Prosze o pomoc :)

[Vira]

Witam wszyskich!
Jestem dzienikarzka z Ukrainy, pracuje w "Gazecie 24" w Kijowie (cos na ksztalt polskiej "GW")
bardzo lubie piwo ukrainske oraz polske
Teraz chce napisacz artykul o piwe domowem i o ludzie ktori tym zajmuje sie w Polsce
Bardzo proshe Panstwo napisacz cos o tym, co jest dlia was PIWKO dlia czego warzycie jego sposobom domowym, czy takie juz nedobrze piwo w sklepach? (to ne dlia mnie, ja rozumiem Panstwo bardzo dobrze ale chce to napisac jako komentarz)
Co bylobym jakby wraz piwa nie stalo na swiecie? Jak by Panstwo zylo dalej?
Czy zamenilibym PIWKO na wodku?

Bardzo prosilabym tych, kto bedzie pisacz do mnie, naziwac sie, zeby mogla podpisac komentarz
Bardzo dziekuje wszystcym. Prszepraszam za pomylki

[banaszek]

czy takie juz nedobrze piwo w sklepach? Prszepraszam za pomylki

To nie o to chodzi, że piwo w sklepach jest niedobre. Własne piwo po prostu jest inne, poza tym jak coś zrobię sam to mam dodatkowo satysfakcję z tego, że: chciało mi się ruszyć, chciało mi się, chciało mi się, coś zrobiłem, wyszło i smakuje. Dlaczego nie kupuję tortów (ciasto z kremem) w ciastkarni? Ano dlatego, że moje torty są smaczniejsze niż te ze sklepu. I zrobione samodzielnie. A dodatkowo większe wrażenie na konsumentach (przyjaciołach) robi mój tort/piwo/chleb/warzywa/owoce niż to co w sklepie.

Niepotrzebnie przepraszasz za pomyłki - cieszyłbym się, gdyby Polacy tak dobrze posługiwaliby się słowem pisanym (we własnym języku ojczystym) jak Ty.

Krótko - zrobić coś samemu to wielka satysfakcja. Kupić w sklepie - to każdy umie.

[JAQBA]

Zanim zaczeliśmy z Qbolandem warzyć piwo to nie wiele tego szlachetnego trunku pijaliśmy, bo komercyjne rewelacyjne nie było. Gdy spróbowaliśmy domowego (pierwotnie warzone z gotowców - puszek) i poznaliśmy domowych piwowarów to radykalnie się zmieniło.
Nigdy wódka nie była by w stanie zastąpić piwa, nie da się siedzieć godzinami przy kieliszku i jeszcze przy tym tak długo gadać, gadać, opowiadać...z sensem. Piwo - napój biesiadny więc i spotkania przy piwie to we Wrocławiu wśród browarników domowych, to już rytuał. Przyjemność z warzenia, próbowania swych piw, wymiany doświadczeń i butelek z piwem to przyczynek do zawiązywania się przyjaźni, sympati jak i do wzajemnej pomocy nie tylko przy produkcji browaru.
Warzyciele domowi to zazwyczaj ludzie którym się jeszcze dużo i bezinteresownie chce.
Pozdrawiam, Twoje zdrowie
Jagoda i Kuba
P.S. Bardzo ładnie piszesz po polsku, niewielkimi błędami nie przejmuj się i tak Cię rozumiemy a to najważniejsze, gratuluję i pozdrawiam

[anteks]

TU ukazał się artykuł w GW o piwowarach domowych

[anteks]

a TU artykuł z POLITYKI

[e-prezes]

...
Krótko - zrobić coś samemu to wielka satysfakcja. Kupić w sklepie - to każdy umie.

tego mi brakowało w materiale dla Dzień Dobry TVN. dobrze ujęta idea!

[Vira]

Dziekuje bardzo wszystkim
To bedzie swietny artykul dzieki Panstwu
Panstwa zdrowie

[pieczarek]

Gdy artykuł zostanie już opublikowany, to podeślij namiary na jego internetową wersję. Poczytam sobie z ciekawością. Kiedyś czytałem po ukraińsku i chwytałem sens tekstu, myślę, że i teraz sobie poradzę.