Hej

[Glingorth]

Cześć.
Piwa rzemieślnicze pije od stycznia, kiedy to kupiłem sobie Atak Chmielu. No i zaczęła się przygoda z ciekawymi stylami i piwami. Wcześniej piło się Ciechany, Lwówki, Ambery itp, ale wiadomo, większość to lagery wtedy były.
Od dłuższego już czasu planuje zacząć własne warzenie. Właśnie jestem w trakcie czytania książki "Domowe warzenie piwa" R. Lehrl'a, no i cały czas przeglądam tutejsze forum, bo jest tu prawdziwa kopalnia wiedzy. Na jesień zacznę, pierw z ekstraktu z własnym chmieleniem, żeby zobaczyć na spokojnie jak przebiega proces fermentacji i butelkowania, a potem już z zacieraniem.

Pozdrawiam forumowiczów, Bartek.

[TeDy_beer]

Cześć i witaj! do warzenia zachęcam, sam zaczynałem od książki którą czytasz. Dała mi namiastkę wiedzy, potem już tylko chłonięcie wiedzy pochodzącej z forum. Olej puszki, bierz się za zacieranie i tak przy nim skończysz, zatem po co marnować czas . Tańsze aniżeli warzenie z ekstraktu i już będziesz zdobywał pierwsze szlify.

[dominik_walkowiak]

Witaj również zakupiłem sobie w/w lekturę, polecam wszystkim początkującym chociaż sam nim jestem

[Glingorth]

Olej puszki, bierz się za zacieranie i tak przy nim skończysz, zatem po co marnować czas . Tańsze aniżeli warzenie z ekstraktu i już będziesz zdobywał pierwsze szlify.

W sumie racja, zawsze można jakiegoś stouta na początek zrobić żeby przykrył ewentualne wady

[TeDy_beer]

Stout jak lubisz, tudzież mi wychodziły weizeny. Weź jakiś sprawdzony przepis dopilnuj aby temp. fermentacji była odpowiednia i cierpliwie wyczekaj momentu otwarcia pierwszej butelki