Witam wszystkich miłośników wywarów chmielowych.
W zeszlym roku dołączyłem do grona domowych piwowarow i "uwazylem" dwie warki z kitow tym bardziej dumy jestem i szczęśliwy z mojego osiągnięcia, ponieważ piwko bardzo zasmakowalo moim kolegom. Pierwsza warka to lager, druga to stout. Co prawda Stout z zalozenia mialbyc Milk Stout'em ale cos nie wyszło i pozostalo Stoutem.
Za to teraz zabieram sie za poważna robote, zacieranie . Pierwsze bede zacieral IPA a druga warka to czeski pilzner. Zaczne od IPA, chyba latwiejsze na pierwsze zacieranie. Zamierzam zaczac w niedzielę tylko z natłoku informacji piwowarskich i metod zacierania, dekokcyjna , infuzyjna, nie wiem co zrobic, ot taki dylemat.
Cóż bede dalej czytał i może uda mi sie zaczac w niedziele.
Pozdrawiam
W zeszlym roku dołączyłem do grona domowych piwowarow i "uwazylem" dwie warki z kitow tym bardziej dumy jestem i szczęśliwy z mojego osiągnięcia, ponieważ piwko bardzo zasmakowalo moim kolegom. Pierwsza warka to lager, druga to stout. Co prawda Stout z zalozenia mialbyc Milk Stout'em ale cos nie wyszło i pozostalo Stoutem.
Za to teraz zabieram sie za poważna robote, zacieranie . Pierwsze bede zacieral IPA a druga warka to czeski pilzner. Zaczne od IPA, chyba latwiejsze na pierwsze zacieranie. Zamierzam zaczac w niedzielę tylko z natłoku informacji piwowarskich i metod zacierania, dekokcyjna , infuzyjna, nie wiem co zrobic, ot taki dylemat.
Cóż bede dalej czytał i może uda mi sie zaczac w niedziele.
Pozdrawiam
Comment