rzeczywiście wczosraj wielkim nietaktem (o ile nie chamstwem) moim było wyjście z butami i "...ani me ani be..." Na swoje usprawiedliwienie mam tylko ze zależało mi naprawdę PILNIE na tych info, zaś gdy sytuacja się rozładowała pdł był mi komp. Na WWW.BROWAR trafiłem zupełnie przypadkiem, ale ogromnie się z tego cieszę. Onegdaj razem z kol.Rewińskim służyliśmy w jednej partii (PPPP), tak więc miłość do piwa mam zakodowana genetycznie. Z gruntu zakładam, że każdy piwosz musi być porządnym obywatelem, boć piwo łagodzi obyczaje.
Nie jestem długodystansowcem, nie mam więc spektakularnych osiagnięć w biciu rekordów (mimo brzucha o pojemności kufra mercedesa), ale po browar siegam 3-4 razy w tygodniu, a robie to z wielkim zadowoleniem, ku rozpaczy mojej niewiasty (szkoda że nie możecie zosbaczyć TAAKIEJ dysprporcji). Ale się rozgadałem.... Ano jeszcze raz wybaczcie i wznieśmy kufelek za całe bractwo piwne z tej zacnej strony !!!!
Nie jestem długodystansowcem, nie mam więc spektakularnych osiagnięć w biciu rekordów (mimo brzucha o pojemności kufra mercedesa), ale po browar siegam 3-4 razy w tygodniu, a robie to z wielkim zadowoleniem, ku rozpaczy mojej niewiasty (szkoda że nie możecie zosbaczyć TAAKIEJ dysprporcji). Ale się rozgadałem.... Ano jeszcze raz wybaczcie i wznieśmy kufelek za całe bractwo piwne z tej zacnej strony !!!!
Comment