Cześć :)

[Dym]

Hej,

Forum znam, śledzę i czerpię z niego wiedzę już od lat

Zarejestrowałem się ponieważ chciałbym wreszcie sam dołączyć do tych ciekawych dyskusji

Nick wymyśliłem na szybo, heh... nie planuje robić zadymy, po prostu między innymi bardzo lubię piwa wędzone

Jestem również piwnym chomikiem.
Przez 1,5 roku skitrałem w piwnicy już blisko 400 piw

Leżakowanie piwa to dla mnie szczególny i fascynujący temat.

Zdrówko!

[ART]

Witaj! Jakieś szczególne piwa chomikujesz czy jak leci?

[Dym]

Wybieram oczywiście piwa nadające się do leżakowania
Choć czasem coś tam poeksperymentuję hehe

W większości to nasze rodzime portery bałtyckie z tych dużych jak i najmniejszych browarów, poza tym Barley Wine (najwięcej mam tego Komesowego - cały karton), krajowe RISy, piwa refermentowane w różnych stylach, pojedyńcze butelki piw trudniej dostępnych - oczywiście takich, które piłem... jeżeli mam tylko jedną butelkę jakiegoś piwa to je wypijam, a nie wsadzam do piwnicy
Tak samo jak dokładam kolejną warkę jakiegoś piwa, które już leżakuję to najpierw ją próbuję... także można powiedzieć, że wszystkie piwa jakie chomikuję już piłem

Gdzieś od 6 miesięcy eksperymentuję z piwami wędzonymi i daje to jak na razie dobre efekty.

W połowie września dorwałem 3 kartony Rauchbocka z Kormorana.
Sukcesywnie wypijam kolejne butelki i obserwuję jak zmienia się w czasie... wszystko idzie w dobrym kierunku

Z resztą robię tak ze wszystkimi piwami, które leżakuję.
Otwieram kolejne butelki w odpowiednich odstępach czasu, notuję swoje wrażenia i obserwuję jak płynący czas je zmienia.

Z piw wędzonych mam jeszcze trochę Schlenkerli, Grodziskich i jego różnych wariacji, kilkanaście butelek Pinty Jak w Dym, Sheep Szit kupione po terminie czy nawet Rhino również kupione po terminie za dosłownie grosze...

Właśnie znajdzie się też trochę piw, które nie nadają się do leżakowania ale kupowane były po terminie za np. 1zł... nie miałem zamiaru ich od razu pić więc wrzuciłem je do piwnicy i zapomniałem... kto wie, może jakieś cuda z tego wyjdą?

Mógłbym o tym pisać godzinami...
Ciekawe obserwacje wynikają z takich eksperymentów więc był to jeden z powodów dla którego zarejestrowałem się na forum..

Między innymi chciałbym dzielić się z Wami moimi obserwacjami i wrażeniami

Zdrówko!

[Dym]

Skłamałem, bo mam jedno piwo, którego nie piłem.

Amber Po Godzinach Barley Wine, kupione za 3,70zł..

Nie miałem na niego ochoty, a przeczytałem kilka opinii, że nieułożony więc wrzuciłem do piwnicy.

Przeczytałem też że cena 12zł to za dużo... aż sprawdziłem swój paragon... 3,70zł Grand Imperial Porter hehe... komuś się pomieszało w sklepie ..

PS. Powiedzcie mi czy da się edytować swoje posty?

Chciałem dopisać treść do poprzedniego posta ale nie widzę nigdzie opcji edycji.

[tfur]

przez pierwsze kilka minut po zamieszczeniu wpisu w górnym prawym rogu masz opcję 'edytuj'
potem już wyryte w kamieniu
cześć!

[Dym]

Rozumiem, dzięki za wyjaśnienie
Bardzo dobre rozwiązanie... tak powinno być na każdym forum.

[kaczka116]

Doradze. Rhino pij bo piwa Widawy zle sie starzeja i czesto ida w kwacha

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Dym]

Dzięki za wskazówkę

Wypiłem już tego piwa trochę, a w sklepie dodatkowo dorwałem 3 butelki po terminie, za które zapłaciłem kilka złotych...

Nawet jak skisną to żadna strata, no poza tym, że dobre piwo skwaśnieje ale może akurat wytrzyma i coś ciekawego z tego wyjdzie

Poza tym może dym i chmiel zabezpieczą je przed psuciem

[kaczka116]

Dzięki za wskazówkę

Wypiłem już tego piwa trochę, a w sklepie dodatkowo dorwałem 3 butelki po terminie, za które zapłaciłem kilka złotych...

Nawet jak skisną to żadna strata, no poza tym, że dobre piwo skwaśnieje ale może akurat wytrzyma i coś ciekawego z tego wyjdzie

Poza tym może dym i chmiel zabezpieczą je przed psuciem

Oj watpie. Ja w terminie kiedys pilem Wscieklego borsuka i skisl i Piranie i wyszly bretty

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Dym]

Oj, to faktycznie coś się podziało...

Ja z kolei ostatnio piłem Rhino pod koniec daty i był w super formie... nie wykazywał jakiejkolwiek niepokojących objawów..

Najwyżej kwacha będę dudlał