktualnie obowiązującej ustawy o wyrobie alkoholu etylowego tego rodzaju działalność jest legalna[5]. Jednak w uchwale z dnia 30 listopada 2004 Izba Karna Sądu Najwyższego orzekła co następuje:

                          "Znamiona przestępstwa z art. 12a ust.1 ustawy z dnia 2 marca 2001 roku o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych wypełnia również wyrabianie alkoholu etylowego na własny użytek."[6]

                          - co praktycznie znaczy, że produkcja bimbru na własny użytek jest czynem prawnie zabronionym i podlega karze do 1 roku więzienia (2 lata w przypadku produkcji znacznych ilości).

                          Comment

                          • Marecki1410
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2009.01
                            • 97

                            #14
                            Owszem. Ale ta ustawa mówi tylko o potrzebie posiadania pozwolenia na produkcję alkoholu dla działalności gospodarczych a niema w niej słowa o potrzebie posiadania takowego dla osób prywatnych.
                            Więc można przyjąć, że prawo w tej kwestii jest dosyć niejasne a jego końcowa interpretacja itak należy do sądu.
                            Jednak czy powinno się karać kogoś kto sobie przepuścił 5 litrów wina wiśniowego w celu otrzymania 0,5l kirschwasser? Jaka jest szkodliwość tego czynu?

                            Kiedyś w sklepie widziałem różne herbatki "z prądem" instant- alkohol uwalniał się po zalaniu takiej herbaty więc czy każda osoba która zalała taką herbatę powinna zostać zamknięta do więzienia? Bo przecież miała coś co nie było alkoholem a po zalaniu, bez procesów fermentacyjnych stała się alkoholem.

                            A apropo tematu, pan Palikot miał złożyć projekt ustawy umożliwiającej wykupienie akcyzy przez np. rolników co umożliwiało by im produkcję i sprzedaż na terenie swojego gospodarstwa alkoholi.

                            Comment

                            • Seta
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.10
                              • 6964

                              #15
                              Nie możesz destylować alkoholu. Nawet na własne potrzeby. Jeśli to robisz i publicznie się tym chwalisz, to czarno widzę Twoją przyszłość...
                              Na własne potrzeby możesz uzyskiwać alkohol metodą fermentacji. Tego, co fermentujesz nie możesz sprzedawać ani rozdawać licząc na korzyść. 100 razy o tym było.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X