MORZE ZAMARZA.... PIWO NIGDY
Narzekamy na ostre zimy i anomalie pogodowe, a gdy z racji ostrych mrozów widzimy zamarzniętą zatokę uważamy to za oznakę „bieguna zimna”.
Tymczasem w przeszłości zdarzały się zimy, w czasie których zamarzał cały Bałtyk, tworząc ważną arterię komunikacyjną, pomiędzy Polską, Niemcami i Skandynawią.
Podobno w połowie tego szlaku – na zamarzniętym morzu – postawiono karczmę, w której podawano przednie piwo, strudzonym podróżnym. Nie wiemy jakie było to piwo i jak smakowało, ale możemy się jedynie domyślać, że dla tych spragnionych było czymś wymarzonym.
Dziś chcemy reaktywować takie miejsce i to w mieście, które uważane jest za Polskie okno na świat. Oczywiście nie na otwartym morzy, ale niedaleko brzegu, tak, aby smak wybornych piw z każdego miejsca na świecie, a na pewno w Polsce był dostępny zawsze i od reki.
Postępy prac będą jednak tematem następnych odcinków….
Narzekamy na ostre zimy i anomalie pogodowe, a gdy z racji ostrych mrozów widzimy zamarzniętą zatokę uważamy to za oznakę „bieguna zimna”.
Tymczasem w przeszłości zdarzały się zimy, w czasie których zamarzał cały Bałtyk, tworząc ważną arterię komunikacyjną, pomiędzy Polską, Niemcami i Skandynawią.
Podobno w połowie tego szlaku – na zamarzniętym morzu – postawiono karczmę, w której podawano przednie piwo, strudzonym podróżnym. Nie wiemy jakie było to piwo i jak smakowało, ale możemy się jedynie domyślać, że dla tych spragnionych było czymś wymarzonym.
Dziś chcemy reaktywować takie miejsce i to w mieście, które uważane jest za Polskie okno na świat. Oczywiście nie na otwartym morzy, ale niedaleko brzegu, tak, aby smak wybornych piw z każdego miejsca na świecie, a na pewno w Polsce był dostępny zawsze i od reki.
Postępy prac będą jednak tematem następnych odcinków….
Comment