Sekcja lwówecko-wrocławska wychodzi z cienia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • chemmobile
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2009.03
    • 2168

    Sekcja lwówecko-wrocławska wychodzi z cienia

    Witam!

    W oczekiwaniu na dzisiejszą emisję w Polsacie filmu "Obcy:Przebudzenie" postanowiłem nabić kolejnego posta na forum przedstawiając się.

    Na browar.biz rezyduję od dwóch miesięcy. Trochę piszę, dużo czytam, czytam i czytam. W końcu postanowiłem uzupełnić profil i ujawnić działalność jednoosobowej sekcji lwówecko-wrocławskiej. A właściwie wrocławsko-lwóweckiej. Bo we Wrocławiu mieszkam już 10 lat, a do Lwówka Śl. jeżdżę przynajmniej raz na miesiąc.

    Jak wiele mam wspólnego z piwem? Może nie dużo, ale na pewno od dzieciństwa piwne tematy mam wpisane w życiorys (w geny w sumie też). Ojciec do 1988 roku pracował we lwóweckim browarze jako kierowca. Rozwoził lwóweckie specjały po całej Polsce i z tego tytułu mam w spadku po nim kolekcję etykiet z kilkudziesięciu polskich browarów z okresu Polski jaruzelskiej. Jak byłem małym berbeciem, to zabrał mnie na starą butelkownię (obecna wówczas nie istniała) w browarze. Do dziś pamiętam jak przez mgłę sznurek pustych butelek sunący do napełnienia.

    Z dzieciństwa pamiętam pewne historie, które wówczas nie bardzo rozumiałem. Na początku lat 90-tych pomagałem ojcu na budowie (tzn. nosiłem pustaki ). Zwyczajem było, że wysyłano mnie do sklepu po piwo, oczywiście lwóweckie Basztowe lub Książęce. Pamiętam jak dziś instrukcję od ojca: zanim zapłacisz obróć każdą butelkę do góry dnem i zobacz ile paprochów pływa w butelce; jak będzie za dużo to wymień. Później tłumaczył, że jak paprochów jest dużo, to mu piasek chrzęści między zębami. Cóż, świadczy to "standardach produkcyjnych" w tamtych czasach.

    Później nastały czasy Bauera: Książęcego i Dobrego Mocnego. Na studiach krzewiłem wśród współlokatorów picie lwóweckich specyfików. Pomagał mi w tym niesamowity zbieg okoliczności: za każdym razem, gdy zmieniałem wynajmowane mieszkanie, to zawsze w odległości max 300 metrów od nowego mieszkania znajdował się sklep, gdzie mogłem nabyć lwóweckie piwo I jak tu nie wierzyć w Boga i jego cuda?

    Dwa lata temu Bauer zwinął działalność. Cóż mi pozostało? Przerzuciłem się na koncernówki. Główną sprawcą mojego opilstwa stał się "wrocławski" Książ - najtańsza szeroko dostępna koncernówka. Piłem najtańsze, bo wychodząc z założenia, że wszystkie kwasiżury smakują tak samo, to po co przepłacać?

    No i nastał Wielki Dzień 1 marzec 2009. Nudząc się w niedzielę przypadkiem trafiłem na browar.biz. Boże, błogosław internet i tych, którzy go wymyślili! Co się działo od tego dnia? Wypiłem ponad 100 (dziś podliczałem) różnych piw, mam z tego tytułu ponad 100 pustych butelek czekających (mam nadzieję) na napełnienie moimi pierwszymi własnoręcznie uwarzonymi warkami. Odkryłem 3 piwne sklepy we Wrocławiu no i oczywiście Czeski Raj. Zapomniałem już jak smakuje "wrocławski" Książ

    Myślę, że moje "Przywitaj się" jest dobrą okazją do otwarcia La Trappe Tripel (kupionego na specjalną okazję) i wypicia go za zdrowie obecnych i przyszłych piwowarów, tych praktykujących i niepraktykujących

    Kurcze, muszę kończyć, bo od 30 minut leci już "Obcy"
    Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
    Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #2
    Witaj kolego chemmobile. Nie da się ukryć, że w przypadku wielu z nas wizyta na browarze odcisnęła wyraźne piętno na naszym życiu. Normalnie jesteśmy naznaczeni/skażeni/obciążeni.
    Last edited by kopyr; 2009-04-25, 22:07.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #3
      Witaj, do zobaczenia dziś na Szkółce
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • macas
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2008.02
        • 680

        #4
        Witaj !!!

        Historia zaiste dowodzi, że jesteś naznaczony do PIWA, ja zacząłem zabawę z piwem przez duże "P" równo rok przed Tobą i myślę, że sprawi Ci to tyle samo radochy
        Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
        Beniamin Franklin

        Comment

        • naczelnik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 1884

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
          Pomagał mi w tym niesamowity zbieg okoliczności: za każdym razem, gdy zmieniałem wynajmowane mieszkanie, to zawsze w odległości max 300 metrów od nowego mieszkania znajdował się sklep, gdzie mogłem nabyć lwóweckie piwo I jak tu nie wierzyć w Boga i jego cuda?
          Tez tak mialem, ale to nie robota Boga. Swego czasu po prostu Lwowek byl w prawie kazdym sklepie.
          Witaj
          Popieram domowe browary!

          Polakom gratulujemy naczelnika

          Zamykam browar.
          Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

          gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

          Comment

          • krasnal45
            Porucznik Browarny Tester
            • 2008.02
            • 423

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
            Witaj kolego chemmobile. Nie da się ukryć, że w przypadku wielu z nas wizyta na browarze odcisnęła wyraźne piętno na naszym życiu. Normalnie jesteśmy naznaczeni/skażeni/obciążeni.
            Prawdę rzekłeś....świętą prawdę...

            Comment

            • genea
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.02
              • 1515

              #7
              Witaj wśród nieuleczalnie skażonych
              Twoje zdrowie
              Zbieram wszystko związane z browarem Stella Artois.
              Bractwo Piwne

              Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście na piwo...
              Wolę być znanym piwoszem niż anonimowym alkoholikiem...

              Comment

              Przetwarzanie...
              X