Czołem. O forum dowiedziałem się przy okazji profesjonalnej degustacji zorganizowanej w Poznaniu. Pozdrawiam wszystkich poznanych wtedy ludzi. Na dziś dzień nie mam ulubionego piwa... Długo szalałem za Duvelem, aż spróbowałem Liberty Ale z browaru Anchor w San Francisco. Zasadniczo króluje zakonna Belgia, potem pszeniczne niemieckie i belgijskie, następnie pilsy (polecam Konig Pilsener z Duisburga). Życiowy cel - spróbować wszystkie 500 najlepszych piw wg. Jacksona. Po 2 latach dopiero 100 .
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Comment