Witam
Browar nazwałem w ten sposób, ponieważ mieszkam w Krakowie pod klasztorem karmelitów i warzę właśnie swą pierwszą warkę w przydomowej piwniczce.
Na forum zdążyłem już co nieco namieszać - dowiedziałem się jak działa balingomierz (patrz wątek "kupuję browar" w kołysce piwowarskiej).
amatorom złocistego trunku życzę udanych eksperymentów z własnymi warkami, oraz cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości. Przy nas wedkarze to sprinterzy .
Aha! na samym końcu ale bodaj najważniejsze - zyczę wszystkim sieci profesjonalnych sklepów z akcesoriami, substratami i co ciekawszymi piwami.
Pozdrawiam
Browar nazwałem w ten sposób, ponieważ mieszkam w Krakowie pod klasztorem karmelitów i warzę właśnie swą pierwszą warkę w przydomowej piwniczce.
Na forum zdążyłem już co nieco namieszać - dowiedziałem się jak działa balingomierz (patrz wątek "kupuję browar" w kołysce piwowarskiej).
amatorom złocistego trunku życzę udanych eksperymentów z własnymi warkami, oraz cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości. Przy nas wedkarze to sprinterzy .
Aha! na samym końcu ale bodaj najważniejsze - zyczę wszystkim sieci profesjonalnych sklepów z akcesoriami, substratami i co ciekawszymi piwami.
Pozdrawiam
Comment