Tweet
Witam wszystkich piwnych miłośników. Na forum trafiłem zupełnie przypadkowo, ale widzę, że jest to kopalnia wiedzy na temat tego co tak kochamy – piwa. Miło czyta się wszystkie posty, dlatego postanowiłem również w życiu forumowym uczestniczyć.
Piwnym miłośnikiem stałem się już w czasach liceum. Trochę czasu minęło, aż doszedłem do wniosku, że trzeba się otworzyć na inne produkcje niż tylko te dostępne na szarych półkach sklepowych. Obecnie jednak testuję w miarę możliwości czasowych i finansowych, coraz to nowsze piwka. Poznawanie nowych gatunków, rodzajów, marek, browarów, sprawia ogromną frajdę, a to forum jest idealnym wyznacznikiem dla amatorów takich jak ja
Nie tak dawno postanowiłem o piwnych „podbojach” pisać na swoim nowym blogu. Będzie on aktualizowany systematycznie. Wiem że w blogosferze istnieje już sporo takich pozycji, osób z pewnością bardziej zaznajomionych z piwnym światem ode mnie, ale podobno od przybytku głowa nie boli. Pierwszy wpis pojawił się wczoraj. Zdaję sobie sprawę, że moja piwna wiedza różni się od wyjadaczy prowadzących inne blogi, ale pisze głównie dla siebie i wąskiego grona czytelników, którym spodoba się mój mały – piwny pamiętnik.
Tak więc jeszcze raz witam i zachęcam do odwiedzania bloga. Postaram się Was nie zawieść
Piwnym miłośnikiem stałem się już w czasach liceum. Trochę czasu minęło, aż doszedłem do wniosku, że trzeba się otworzyć na inne produkcje niż tylko te dostępne na szarych półkach sklepowych. Obecnie jednak testuję w miarę możliwości czasowych i finansowych, coraz to nowsze piwka. Poznawanie nowych gatunków, rodzajów, marek, browarów, sprawia ogromną frajdę, a to forum jest idealnym wyznacznikiem dla amatorów takich jak ja
Nie tak dawno postanowiłem o piwnych „podbojach” pisać na swoim nowym blogu. Będzie on aktualizowany systematycznie. Wiem że w blogosferze istnieje już sporo takich pozycji, osób z pewnością bardziej zaznajomionych z piwnym światem ode mnie, ale podobno od przybytku głowa nie boli. Pierwszy wpis pojawił się wczoraj. Zdaję sobie sprawę, że moja piwna wiedza różni się od wyjadaczy prowadzących inne blogi, ale pisze głównie dla siebie i wąskiego grona czytelników, którym spodoba się mój mały – piwny pamiętnik.
Tak więc jeszcze raz witam i zachęcam do odwiedzania bloga. Postaram się Was nie zawieść
