ferment jakiego chyba nie było

[mariuszu]

Słuchajcie, a jest to moja pierwsza warka. Burzliwa fermentacja przebuiegła tak szybko, że jej nawet nie zauważyłem. Z 12,5 Blg w ciągu nie całych 2 dni spadło do 5 Blg. I to bez jednej banieczki w rurce. Natomiast cicha fermentacja jest tak cicha, że jej wogle nie słychać- ani jednej banieczki po dodaniu cukru do młodego piwka. Czy ktoś to rozumie?? Na zdrówko!

[kopyr]

Słuchajcie, a jest to moja pierwsza warka. Burzliwa fermentacja przebuiegła tak szybko, że jej nawet nie zauważyłem. Z 12,5 Blg w ciągu nie całych 2 dni spadło do 5 Blg. I to bez jednej banieczki w rurce. Natomiast cicha fermentacja jest tak cicha, że jej wogle nie słychać- ani jednej banieczki po dodaniu cukru do młodego piwka. Czy ktoś to rozumie?? Na zdrówko!

Oczywiście.
Tak w ogóle to witaj, ten wątek służy do przywitania się, a pytania lepiej było zadać w kołysce piwowarskiej, ale jak już piszę, to odpowiem.
Po pierwsze masz nieszczelne wieko - często się to zdarza. Burzliwa fermentacja przy drożdżach górnej fermentacji przebiega bardzo szybko, zwłaszcza jeśli temp. oscylują wokół wyższych.
Jedno co mnie martwi, to dodanie cukru do cichej fermentacji - nie wiem czy to nawyki z winiarstwa, ale nie powinieneś tego robić. No chyba, że masz na myśli nie cichą fermentację, a refermentację w butelkach.

[anteks]

witam kolejnego Milickiego piwowara

[jacer]

cze ziomal