Witajcie 
Piwka warzę niedługo, choć (odpukać) skutecznie - a teraz, w związku z początkiem powazniejszego eksperymentowania z piwowarzeniem będę zasypywał Was trudnymi i irytującymi pytaniami, okazując niecierpliwość w oczekiwaniu na pełne, wyczerpujące, pozbawione sarkazmu odpowiedzi
Szczególnie serdecznie witam bractwo piwne z Wrocławia - który skutecznie ui organoleptycznie zaistniał w mojej świadomości -naście lat temu, tuż po przysiędze mojego kumpla, po spożyciu znaczniejszej ilości pszenicznych wyrobów browaru Spiż. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że prawdziwego piwa nie robi się w fabryce
Nie wiem, jak teraz zachowuje się Spiż, ale w pamięci pozostał forewa
Krótko o mnie - pochodzę z Lublina, losy wojny i tułaczka za chlebem rzuciły mnie do Wszawy. (Właśnie tak! - jak rzekłby Witkacy).
Ojciec mój - spec od żywności - pokazał mi, że w domu można robić nie tylko rosół, ale i sery, a z soku jabłkowego można zrobić nie tylko wino
Siedząc w sieci dowiedziałem się, że możliwe jest robienie piwa w domu.
I tak to - od rzemyczka do koniczka - powstał Browar Królowej Aldony - która nie dość, że z Kresów pochodziła (jak i moi pradziadowie), to słynęła z tego, że lubiła taniec, trunki i śpiew
Zdrówko!

Piwka warzę niedługo, choć (odpukać) skutecznie - a teraz, w związku z początkiem powazniejszego eksperymentowania z piwowarzeniem będę zasypywał Was trudnymi i irytującymi pytaniami, okazując niecierpliwość w oczekiwaniu na pełne, wyczerpujące, pozbawione sarkazmu odpowiedzi

Szczególnie serdecznie witam bractwo piwne z Wrocławia - który skutecznie ui organoleptycznie zaistniał w mojej świadomości -naście lat temu, tuż po przysiędze mojego kumpla, po spożyciu znaczniejszej ilości pszenicznych wyrobów browaru Spiż. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że prawdziwego piwa nie robi się w fabryce

Nie wiem, jak teraz zachowuje się Spiż, ale w pamięci pozostał forewa

Krótko o mnie - pochodzę z Lublina, losy wojny i tułaczka za chlebem rzuciły mnie do Wszawy. (Właśnie tak! - jak rzekłby Witkacy).
Ojciec mój - spec od żywności - pokazał mi, że w domu można robić nie tylko rosół, ale i sery, a z soku jabłkowego można zrobić nie tylko wino

Siedząc w sieci dowiedziałem się, że możliwe jest robienie piwa w domu.
I tak to - od rzemyczka do koniczka - powstał Browar Królowej Aldony - która nie dość, że z Kresów pochodziła (jak i moi pradziadowie), to słynęła z tego, że lubiła taniec, trunki i śpiew

Zdrówko!
Comment